mara
08-12-2009, 20:39
Witam ponownie. Jeśli ktoś mógłby mnie oświecić w temacie, gdzie można wymacać stan przełącznika do powietrza wew/zew. Po stłuczce którą zaliczyłem mogę sobie machać z lewa w prawo i powietrze mam tylko ze środka-co nie jest miłe po jakimś czasie. Nie wiem kompletnie co i gdzie sie mogło tam urwać, stawiam na jakiś plastikowy dynks w miejscy niefortunnym, do którego musiałbym się fdogrzebywać rozmontowywując kokpit i całą deskę. Jeśli to na podszybki gdzieś, a może za tym właśnie przełącznikiem jest jakieś plastikowe przeniesienie do tejże klapki, która nie działa? Może coś się zablokowało? Stłuczka była w miarę konkretna, wymiana maski bo się ciut "zrolowała" (wzmocnienie i pas dotknęły chłodnicy-tylko dotknęły i na szczęście leciutko). Nowy zderzak, wiadomo...i leflektory nowe. A skoda w którą łupnęliśmy miała tylko pęknięty zderzak i to leciutko. I gdzie tu sprawiedliwość ja się pytam, no gdzie? :(
Wracając do tematu-jak zdiagnozować w czym problem? Ktoś zna połączenie tego przełącznika z klapką? Jak sie tam dostać? z pod maski? z wnętrza auta? Odchylając wygłuszenie a może trzeba rozmontować cały kokpit? Proszę o poradę, gdyż... nie miło mi się jeździ. Auto z klimą jakby co, ale to nie robi różnicy myślę.
Wracając do tematu-jak zdiagnozować w czym problem? Ktoś zna połączenie tego przełącznika z klapką? Jak sie tam dostać? z pod maski? z wnętrza auta? Odchylając wygłuszenie a może trzeba rozmontować cały kokpit? Proszę o poradę, gdyż... nie miło mi się jeździ. Auto z klimą jakby co, ale to nie robi różnicy myślę.