PDA

Zobacz pełną wersję : [Uno 1.0] LPG bierze benzynę, duże spalanie



tiraeth
11-12-2009, 22:22
Zauważyłem dziwną rzecz, od kilku miesięcy mój uno, mimo, że jest przełączony na LPG, posila się benzynką. Elektrozawory działają, bo jak kończy się gaz, to się dławi, a jak wyczyszczę zbiornik to gaśnie.

Problem polega na tym, że na 60 litrów gazu (~600km) z hakiem bierze mi około 10 litrów benzyny. Zauważyłem też, że już trzecie tankowanie (po 27L) spalanie jest w granicach 11-12 litrów.

Czy moglibyście mi doradzić co należałoby sprawdzić, jeśli chodzi o to branie benzyny? Co do spalania - tak może mieć? Czy raczej nie powinien? Jeszcze w październiku mogłem przejechać nawet 50km więcej przy tej samej ilości LPG w zbiorniku...

egon
12-12-2009, 12:49
tiraeth, a odpalasz go tez na LPG :?: Moze jednak podaczas odpalania przez ułamek sekundy jest na Pb :?:

tiraeth
12-12-2009, 13:01
Odpalam na Pb. Przejeżdżam około 200-300 metrów i przełączam na LPG. Chyba, że można sobie tak z rana odpalić na LPG od razu, to zupełnie Pb nie będzie wtrysk widział ;)

Józek
12-12-2009, 13:25
tiraeth, sprawdź przekaźnik odcinający wtrysk, może się zacina i daje również Pb, u siebie też miałem dziwne objawy co do pochłaniania Pb aż zrobiłem odcięcie pompy paliwa przy jeździe na gazie :lol:

egon
12-12-2009, 15:11
Odpalam na Pb. Przejeżdżam około 200-300 metrów
No to pomysl, jak ma ci nie brac Pb :?: :roll:

i daje również Pb
Jesli dawałby Pb i LPG jednoczesnie to wątpie, zeby dało sie tym normalnie jezdzic :roll:

tiraeth
12-12-2009, 18:50
Ja nie mówię, żeby w ogóle nie brał Pb, ale wychodzi na to, że ciurkiem, przez 250 kilometrów przepalam 27 litrów LPG oraz 5 litrów Pb95. I się pytam - czy to normalne?

ubek
13-12-2009, 02:04
Jesli dawałby Pb i LPG jednoczesnie to wątpie, zeby dało sie tym normalnie jezdzic

Da się normalnie jeździć - tylko spalanie jest kosmiczne.

Józek
13-12-2009, 06:28
tiraeth, ja swojego odpalam na Pb i przejeżdżam ok 1 km zanim przerzucę na gaz i w tym czasie zasys paliwa jest duży, dla świętego spokoju zrób sobie odcinkę pompy paliwa i będziesz miał spokój

seth
14-12-2009, 22:34
miałem cos podobnego u mnie w punciaku doszedłem ze membrana od ciśnienia paliwa jest dziurawa i goni paliwo we wtrysk(po przerzuceniu na gaz odcinany jest wtrysk ale nie pompka paliwa) zrobiłem membranę i jest gitara. możesz jeszcze po odpaleniu na benzynie i przerzuceniu na LPG zdjąć osłone z wtrysku i zobaczyć czy nie idzie przypadkiem tamtędy benzynka.

miszko
17-12-2009, 00:31
Taki mały offtop o spalaniu....

Właśnie ten silnik CLIP co ja co trochę lubi paliwka.
Do swojego Clipa założyłem instalację gazową. Na trasie, co prawda nie 90km/h ale tak 110-120km/h z ładunkiem pije 7.5l LPG, zaś w mieście (2 osoby w środku, na pusto) i z 9 litrów PB łyknie.

Zaś zauważyłem, że przy zimnym silniku tuż po odpaleniu lub sobie zaciągnąć paliwka.
To znaczy w baku mam około 10 litrów (tak powiedzmy, na wskaźniku jest to pierwsza ta dłuższa kreska - nie liczę reszty paliwa, kiedy wskazówka jest bliska zera i rezerwa już "kwiczy", czyli to 10 litrów to taki zapas). Raz na miesiąc (średnio auto robi około 1000km na miesiąc) muszę z 10 litrów benzyna dolać.

A co do problemu. Jaką masz instalację? U mnie odcinany jest po prostu wtrysk i przestaje on działać. Pompa nadal pracuje z tym, że ciągle krąży paliwo. Może masz to jakoś inaczej rozwiązane?

Ja mam staga 50tke i czujnik w reduktorze. Gdy reduktor nagrzeje się do 15C automatycznie włącza się LPG.
Tak powiedzmy teraz, gdy idę do auta i jest -5C to muszę ujechać z 1 kilometr na PB, aby wskoczył LPG.

Jak odpalisz auto z rana ile tak mniej więcej pracuje silnik na PB?

A tak przy okazji, ile Wam pali CLIP PB/LPG?

tiraeth
17-12-2009, 00:45
CLIP PB - 9 litrów na 100km
CLIP LPG - 11 litrów na 100km (Wrocław FTW!)

Teraz nie pamiętam, bo dawno tam zaglądałem, ale z tego co pamiętam to także Stag50, ale czy mam czujnik to nie jestem pewien, bo mogę na gazie odpalić go z rana i chodzi. Jak odpalam na "II" (AUTO), to włącza się*przy zwiększeniu obrotów z tego co zauważyłem tylko.

seth
17-12-2009, 12:00
ja mam tak samo jak ty z tą pompką. ale u mnie przeskakuje na LPG przy obrotach. wiec moze te 10 litrów na 1000 km to pije ci zeby sie nagrzać wiec wszystko moze być w porządku.

boch
28-11-2010, 15:53
podepne sie pod temat. mam podobny problem w Bravo 1.6 16V. instalacja sekwencyjna IV generacji f-my ESGI. od jakiegos czasu zauwazylem, ze podaczas jazdy na LPG, wskazowka benzyny leci zauwazalnie w dol. ostatnio pokonywalem dluzsza trase na LPG i bylo to naprawde zauwazalne. czy cos takiego jest mozliwe przy sekwencji? wskaznik poziomu Pb dziala z opoznieniem? co to moze byc?

miszko
29-11-2010, 09:51
Trzeba by było zrobić przegląd instalacji. Przy pracy na LPG (4 generacja) pompa benzyny pracuje, ale odcinany jest tylko wtrysk. Benzyna dalej krąży w układzie z tym, że nie jest wtryskiwane przez wtryskiwacz. Ja bym stawiał na dwie rzeczy. Masz gdzieś wyciek, albo wtryski (mniej prawdopodobne) puszczają paliwo. Lub jeszcze inna opcja - sterownik nie odcina dopływu paliwa do wtryskiwacza. Z tym, że w takim przypadki kiedy silnik dostaje to i to paliwo to pewnie odczuwałbyś to na jego pracy. Np. poprzez dymienie, ogólną jego złą pracę, gdyż wtedy byłby zalewany.

boch
29-11-2010, 10:47
o dymieniu i problemach z rozruchem zimnego silnika pisalem juz w innym temacie. z tym pierwszym, to ponoc norma - zwlaszcza na LPG. problem drugi objawia sie przerywaniem, dlawieniem sie silnika po wcisnieciu pedalu gazu tuz po uruchomieniu zimnego silnika - tak jakby nie palil na wszystkie cylindry. sa tez lekkie wibracje, odczuwalne zwlaszcza na kierownicy. wystarczy jednak, ze odpale silnik i odczekam ok. 30 sekund bez wciskania pedalu gazu i wszystko jest ok. byc moze kwestia smarowania? w czwartek jade do gazownikow na komputer, wiec bede wiedzial cos wiecej. bylem juz wczesniej u innych "specow", ale mieli zauwazalne problemy z obsluga firmowego programu ESGI - stwierdzili, ze wlasciwie poza rozjechana mapa wtryskow wszystko w normie. po tej wizycie przez kilka dni auto bylo zwawsze. teraz mam wrazenie, ze wszystko jest po staremu - czyli mulowato. ostatnio ruszajac spod swiatel przegralem z Hyundaiem Atosem - jakim silnikiem dysponuje koreanczyk, chyba nikomu nie musze tlumaczyc... moze to kwestia sprzegla - ponoc kwalfikuje sie do wymiany. co ciekawe, dalem sie przejechac znajomkowi moim samochodem i stwierdzil, ze po przelaczeniu na LPG, auto jest mocniejsze, ja tego jakos specjalnie nie czuje.

[ Dodano: 2010-12-04, 13:31 ]
a jeszcze jedno. od jakiegos czasu cos terkocze pod maska. terkotanie pojawia sie tylko w pewnym zakresie obrotow (do ok. 2000 obr/min.) podczas jazdy na PB i LPG przy delikatnym operowaniu pedalem gazu. jak wylacze centralke gazu (tryb Pb) terkotanie jest cichsze. czyzby wtryski? moze uszkodzony wtryskiwacz leje benzyne w czasie pracy na LPG? dzis jadac autem (tryb LPG) znow zauwazylem, jak paliwo znika w oczach. wyjezdzajac z domu mialem 2,5 kreski. przejechalem z maksymalnie 8 km i jest 1,5 kreski!