W moim Punto 1,2 8V 67 tys przbiegu od jakiegoś czasu obserwuję następujące zjawisko.Kiedy silnik nie jest rozgrzany słychać dziwny gwizd spod osłony rozrządu.Swist ten pojawia się przy wyższych obrotach(ok 3000/min).Po przejechaniu odcinka ok 500 m świst ten ustaje i juz się nie pojawia do kolejnego wystygnięcia silnika.Czy macie jakieś sugestie na temat pochodzenia tego dzwięku?Ja obstawiam pompę wody.Pasek rozrządu wygląda ładnie i jest dobrze napięty.dzięki za ewentualne sygestie.

ja obstawiam napinacz rozrządu - co prawda w vw ale objawy miałem podobne.

Pompa wody na 100%. Alternator by gwizdał cały czas.

jakie teorie ciekawe ;) a skad takie wnioski ?

się wie, co nie??? :lol:

Ja także skłaniam się do pompy wody.Tak czy owak czeka mnie wymiana paska,napinacza oraz pompy.Dzięki za podpowiedzi.Pozdrawiam.

Witam. mam chyba ten sam problem a przynajmniej podobny... na zimnym silniku ale juz przy niskich obrotach tak ok 2000 slychac ten gwizd ustaje dopiero jak wrzuce piaty bieg... Kolega mowil ze moze byc nieszczelny uklad doprowadzajacy powietrze.... czy to mozliwe?? dodam ze mam punciaka 2 o przebiegu 110 tys km i silniku 1.2 pasek rozrzadu byl wymieniany przy okolo 60 tys

U mnie pomogła wymiana pompy wody,paska rozrządu i napinacza.Jeśli nie wymieniałeś jeszcze pompy wody to najprawdopodobniej to właśnie ona buczy.U mnie padła już po 65 tys.Po wymianie jak ręką odjął.

ile Cie wyniosla naprawa?? i co sie stanie jesli zbyt dlugo bede zwlekal z naprawa??

Nie mam pojęcia co sie stanie kiedy sie będzie zwlekało.Ja naprawiłem praktycznie od razu.Koszt:pompa 180 zł,pasek 40 zł napinacz ok 100 zł (nie pamietam dokładnie).Wymiana u znajomego mechanika 100 zł.

jak bedziesz zwlekal z wymiana to moze Ci urwac pasek jak pompa sie zatrze i zatrzyma, o ile pamietam w 1.2 8V rozrzad jest bezkolizyjny wiec glowicy nie rozwali ale samochod bedziesz musial zawiezc na lawecie do wymiany pompy, paska itd