Witam

Wczoraj spadł śnieg:D Fajnie. Wczoraj maryśka miała problemy z odpaleniem. Nie fajnie:(

Ok. Opis sytuacji jest prosty. Spadł pierwszy śnieg, temperatura około 0 stopni plus duża wilgotność. Wkładam kluczyk przekręcam aby odpalić i jakoś tak czuje że coś jest nie tak. Wydawało mi się że napięcie w instalacji jest za małe (przygaszony wyświetlacz z kilometrami i dźwięki elektryki nie takie oraz co dało mi do myślenia bardzo przymulona praca rozrusznika:). Za pierwszym razem nie wyszło. Nie odpaliłem. Za drugim razem już było ok. Dwa pytania, może ktoś zna odpowiedź:

1. Czy często w fiatach jest problem z odpaleniem w zimę ponieważ czytałem na forum że Włosi spaprali instalację i śniedzieje jeśli tak to jak zapobiec problemom z elektryką.

2. Co znaczy fakt że na wyświetlaczu przebiegu przy odpalaniu pojawia się temperatura zewnętrzna 0oC lub 1oC?

Pytam z racji niewiedzy. Nie znalazłem niczego podobnego za pomocą opcji szukaj. Zastanawia mnie czy zimowanie na dworzu nie będzie negatywnie się odbijało na elektryce.

Podłączam się pod temat.

Miałem te same objawy. U mnie po prostu padł akumulator. Dziś kupię nowy.

Co do kontrolki to też się zastanawiam. Zaczęła mrugać od kiedy na zewnątrz jest mniej niż 4 stopnie. Ktoś wie co to oznacza?

1. Czy często w fiatach jest problem z odpaleniem w zimę ponieważ czytałem na forum że Włosi spaprali instalację i śniedzieje jeśli tak to jak zapobiec problemom z elektryką.

Bzdury wyssane z palca, jakoś garażuje pod chmurką juz 3 rok i aku mam dobre, 2.4 diesla pod maską i w zimie odpalam bez problemu. A u mnie to dopiero prądu trzeba do uruchomienia. U Ciebie pewno akumulator jest na wykończeniu.


2. Co znaczy fakt że na wyświetlaczu przebiegu przy odpalaniu pojawia się temperatura zewnętrzna 0oC lub 1oC?
Co do kontrolki to też się zastanawiam. Zaczęła mrugać od kiedy na zewnątrz jest mniej niż 4 stopnie. Ktoś wie co to oznacza?

Wóz ostrzega o tym że są złe warunki i może być ślizko ... bajera co ... a pewno mysleliście że takie coś tylko w vagoszrotach montują :lalala:

Co do kontrolki to też się zastanawiam. Zaczęła mrugać od kiedy na zewnątrz jest mniej niż 4 stopnie. Ktoś wie co to oznacza?

Tak jak Hipo napisał fiacik ostrzega, że droga mogła zamarznąć. U mnie i w fiatach znajomych jeżeli jest 3 st C lub mniej to miga przy odpaleniu. Tak samo dzieje się jak jedziesz, a temp spadnie do 3 st C lub mniej to też zamiast przebiegu przez chwilkę miga kontrolka ze stopniami

HIPO i Szela - mają całkowitą rację. To tylko jest taki bajer, który informuje, że temperatura spadła i zbliża się mróz i w ogóle....

Jeszcze jakby numery totka podawal:)

Nowy akumulator założony. Startuje jak ta lala.

Dziękuję za podpowiedzi w sprawie "mrugania" :lol: :) :lol:

Dokładnie, bajer fajny pokazuje że może być ślisko. Jeździłem kilka dni ojca bravką i w pewnej chwili mi mrygnął wyświetlacz i pokazało się 2oC trochę się zaniepokoiłem ale później sobie przypomniałem że było to na forum opisywane hehe.