PDA

Zobacz pełną wersję : sprzęgło alternatora



szymszy007
27-09-2009, 13:37
Mam następujący problem:

Na wolnych obrotach słychać strzelanie na pasku alternatora
i pasek skacze po rolce alternatora (Auto to marysia 2.4 td). Podejrzewam, że może to padło sprzęgło alternatora, albo sam alternator - łożyska. Co o tym myślicie?

Hipo
27-09-2009, 19:35
Na wolnych obrotach słychać strzelanie na pasku alternatora
i pasek skacze po rolce alternatora (Auto to marysia 2.4 td)

W jakim stanie jest napinacz paska ?

szymszy007
27-09-2009, 20:42
hmm. ciężko mi ocenić, gdyż nie mam się jak wturlać pod samochód, ale wydaje mi się że też może być nie za ciekawy. Przy tych strzałach widać że amortyzatorek też nieźle lata, a chyba nie powinien.

[ Dodano: 2009-09-28, 09:22 ]
no i chyba już wiem co jest nie tak. Spadł pasek alternatora, więc sprawdziłem wszystkie rolki. Wszystko chodzi elegansio, oprócz rolki tłumika drgań, która praktycznie stoi. I pytanko jeszcze apropo alternatora, czy jest możliwe że jak kręcę sprzęgłem to tylko obraca się mechanizm sprzęgła, a środek nie?

A i spadający pasek uciął cienki przewodzik wychodzący obok kabla od komputera i zmierzający w okolice alternatora. (kabelek taki zółto-(czarny?-czerowny?). Na pewno ma elementy żółtego. Czy ktoś wie do czego on służy? i gdzie szukać dalszej części?

Hipo
28-09-2009, 22:16
Wszystko chodzi elegansio, oprócz rolki tłumika drgań, która praktycznie stoi.


To już wiesz czego pasek podskakiwał. Inna sprawa że ja pasek tam sciagałem i jakoś sprzegła alternatora się nie dopatrzyłem .... chociaż jakoś specjalnie na to uwagi nie zwracałem.

szymszy007
29-09-2009, 19:11
Problem mam nadal
Otóż rolka wcale nie była zatarta, tylko kawałek starego paska się do niej wkręcił. Jak go wyciągnąłem to idealnie się kręci. Sam napinacz chodzi dość sztywno.
Dodam że poprzedni pasek był napięty tak że można było kręcić rolkami, więc chyba za lekko. Mam również pytanie jak napinać to ustroństwo, bo słyszałem że za pomocą rolki mimośrodowej?
Wiecie coś więcej na ten temat?

A i mam kłopot z silniczkiem. Otóż na zimnym silniku czuć taką małą czkawkę i puszcza biały dym. Płynu nie ubywa. Może nadal problem z dogrzewaniem bo na zimnym na zbyt długo pojawia się marchewka? na ciepłym gaśnie sekundę po odpaleniu samochodu.

Hipo
29-09-2009, 21:22
Mam również pytanie jak napinać to ustroństwo, bo słyszałem że za pomocą rolki mimośrodowej?

Napinacz z tego co mi wiadomo to jest przykręcany na 2 albo 3 śrubki i wstępnie należy na mocowaniu go ustawić, resztę właściwego nacisku nadaje sprężyna napinacza.


A i mam kłopot z silniczkiem. Otóż na zimnym silniku czuć taką małą czkawkę i puszcza biały dym. Płynu nie ubywa. Może nadal problem z dogrzewaniem bo na zimnym na zbyt długo pojawia się marchewka? na ciepłym gaśnie sekundę po odpaleniu samochodu.

Świeczki nie wszystkie grzeją.

szymszy007
29-09-2009, 22:45
Dzięki Hipo za pomoc. A od siebie dorzucę do niniejszego postu coś co wygrzebałem u alfaholików:

procedura napinania paska MV (http://www.forum.alfaholicy.org/147_156_166_gt/18214-wibracje_paska_wielorowkowego-post216540.html)

może się komuś przyda :)

lukq
01-10-2009, 08:52
Jeśli chodzi o ten alternator miałem podobny problem i okazało się żę jest to wina koła dwumasowego sprzegłowego od alternatora koszt to ok 200 zł i wymienić jest ciężko samemu bo do tego maja specjalny klucz tak jak pisałeś. Mi na wolnych obrotach dziwnie chodził i co jakiś czas spadał z obotów, teraz jest elegancko ;-) pozdrawiam

fuse
26-12-2010, 16:20
Mi padl napinacz, moj mechanik mowi, ze rozwalone sprzeglo alternatora jest temu winne. I faktycznie kreci sie w obie strony, a powinno tylko w jedna.
Tu jest tego fotka (chyba)
http://img17.allegroimg.pl/photos/oryginal/13/56/67/52/1356675275
Faktycznie klucz jakis specjalny do tego trzeba miec...ciekawe kto mi to wymieni...mam nadzieje, ze nie aso.

Marcin91
27-12-2010, 18:18
W większości zakładów naprawiających powinni mieć ten specjalny klucz, więc nie powinieneś się martwić, poszukaj jakiegoś zakładu i powinni to zrobić bez problemu.

lukq
28-12-2010, 16:20
u mnie wymiana tego koła trwała jakieś 20 minut w zakładzie, który specjalizuje się w alternatorach oraz rozrusznikach. Koszt wymiany 35 zł. Jeśli chodzi o klucz to mówią, że maja specjalny i nie muszą ściągać rozrządu.

cinek2439
06-01-2013, 18:57
Witam z oklic paska słychac na wolnych obrotach dziwne chałasy , po wymianie rorządu zerknąłem sobie na napinacz paska wielorowkowego, i skacze jak szalony, ale dość ciężko było go nacisnąć przy zdejmowaniu paska.Kolejna sprawa to trochę spękana guma koła pasowego wału, więc albo wada napinacza powoduje jego skakanie albo koło pasowe:/ rolka alternatora hmm ciężko stwierdzić bo nie bardzo miałem jak nim pokręcić bo dość ciasno jest ale próbowałem pokręcić i ani w jedna ani w drugą nie bardzo mogłem po zablokowaniu alternatora. bez blokady dobrze szło bez luzów. Co może być do wymiany, rolka napinacza, alternatora czy może koło pasowe???