PDA

Zobacz pełną wersję : [wycieraczki] Spryskiwacz tylnej szyby



LaPlagne
21-10-2009, 15:20
Dobra - kolejny z elementów nieistotnych, które były zaniedbywane przez 10lat używania Bravy przez ojca a teraz ja nadganiam. Tak jak w temacie - cisnę spryskiwacz tylnej szyby, muszę go trochę potrzymać żeby... zaczęło się lać pod samochód to co powinno lądować na tyle - co to może być - bo jakoś na oko nie mogę dojrzeć czy to wężyk gdzieś puszcza - a może coś innego. Generalnie środek-tył samochodu tworzy się kałuża :sciana:

mynie1981
21-10-2009, 15:38
Mam dokładnie to samo ;(

pioneer81
21-10-2009, 16:03
miałem dokładnie to samo kiedyś tam w bravie.wez otwoz bagaznik i sciagnij wykladzine od lewej stronie(strona kierowcy)jak patzysz.za wykladzina tuz pod głosnikiem jest taki łacznik na wezyku do plynu i pewnie on pekl i leje Ci sie .pozdr...

LaPlagne
21-10-2009, 16:29
Wykładzinę (poziom) czy plastiki nad błotnikiem (pion) ? :)

waho.
21-10-2009, 17:40
Są dwa miejsca gdzie mogło się rozłączyć:
1. jeśli cieknie z przodu to wyskoczył Ci wężyk z zaworka zwrotnego przy podszybiu. Idź od pompki w kierunku szyby najpierw jest czarny wężyk a później do przedziału grodziowego wchodzi za zaworkiem biały.
2. jeśli cieknie ci w bagażniku po tapicerce słupka lub dachu to rozłączyło się pod podsufitką zaraz za zawiasami tylnej klapy :)
Wszystko powciskać i najlepiej spiąć plastikowymi opaskami co by znowu nie wyleciał :)

pioneer81
22-10-2009, 16:35
Wykładzinę (poziom) czy plastiki nad błotnikiem (pion) ? :) wykładzina w bagazniku jest mokra?

lukaszx
22-10-2009, 17:20
Miałem to samo w bravo. Pękł wężyk i lało się na tylne siedzenie. Wężyk złączyłem rurką plastikową. Reszta część węzyka idzie do spryskiwacza, lecz i tak nie działa.

Zawsze mnie zastanawiało jak profesjonalnie powinno się naprawić taką usterke. Czy w Aso na przykład wymieniają wężyk na całej długości, czy robią łącznik z innego wężyka?

LaPlagne
22-10-2009, 18:26
pioneer81, suchutko, tylne siedzenia także suche, a wyciek nie wiem czemu ale jest widoczny pod samochodem, a orurkowanie wnioskując po Waszych wypowiedziach idzie wew. auta :roll: jak cykne na spryskiwacz to zero objawów (oczywiście spryskania także), a jak dłużej popompuje to cieknie z niej jakby miała truskawkowe dni skubana :D

[ Dodano: 2009-10-23, 23:06 ]
Sory za double post, ale tak wygląda to teraz:

lało z wycieraczki bo wężyk odłączył się od tego silniczka wycieraczki.

I teraz inna sprawa. Rozmontowałem plastik klapy bagażnika i teraz tak - udało mi się cudem (po 8 latach postoju) wybić trzpień wycieraczki (szkoda że zdjęcia nie zrobiłem) - obrośnięty był 3mm rdzy - nie dziwota że nie działał. Spiłowałem go zdrowo (teraz nie będzie miał się nawet jak zatrzeć bo schudł ;D ) + wazelina + podpiąłem prowizorycznie pod kostkę, zamknąłem bagażnik i... kapa nie obraca. Powiedzmy że to może być jeszcze jego elektryka bo dla próby podłączyłem go do prostownika - też nic więc znaleziony trup. Ale mało tego napięcie na dolnych kostkach w belce jest - natomiast po pomiarze w tych wtyczkach (m.in. od stopu i owej wycieraczki już niema - czeski film. Więc sumasummarum - szyba elektr. nie działa, wycieraczka nie działa, 3 stop nie działa. Podpiąłem prostownik pod wtyczkę 3 stopu - też nie działa - to jakieś fatum że wszystko w tej klapie się popsuło czy co. Jeszcze ostatnia kwestia czemu szyba by nie grzała. Nie mam już sił do tego tyłu.