Witam, stałem się nie dawno użytkownikiem marea;i weekend z 98/99 roku ;)
samochód ma przejechane 211tys km. jest to wersja szwajcarska na fullu z silniikiem 132konie ;)

i teraz pytanie... jaki gaz tutaj załozyć?:)

Sekwencja :dlon: i nie żałować kasy co by w przyszłości problemów nie było.

ale jaką sekwencję?:) mam zamiar pojeździć nim maks rok i sprzedać więc przyszłość mnie nie bardzo obchodzi ;d

jakieś konkretne firmy?

są jakieś generacje tych instalacji... ale się w tym nie bardzo łaapę ;d

Jeśli nie masz zamiaru nim jeździć to o ile masz metalowy kolektor to i druga generacji zagada za 1200zł.

ale będą strzały w kolektor? dużo słabszy będzie?

Dobrze wyregulowana instalka nie strzela, jak masz metalowy kolektor nic się nie stanie. Słabszy hmm ubytek mocy do 10% głównie momentu obrotowego.

A po co pakujesz się w koszty, lepiej te pieniądze przeznacz na paliwo skoro nie masz zamiaru jej długo trzymać.

Witam wszystkich użytkowników Fiata.
Dopiero się zarejestrowałem i od razu interesujący temat gazu! Mam maree 1.6 16V, standardowy silnik fiata, założyłem instalacje sekwencyjną 2 lata temu. Dokładnie firmy nie podam ale widzę w homologacji że podzespoły instalacji są firmy Stag i Tomasetto, zbiornik w kole 43l ale gazu wejdzie max 37l. Z doświadczenia mogę powiedziec że sekwencja to idealne rozwiązanie dla tego silnika i warto dołożyc pare stówek i uniknąc problemów z obrotami itp. Na 37l gazu robię średnio 400 km w cyklu mieszanym. :lol:

robiąc około 200-350km dziennie chyba opłaca się gaz prawda?:)

[ Dodano: 2009-08-27, 23:25 ]
100km na benzynie = 41pln przy 9l na 100km
100km na gazie = 19pln ;) przy 10,5l na 100km

około 20pln taniej na 100km ;) 200taniej na 1000km, 2000pln taniej na 10tys ;)
miesięcznie robię około 4-5tys ;) czasami nawet po 6,5tys ;]

moje punto z 95 w 1.7td które sprzedałem bratu ma teraz 370tys ;d (kupiłem z przebiegiem 140tys)

i nadal nie opłaca się gaz?:D

No rzeczywiście opłaca się gazik,opłaca. Masakryczna ilość kilometrów w miesiącu jak dla mnie :o

W takim razie ja bym zainwestował w sekwencje. Jak jeździsz tyle to zwróci Ci się na samy niższym spalaniu, do tego będzie mniej problemów, i przy sprzedaży to lepiej wygląda.

Jak widzisz moje samochody wszystkie chodzą na gazie: Kadet na II generacji, Galant na III generacji, a Maryśce zafundowałem IV generację. Również dziennie pokonuję około 200 - 250 km i gaz bardzo się opłaca. Alternatywą dla gazu byłby diesel. Ale nowoczesny wymaga bardzo dobrego paliwa, stary zaś jest z reguły zajeżdżony (liczniki cofane). W gazie pilnuję wymian WN i filtra fazy lotnej, a zawory i tak wytrzymają te 200 000 km. Wszystkie wymiany i obsługę terminową w Maryśce zlecam warsztatowi, który zakładał gaz. Pozostałe pojazdy dożynają synowie - potem pójdą do handlarzy na części lub na złom.

czwartą generację tzn? wogóle czym się róznią te generacje?

też się zastanawiam nad gazem do maryśki. Oszczędność jest oczywista ale boje sie trochę, że taki gaz może sprawiać potem problemy :? Wie ktoś może jak z gazem radzi sobie silnik 1.8? Rozumiem, że najlepiej zainstalować sekwencję (koszt chyba jakieś 2,5 k).
Znalazłem jakąś wypowiedź która nie nastraja zbyt optymistycznie
http://www.auto-swiat.pl/asforum/forum,pt22759_Fiat-Marea-Weekend-1-8-16V-klopot-z-przelaczaniem-sie-na-gaz-.aspx
Miałem już podobne przejścia z gazem i nie chciałbym powtórki :?
Ma ktoś do polecenia jakiegoś dobrego gazownika w świętokrzyskim (najlepiej okolice starachowic ) lub w krakowie?

Co do różnych generacji instalacji gazowych:
http://www.instalacje-gazowe.endi.pl/Generacje_LPG,94.html
http://ford-focus.w-s.pl/generacje/

też się zastanawiam nad gazem do maryśki. Oszczędność jest oczywista ale boje sie trochę, że taki gaz może sprawiać potem problemy :? Wie ktoś może jak z gazem radzi sobie silnik 1.8? Rozumiem, że najlepiej zainstalować sekwencję (koszt chyba jakieś 2,5 k).


Najważniejsze żeby instalację założył fachowiec a nie partacz.
W mojej Marejce 1,8 mam sekwencje BRC i żadnych problemów, spalanie w mieście latem z klimą 12 do 13 litrów gazu, po trasie około 10 :)
Na jesień będzie mniej :D

Dzięki za info :) Kiedy zakładałeś swoją instalację i jakie były jej koszty?
Pozostaje tylko znaleźć fachowca..
Korzystał ktoś może z usług firmy Mexol w Krakowie?
http://www.mexol.pl/ofirmie.html
Stronka robi dobre wrażenie.. i mają sekwencje BRC w ofercie

Dzięki za info :) Kiedy zakładałeś swoją instalację i jakie były jej koszty?
Pozostaje tylko znaleźć fachowca..
Korzystał ktoś może z usług firmy Mexol w Krakowie?
http://www.mexol.pl/ofirmie.html
Stronka robi dobre wrażenie.. i mają sekwencje BRC w ofercie

Ja zakupiłem Marejke już z założonym gazem, na fakturze koszt założenia to 3 tyś. ale to było w 2006 roku. Warto na początku wydać trochę więcej kasy na dobrą instalację, żeby potem mieć spokój i nie jeździć co chwile do poprawek.
Faktycznie że stronka robi dobre wrażenie :) może ktoś z forumowiczów z Krakowa napisze coś więcej na temat tej firmy .

Ja również zamierzam założyć instalacje gazową w mojej Bravie 1.2 16v zastanawiam się nad instalacja firmy ZAVOLI. Czy ktoś ma taką instalacje w swoim autku? Jak się spisuje?

Witam serdecznie.
Mam od niedawna marejkę 1,8 16v z 96 roku. Przebieg 216 tys. klima, lusterka itd
I nie wiem jaką instalację wybrać. Jestem zielony Znam już dobrego mechanika i dał mi takie opcje:
1. sekwencja zenit za 2400zł (listwa wtryskiwaczy (?) do 30tys przebiegu)
2. sekwencja diego 2500zł (listwa wtryskiwaczy do 50tys przebiegu)
3. sekwencja BRC, chyba 2800zł (gwarancja dwa lata niezależnie od przebiegu)
4. NIE-sekwencja BRC 1750zł - ale muszę dbać o świece
Myślałem o tej najtańszej, poradźcie, co się najlepiej opłaca. Naprawdę szukałem taniego rozwiązania. Ale jakie są konsekwencje - podobno częstsza wymiana świec to nie problem, NGK są po 20 zł. A jak to wygląda w spalaniu, eksploatacji? Może ktoś mi doradzi. Z góry dziękuję

jad, jesli masz $$$ to zakładaj sekwencje, jest duzo lepsza od "zwykłej" instalacji ;)

jeśli zamierzasz robić sporo kilometrów w ciągu roku a nie chcesz mieć problemów, to bierz sekwencję. BRC to dobra firma, powinno być wszystko OK, pod warunkiem, że mechanik wszystko dobrze założy.

Witam, niedawno zakupiłem Fiata Marea z silnikiem 2.0 20V, w autku jest instalacja gazowa, taka najzwyklejsza z mikserem, wiadomo zwężka w dolocie, auto jest trochę przymulone, instalacja to brc, przerobienie na sekwencję to koszt rzędu 2600 na gratach brc lub koło 2200 na czymś innym. Brat wpadł na pomysł wywalenia miksera i włożenia blosa, po rozmowie z gazownikiem dowiedziałem się że może to zdać egzamin. A moje pytanie jest takie: czy ktoś zakładał blosa do 2.0 20V i czy ktoś wie jak to się spisuje??
Planuję zakup tego wynalazku i prosiłbym o jakieś opinie.
Pozdrawiam

zerobienie na sekwencję to koszt rzędu 2600 na gratach brc lub koło 2200
Tyle to nowa kosztuje od podstaw, a ty umów sie z gazownikiem, ze np. cały tył zostaje stary (bytla, przewody, itp.) a zmiano dotyczy tylko czesci pod maską, wtedy koszt maleje do ok 1500-1700zł ;)
Co do blosa to bardzo dobra alternatywa, podobno spisuje sie dobrze w tych silnikach, no, ale co sekwencja to sekwencja ;)

cały tył zostaje stary (bytla, przewody, itp.

na ten temat właśnie rozmawiałem i powiedział, że będą takie koszta jak wyżej napisałem
także blos wleci i to dosyć szybko, podzielę się wrażeniami
pozdr

Dzięki za odpowiedź "karwoj25" i "egon" A czy jest ktoś, kto używa tej "zwykłej" i może się podzielić wrażeniami? Może nie będzie tak źle...
Czy to prawda, że na "zwykłej" jest większe spalanie gazu niż na sekwencji?

Czy to prawda, że na "zwykłej" jest większe spalanie gazu niż na sekwencji?
Troche jest, ale w granicach normy, poza tym jest troche zmulony, na sekwencji juz tego niema ;)

OK.
A znacie te Diego i Zenit? Są sporo tańsze.

jad, niestety na ten temat ci nie pomoge, nieznam, zadnej z tych firm ;)

czy ktoś zakładał blosa do 2.0 20V i czy ktoś wie jak to się spisuje??


Sorrki za głupie pytanie, ale co to ten blos?

http://blos.prv.pl/
zapraszam do lektury kolego :D

dzięki za szybką odpowiedź. mówiąc szczerze pierwszy raz o tym słyszę, ale może to dlatego że nie mam instalacji LPG w swoim aucie i niewiele mnie ona do tej pory interesowała.

Przepraszam, że odświeżam temat, ale mam pytanie.

Planuję kupić auto z tym silnikiem, dokładnie 1.6 16V.

Ile średnio spala auto? Chodzi mi tutaj o cykl mieszany, miasto. Planuję założyć sekwencyjną instalację, myślałem o zwykłej mieszalnikowej instalacji, ale dokładam 500zł i mam sekwencję.

miszko jak to Fiat ;) 10l gazu musi wciągnąć.

miszko jak to Fiat ;) 10l gazu musi wciągnąć.

Zgadzam się z kolegą :D

Nawet z sekwencją tyle spali? ;) No ale za komfort trzeba płacić ;)
A co do auta to mam na oku Lancie Lybre z tym motorem. Nie szukam większego motoru (ewentualnie 1.9jtd). Jakby paliła w granicach 8-10 litrów to i tak wychodzi lepiej niż 6 litrów z 1.9jtd.

Zobaczysz 6 litrow w Lybrze w JTD:P Do 100 po autostradzie.. tak to sie przygotuj psychicznie na 6,5 w standardzie, przy predkosciach powyzej 140 ok 7,5 po autostradzie;P

sekwencja lovato silnik 2.0 20v przy spokojnej jezdzie 100 km max około 11 litrów gazu

Przepraszam, że odświeżam temat, ale mam pytanie.

Planuję kupić auto z tym silnikiem, dokładnie 1.6 16V.

Ile średnio spala auto? Chodzi mi tutaj o cykl mieszany, miasto. Planuję założyć sekwencyjną instalację, myślałem o zwykłej mieszalnikowej instalacji, ale dokładam 500zł i mam sekwencję. mi bravo pali 11l.

Jakie trasy robisz? Krótkie?
A poza miastem? A mieszana jazda (powiedzmy 50% miasto, 50% trasa)?

około 9 l/100km przy spokojnej jeździe mieszanej, dochodzi do 12 gdy poszarżuję powyżej 4500 obr/min. LPG oczywiście - ZENIT sekwencja.

miszko jak to Fiat ;) 10l gazu musi wciągnąć.

Ja sie nie zgadzam moj bravo 1,6 16 V nawet jak dostanie po dupie to w 9 sie miesci :P tak na spokojna jazde pomiedzy 8 a 9 mysle ze by palil jeszcze mniej ale termostat sie zacina czasem ale moge sie mylic :P dodam ze instalacja versus dobra ona cyz taka sobie ??

Ktos juz pisal tutaj: nie instalowac instalacji o ktorych nikt nic nie slyszal. Zreszta nie tylko w przypadku instalacji sie to sprawdza. Lepiej dolozyc za "marke" a miec pewnosc. Samochod to nie kuchenka turystyczna, lepiej zeby wszystko bylo jak nalezy i bezpieczne.

Zagazowałem moją Marysię 1,8 ELX instalacją LOVATO w lutym br. i jak na razie przy jeździe miejskiej utrzymuje 11 l.

a ciężka masz nogę?:P

Nogi cięzkiej raczej nie mam, ale dużo jeżdżę w porze dnia jak miasto jest zakorkowane.

Z tego co widzę to fiaty są to autka które tak czy tak muszą palić te 10 l LPG i to nie zależnie od silnika czy to 1.2 ( jak w moim przypadku) , 1.6 , 1.8 czy 2.0

dudu$ weź pod uwagę, że są to konstrukcje silników z przed ponad 10lat, wtedy to było bardzo normalne spalanie i nikt specjalnie się tym nie przejmował. Co lepsze to uważam, że stare konstrukcje są bardziej trwalsze niż dzisiejsze palące połowę tego.

będę wkrótce zakładał instalację LPG. Wybrałem cosik takiego http://allegro.pl/sekwencja-stag-4-300-z-montazem-tomaset-poczesna-i1208762260.html co powiecie, warto?

Podany jest tylko sterownik gazu.
A reduktor, wtryski, zbiornik, wielozawór jakie?

ja moge powiedziec ze ta firma w tej cenie to to zakłada najtansze valdemary i reszta tez najtansza ;) - tylko sterownik pożądny ;) jak juz coś to lepiej dopłacic do lepszej listwy - chodz srzedawca bedzie zapewniał ze ta bedzie odpowiednia :)

zapraszam na forum-lpg.pl tam dowiesz sie sporo a moze poleca jakiegos dobrego gazownika :)

edit

tak samo nie sciągają kolektora do wiercenia - moim zdaniem partacze

reduktor jest Lovtec a listwa valtek, nie warto?

listwa valtek
Zmień na Matrix/HD 344 i będzie pan zadowolony ;]
Valteki trzeba czyścić co 10kkm bo się zalepiają syfem strasznie.

dokładnie matrixy bardzo dobre - tylko z sekwencji za 2k zrobi sie nagle 2,8k ;)

E no nie przesadzajmy Matrix droższy jest o jakieś 150zł od Valteka.

Ja przyznam się szczerze, że mam Valteki typ-34 i po przejechaniu 12 tyś kilometrów jestem zadowolony. co do reszty instalacji to nie pamiętam, ale na pewno zakładałem sterownik STAG-4. Wogle całość jak na razie sprawuje się bez zarzutu, jak pierwszego dnia po założeniu

ale ja nie mówiłem tylko o wtryskach ale także o lepszym parowniku itp :)

sam założyłem ten temat dobrych parę miesięcy temu, więc podzielę się Moją wiedzą na temat gazu...
Do swojej Marełki z 98roku i silnikiem 1.8 16v założyłem instalację STEFANELLI SIS :) Wszystkie graty w niej są włoskie... i tej samej firmy :) listwa wtryskowa 2+2 :) zrobiłem na niej około 60tys km, nie widzę różnicy w działaniu samochodu na gazie a benzynce, noo może cenowo :)

Do sedana mam zamiar założyć STAGA 300/6 Plus, Reduktor Zavoli (S lub N nie pamiętam :) ten mocniejszy :) ), wtryski Valtek typ 34. Kolega ma podobny zestaw w 2.0 bez VIS'a i dobrze mu śmiga :)

ja w swoim Bravo posiadam instalacje f-my ESGI zamontowana w kwietniu 2008. bebechy to BRC Europa, reduktor Tomasetto i wtryski Valtec Rail. co do spalania, to jeszcze nie wiem. mam zbiornik 25 litrow, na razie zrobilem 230 km (wiekszosc po miescie) i rezerwa jeszcze nie mruga :)
przy okazji pytanie - czy jest mozliwe aby przy instalacji LPG w sekwencji samochod rownoczesnie palil gaz i benzyne? mam jak dotad niewyjasnione wieksze zuzycie benzyny niz bym chcial. podjerzewam sonde lambde. co o tym sadzicie?

Przy delikatniej jeździe takie bravo powinno się zmieścic w 7-8 litrach gazu na 100km :)
zbiornik masz 25litrów... więc rezerwe masz gdzieś 7 litrów ;d

kiedys jezdzilem poldkiem z LPG. spalanie po miescie zima to byl istny horror, wiec jestem w miare zahartowany :) na razie ze spalania i kultury pracy instalacji LPG w moim Bravo jestem zadowolony. kwestia drazliwa to spalanie benzyny. ponawiam wiec pytanie - czy nadmierne spalanie benzyny moze byc wynikiem wadliwej sondy lambdy? jesli tak, to czy warto sie bawic w oryginalna-uzywana, czy nowy, tani zamiennik? gdzies wyczytalem ze niektorym auto pali rownoczesnie gaz i benzyne. czy jest to mozliwe w przypadku sekwencji? gaziarz, do ktorego zadzwonilem, kategorycznie wykluczyl taka ewentualnosc.


W gazie pilnuję wymian WN i filtra fazy lotnej...
czyli co ile wymiana przewodow i swiec?

świece... wg zaleceń producenta mojej sekwencji co 10tys... jak dobre świece wrzucisz to i 15tys km :) kable... im częsciej świece tym rzadziej kable :D wg zaleceń producenta to chyba 15tys :) ale jak będziesz wymieniał świece co 10 tys to... kable nawet co 20-25 tys :)

tak powiedział Mój gazownik ;D :)

sondę kup nową (widziałem na allegro po 130pln chyba... jakiejś dobrej firmy :) )

dzis kupilem komplet: swiece NGK V-Line 26, przewody WN Boscha. na jakis czas powinno styknac. poprzedni wlasciciel nie wymienial od 3 lat, skutkiem czego, rankiem w wilgotne dni sa problemy z rozruchem i obrotami. tak to jest jak sie kupuje auto od niedbalucha :)

to zmień olej w silniku (polecam osobiście castrol 5w-40) w skrzyni biegów, płyn hamulcowy, filtr powietrza, paliwa no i oczywiście oleju razem z olejem :p (sam castrol to koszt około 99pln - 130pln (ceny w makro) )

filtr powietrza i paliwa zmienie na pewno. co do oleju... dzisiaj gadalem z poprzednim wlascicielem. twierdzi, ze olej wymienil w czerwcu - polsyntetyk GM, takze na rok mam spokoj.
wracajac do swiec i przewodow. myslalem, ze wymienie je dzisiaj sam, a tu zonk. nie mam odpowiedniego klucza. na razie wymienilem tylko przewody. ciekawe jak bedzie jutro rano z odpalaniem. dzwonilem do okolicznych mechanikow. za wymiane swiec wolaja 40 zl :evil:

Proponuję zajrzeć do motoryzacyjnego :) Koszt ~15pln za w miarę dobry klucz :) Choć i takim za 9pln z reala czy praktikera dasz radę ;p o ile pamięć mnie nie myli to jest 16tka...

------------------
btw już po dwóch tygodniach to problem został rozwiązany a ja nie spojrzałem na datę ;p

A gniazda świec przed ich wykręceniem czym przedmucha? :)

Proponuję zajrzeć do motoryzacyjnego :) Koszt ~15pln za w miarę dobry klucz :) Choć i takim za 9pln z reala czy praktikera dasz radę ;p o ile pamięć mnie nie myli to jest 16tka...
------------------
btw już po dwóch tygodniach to problem został rozwiązany a ja nie spojrzałem na datę ;p
tak, swiece wymienione. poprzednie (Champion) nie wygladaly jednak az tak zle. odrobine czarnego nalotu na ceramice i to wszystko. klucz do swiec z marketu, ktory pozyczylem od znajomka okazal za krotki, wiec podjechalem do innego mechanika i zrobil to w ciagu 5 minut za pare zlotych. przy okazji umowilem sie na wtorek na opczajenie auta. mam jakies wycieki plynu - plamy na asfalcie i tak jak wspomnialem wczesniej problemy z zimnym silnikiem (krztuszenie, przerywanie, brak mocy, spore spalanie). przy okazji wymienie filtr paliwa. w srode gazownik i wymiana filtra gazu oraz regulacja (mapowanie wtrysku). wlasciwie nie ma dnia, zeby to auto nie sprawilo mi niespodzianki. a to jakis wyciek, a to cos cwierka, a to cos terkocze. dzisiaj te wycieki i problemy ze wskazaniami poziomu LPG na centralce. jak widac, moje Bravo to zdziebko awaryjna bestia. mam nadzieje, ze to chwilowe :D

boch-u jak posiadałem sienkę 1.2 to też tak sobie wmawiałem że jak to wymienię to już będzie wszystko ok i na pewno nic mi się już nie popsuje i co ? przez rok i dziewięć miesięcy włożyłem w Tego fiacika z 8 może 9 tyś zł :sciana: Co miesiąc coś się z tym autkiem działo. jak nie reduktor to amortyzatory, jak nie amortyzatory To UPG, jak nie UPG to skrzynia biegów ( 2 razy :sciana: ) jak nie skrzynia biegów to wycieki oleju z silnika i tak dalej i dalej aż po stłuczce nie z mojej winy doszedłem do wnioski że czas najwyższy Hienkę sprzedać bo może uda mi się coś odzyskać i udało : Autko sprzedałem za 5000zł ( a kupiłem za 5900zł + wszystkie naprawy 9000zł = 14900zł :sciana: ) plus 2100 z ubezpieczenia :)

[ Dodano: 2010-10-31, 22:14 ]
więc skoro Twój bolid jest aż tak awaryjny to polecam go sprzedać i kupić jakieś inne autko nawet Fiata . Może trafisz na lepszy egzemplarz :)

dam mu pol roku. pozniej zobaczymy :) a z ciekawosci, ile wyniosly Cie koszty zwiazane z UPG?

Mnie uszczelkę wymieniał kolega szwagra wiec na realia warszawskie zapłaciłem niewiele . Sam kupowałem wszystkie części koszt : ok 500zł Natomiast za robocizna + nowy olej i płyn chłodzący zapłaciłem również 500zł więc łącznie za całą wymianę zapłaciłem 1000zł.

[ Dodano: 2010-10-31, 22:26 ]
aha oczywiście w kosztach robocizny było włączone jeszcze planowanie i sprawdzenie szczelności głowicy w wyspecjalizowanym warsztacie

dzieki. temat mojej UPG pociagne w innym temacie. o tutaj (http://fiatforum.com.pl/topics6/ukl-zaplonowy-kopci-jak-z-piekarni-vt5584.htm#45198) :)

powiem tak... Fiat jak się go kupi z dobrych rąk (najlepiej świeżo sprowadzony) to jest fajnym samochodem... i tylko benzynka bez gazu :) jak się pojeździ z miesiąc chociaż i jest ok to wtedy kładzie się sekwencję i jest bajka :)

prawie dokladnie wg takiego scenariusza przebiegala kariera mojego Bravo w Polsce :) sprowadzony w 2007, rok pozniej sekwencyjna instalacja LPG. teraz trafil w moje rece i zaczyna sie sypac ;)

to dołóż tyle ile masz dołożyć... znajdź jednego dobrego mechanika który Ci bedzie to wszystko robił albo sam pobrudź sobie ręce...
A dwa że wiesz... ktoś jak gaz załozył to nie robił tym samochodem 10 tys rocznie... chyba że był debilem ;d

wiem ile zrobil, a nawet wiem na jakiej trasie ;)
wczoraj bylem u gazownikow. sprawdzili i wykasowali bledy, zrobili autoadaptacje. jest zauwazalnie lepiej. auto szybciej wkreca sie na obroty. jest po prostu zwawsze. ciekawe jak bedzie ze spalaniem... :roll:
to co pozostalo, a co raczej nie ma zwiazku z LPG, to odpalanie po nocy. odpala za pierwszym razem, ale jak mu daje gazu, to przerywa. po kilku minutach problem znika. kwestia nabrania temperatury pracy oleju w silniku? a moze cos innego? nie chce krakac, ale mam jeszcze inne objawy, o ktorych wspomnialem tu:

http://fiatforum.com.pl/topics6/ukl-zaplonowy-kopci-jak-z-piekarni-vt5584.htm#45198

a ktore swiadczylyby o padnietej UPG :(

Panowie, mam pytanie :) w Marea Kombi mam założony zbornik gazu 39,2L (do butli wchodzi około 33-34), jakie Wy macie pojemności butli w kole?? ew. cylindryczne zajmujące bagażnik :) Bedę do sedana montował gaz i teraz nie wiem jaką butlę załozyć (te 33L jak w kombi to trochę mało... zwłaszcza ze w Szwecji jest mało stacji LPG) byłbym zadowolony jeśli do butli wchodziłoby chociaż te 40L :)

odpala za pierwszym razem, ale jak mu daje gazu, to przerywa.
Wilgoć, pewnie przewody WN mejd in CHRL.
@Misiek213 Gdzieś chyba widziałem butlę 44l w koło, ale mocno wystawała poza krawędź płaszczyzny bagażnika.
A ja mam malutką toroidalną 34L wchodzi 27,5l :) co wystarcza mi na 280-330km.

koledzy, może jeszcze ktoś napisze??:)

Cześć. Z tego co ostatnio patrzyłem to jest wiele butli różnej pojemności. Na allegro znalazłem coś takiego :

http://moto.allegro.pl/butla-zbiornik-lpg-tor-71l-nowy-680-240-slask-i1292114115.html

oraz coś takiego :

http://moto.allegro.pl/nowy-zbiornik-butla-cylindryczna-80-360-80l-i1304742300.html


Do tej pierwszej powinno wejść ok 56 litrów a do tej drugiej ok. 64 litrów.

odpala za pierwszym razem, ale jak mu daje gazu, to przerywa.
Wilgoć, pewnie przewody WN mejd in CHRL.
przewody WN wymienione na Bosch. nie wiem gdzie je produkuja, ale problem pozostal :? tzn. przerywa przez pierwsze 1-2 minuty. jak sie lekko rozgrzeje, jest oki. niestety, spalanie PB wciaz dosc duze. znajomy obstawia czujnik temp lub cewke zaplonowa, co o tym sadzicie? byc moze jutro uda mi sie wepchnac na diagnostyke do speca od Fiatow. o wynikach na pewno poinformuje.
jeszcze jedno, wczoraj jadac na LPG, auto samoczynnie przelaczylo sie na chwile na benzyne, po czym znow na LPG. czyzby filtr fazy lotnej? filtr fazy cieklej wymieniony tydzien temu.

kolego filtry wymienia się parami... czy tam wszystkie trzy o ile są trzy...

Powodów może być milion dlaczego przerywa przez pierwsze dwie minuty...
Najbardziej prawdopodobne były świece i przewody...

Po ostatniej vectrze znajomego już nic mnie w benzynie nie zdziwi...
pół samochodu wymienił... kupiłem czujnik wału korbowego... zmieniliśmy... spokój...
(podejrzenia: przestawiony rozrząd, świece i kable, cewka, komputer??!! sonda lambda...)
Mechanicy umieją ciagnąć hajsik



---------------------------------------
Tak nawiasem to już Sedan zagazowany :)

Stag 300/6 PLUS
Reduktor Zavoli ZETA N (powinna być S ;/ )
Wtryski VALTEC 34
Butla STAKO 40L (580x200) to jedyna butla jaka wchodzi do marea... w dziurę po kole i wystaje około 1-2cm (prawie niewidocznie)

chodzi... dobrze chodzi ;d

instalacja zamontowana w Radomiu u KOBZY (warszawska 172)
koszt 2400pln (na 5 cylindrów)

zakład swoją drogą polecam :)

kolego filtry wymienia się parami... czy tam wszystkie trzy o ile są trzy...
dwa na pewno. chcialem wymienic oba, ale NIE MIELI filtra fazy lotnej :grrrr: prosili zebym wpadl za tydzien, to beda miec. tyle, ze ja juz sie tam raczej nie pojawie. poprzedni wlasciciel chyba chcial zagazowac auto jak najtaniej... grzebki i tyle!!! fakt, ze sprawdzili pod kompem i auto odzylo, ale "bez przypadek" koles wykasowal wszystkie bledy z ECU zanim zdazylem zobaczyc cala liste. przy okazji "bez przypadek" podniesli mi temperature przelaczania na gaz... widac bylo, ze kolesie maja problem z obsluga komputera, ktory na oko pamieta czasy Jet Set Willy...
no wlasnie, jaka zalecacie temperature przy ktorej auto powinno przelaczac sie na LPG? ja mialem 26 stopni, teraz o jedna dzialke na wskazniku temperatury wiecej.

Temp optymalna to okolice 40*C, ja na IIgen przy obecnych temp przełączam przy ~50*C, ale latem się nie szczypię i jadę na automacie, czyli jaka temp zewnętrzna tak się przełącza.

Ja w sekwencji miałem ustawione na 30st. C i wystarczało i myślę, ze przełączanie przy 50stopniach nic nie daje, te 30 w zupełności starczą ;)

Na instalacji STEFANELLI SIS, temperaturę przełączenia mam ~37 stopni... W STAG'u 300 PLUS mam 25stopni na reduktorze ZAVOLI :) i jest... świetnie :) nie szarpie... nie krztusi się... nie ma mocy co prawda... ale coś za cos :) w stefannellim miałem 35stopni (w lato!!) i szarpało ;/

Odswiezamy temacik :lol:

panowie wiecie moze cos na temat tego składu tak mi zaproponowali

Do tego samochodu polecamy zamontowanie sekwencyjnej instalacji firmy ELPIGAZ w cenie 2500zł(Stella NORD)lub 2800zł (Stella POWER), gwarancja 24mc,homologacja na miejscu.

http://www.eko-pal.com.pl/instalacje_gazowe/oferta/sekwencyjny_wtrysk_gazu/popular.pdf

Z mojej mizernej wiedzy wynika, że instalki Stelli są bdb, wtryski padają dopiero po 100tys km, a 2 lata gwarancji wskazuje na sporą niezawodność zestawu.

mysza, jeśli masz kasę i jesteś zdecydowany to zakładaj, uwierz mi, ze jeśli ma się sekwencje, to nawet nie będziesz wiedział, ze masz LPG, różnica będzie tylko na stacji jak przyjdzie do płacenia ;) jedyny problem to taki, ze sekwencja musi byc bardzo dobrze wyregulowana ;)

Czy ktoś z Was ocieplał może węże z układu chłodzenia idące do reduktora gazowego i/lub sam reduktor? Jeżeli tak to czy były widoczne efekty? Skoro to jest na małym obiegu to jak ktoś ma długie przewody to może wpłynąć na czas przełączania się z PB na LPG.

Tom Hagen, mysle, ze ocieplanie węzy raczej nie zrobi większej różnicy ;) co do długosci przewodów to zależy o jaką długość chodzi, ale tez nie powinno mieć to az tak dużego wpływu ;)

Sam się zastanawiam nad sensem takiego zabiegu ale są różne opinie, np:
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic615879.html


W Pandach z sekwencjami (Stag4) udało się nam skrócić czas przełączania, owijając reduktor w kilkoma warstwami foli bąbelkowej a przewody z cieczą izolując otuliną (taką jaką można kupić w sklepach hydraulicznych). Dzięki temu straty ciepła są mniejsze a przełączanie następuje mniej więcej w czasie o połowę krótszym - i co ważne - bez ingerencji w elektronikę.

Z czasem przełączania gość chyba troche przesadził ale generalnie jakiś efekt był. U mnie reduktor jest w przedniej części zaraz za zderzakiem i przewody mam dość długie więc w dłuższej perspektywie może faktycznie przełoży się to na jakieś oszczędności. Moja marea ogólnie jest jakaś niedogrzana (termostat sprawny) a takie miejsca jak te przewody owiewane przez zimny wiatr podczas jazdy powodują tylko dodatkowe straty ciepła.

Spróbować zawsze mozesz, daj znac jak będą jakieś efekty. Poza tym zastanawiam sie jaki "fachowiec" momtował w tym miejscu reduktor.

Reduktor mam w tym samym miejscu. Znajomy co am też Mery 1.8 też miał w tym samym... Po prawej (patrząc z za kierownicy) stronie, przy chłodnicy.... Generalnie innego miejsca tam.
A kompa od gazu mam wstawionego między akku a kabiną.,,

ja mam banalne pytanko :gwizdek: jak sie miewa sam silnik na LPG czy jest to prawda ze dostaje ostro po du... ?? wiele ludzi twierdzi ze LPG to smierc dla silnika prawda czy fałsz?

mysza, nie wiem kto ci to naopowiadał takich głupot. ja mam punto 1.1 z gazem i przy takim małym silniku powinno czuć się spadek mocy a właściwie jest on odczuwalny dopiero przy 2 osobach w aucie i mocniejszym duszeniu. moje zdanie jest takie że jeśli ktoś leje dobry gaz to ma spokój i nie narzeka jeśli ktos leje go od Pana Ziutka z za winkla to ma jak ma. inna sprawa to zakład montujący instalacje. i tu jak wyżej jeśli zakładał Pan Ziutek może być różnie u mnie zakładał spory zakład zajmujący się tym od dawna i po 11 latach wymieniłem 2 lata temu membrany w parowniku i zrobiłem legalizacje butli bo się skończyła ważność i tyle miałem do czynienia. naturalnie trzeba też pamiętać o wymianie świec co 15 tyś km i ma sie dobre auto.
do tego zaleca się raz na jakiś czas przegonić samochód na Pb
u mnie sprawa wygląda z gazem j/w i mam super zdanie o tym

Potwierdzam zdanie kolegi seth67 miałem Temperke z gazem przez siedem lat i nie było żadnych problemów z gazem, teraz ma Marejke już czwarty roki i śmiga aż miło :D

mysza, ładuj w końcu to LPG do Bravki, bo już pół roku się zastanawiasz ;) I mówię z ręką na sercu.... Fiaty kochają LPG ;)

hehe dzieki egon ;] widze doskonale sledzisz me meczarnie o LPG :D :D

mysza, ;) naprawdę, nie masz sie czego bać ;)

egon, ma racje a powiedzenie że gaz to tylko w zapalniczkach jest tak głupie i nie mające nic prawdziwego jak to że "włoszczyzna" powinna być tylko w rosole.
tyle co ludzie jeżdżą na gazie i nic się nie dzieje powinno dawać pełen obraz bezpieczeństwa tego rodzaju paliw

Tylko sekwencyjny wtrysk gazu. Warunkiem bezproblemowej jego eksploatacji jest serwis w warsztacie, który instalację zakładał. Ja osobiście mam w warsztacie pełen serwis co 15000 km, który obejmuje wymianę oleju z filtrem, wymianę filtra fazy lotnej i przegląd podzespołów mechanicznych samochodu; co 30000 km dodatkowo wymieniam świece i filtr powietrza oraz filtr fazy ciekłej, co 60000 km rozrząd. To jest mój trzeci samochód na LPG. Trudno mi się było przestawić, ale gdy podliczyłem, że na benzynę w 2003 roku wydawałem miesięcznie ok. 900 PLN to decyzja była już nieodwołalna.
Nie należy jednak przesadzać z oszczędzaniem w instalacji i sposobie jazdy. Rano nie pozwalam włączyć gazu dopóki silnik nie osiągnie choćby połowy skali temperatury. I tak bez większych problemów przejechałem około 400 000 km na mieszance propan-butanu.

ktoś wcześniej wspominał o padających wtryskach...
byłem u gazownika z Marysią (dusi się i słabo się zbiera na gazie) i ten powiedział mi, że padł mi 1 wtrysk, no ale nie ma czasu na razie, żeby zabrać się za to.
podzwoniłem po kilku innych gazownikach i nikt nie chce wziąć się za wymianę tego jednego uszkodzonego wtrysku, tylko chcą nową listwę montować.
czy z tą naprawą tego 1 wtrysku jest naprawdę tak dużo roboty, czy zainwestować w nową listwę?

Poszukaj na sieci (teraz nie pamiętam chyba na chomiku) jest opis jak gość w bbm albo 1.2 albo 1.4 czyścił wtrysk.. Udało mu się.. Sama wymiana pojedynczego wtrysku to nie problem chyba..

habaz - zależy jaką masz listwę wtrysku... Są wersje nierozbieralne i takie w których się da wymienić... Też znaczenie ma, czy regularnie filtry były wymieniane, ile na listwie przejechałeś... Bo jak np. wymienisz jedną cewkę pojedziesz na regulację (zapłacisz 30-50 PLN) to może się okazać że za 10k km druga padnie... Jak pomnożysz sobie cenę kalibracji dla każdej cewki osobno to Ci wyjdzie nie mała kwota...

Rano nie pozwalam włączyć gazu dopóki silnik nie osiągnie choćby połowy skali temperatury.
Nie mówię, ze to jest źle, bo tez tak można, ale rozgrzanie silnika do 30stC w zupełności starcza ;)

molej - moja listwa to valtek żółty type 30, a auto na tej listwie przejechało już około 40 tys.

habaz, wymień całą listwę, najlepiej, żeby nie był to Valtec ;) Podobno nie są za dobre ;)

habaz - słyszałem że na tych listwach to jak 50k się zrobi to dobrze... Także wymień całą. Jak będziesz chciał valtek-i - to kup czerwone, nie żółte... Możesz zamontować lepsze (podobno) firmy Magic Jet... Matrix-y to już w ryj kasy, a gazu za czystego podobno nie mamy....

byłem dzisiaj u gazownika, podpiął się pod auto i niby wszystko hula, miesiąc temu mówił że jeden wtrysk nie działa a dziś wykazało, że wszystko ok :?
auto słabo się zbiera na LPG, po wciśnięciu mocniej gazu szarpie silnikiem (na benzynce jest wszystko ok), falują obroty i często wyskakuje kontrolka wtrysku...
gazownik coś wspomniał dzisiaj, że mapa jest lipna... także za tydzień umówiony jestem na czyszczenie listwy i wtryskiwaczy...
[/b]

moim skromnym zdaniem to Cię w rogi ten gazownik ładuje ;p
żeby mapy nie móc ustawić od ręki to faktycznie problematyczna strasznie instalacja... :badgrin:
rada : zmień gazownika ;d :lol:

rada : zmień gazownika ;d :lol:

Bardzo dobre stwierdzenie ;)

witam, pomęczę dalej z tematem, może ktos pomoże,
auto dalej muli na gazie, na benzynie chodzi pięknie.
wymieniłem świece na nowe, parownik. gazownik powiedział mi, że jeden wtrysk chodzi nie tak jak powinien, więc w końcu wyłożyłem 300 zł i dzisiaj wymieniłem całą listwę na nową i dalej mułem jak był tak jest.
wcześniejsza listwa to był żółty valtek, teraz mam czerwonego.

co jeszcze można zrobic w tym kierunku żeby się odmulił ? na benzynie chodzi idealnie...

Na moje to najzwyczajniej zmień gazownika.. Być może kwestia podregulowania map wtrysków być może coś innego ale tym powinien zająć się fachowiec.. Może masz źle ustawione ciśnienie na reduktorze? Powinno to wyjść po podłączeniu instalacji pod kompa..

Wtryskiwacze (listwy) firmy Valtek na lpg-forum uważane są za największe badziewie... Podobno po jakimś czasie dawkowanie gazu się strasznie rozjeżdża. Jeśli była zrobiona tylko wymiana listwy to nie ma szans na prawidłowe działanie. Trzeba wszystko poustawiać od nowa (wskazana regulacja "na trasie").
Mówisz, że był też wymieniony parownik (reduktor), a co z filtrami? Filtr fazy lotnej i ciekłej wypadałoby wymienić (co 10-15 tys. km).

była robiona wymiana listwy no i podpinał gościu pod kompa i coś tam ustawił. Kazał zatankować butle do pełna i zobaczyć ile pali, jakby co to mam do niego podjechać... z 3 miesiące temu byłem u jednego gazownika ale nie wiedział co jest, odesłał mnie do innego. Ten drugi też się motał, ale wg niego jeden wtryskiwacz nie działał prawidłowo (na listwie zrobiłem 80 000 km), poszukałem wczoraj na necie jeszcze innego gazownika zajmującego się wyłącznie Stag 300 (bo taką mam instalację) no i pojechałem do niego wymienić listwę no i dalej auto muli jak przed wymianą starej listwy.
co do parownika to nie był wymieniany (pomyliło mi się), wymieniony był filtr fazy lotnej, sorry.
może ktoś zna namiary do konkretnego gazowinka w lubuskim lub dolnośląskim ?

A co z filtrem fazy ciekłej? Jak dawno był wymieniany?
Tak na marginesie, Stag-300 to nie typ instalacji, to tylko elektronika sterująca. Wtryskiwacze masz Valtek czerwone, zwykle do kompletu partacze dodają reduktor Tomasetto Alaska. Jeśli rzeczywiście masz Alaskę, to na silniku 1.8 113KM to nie ma szans poprawnie działać (Alaska ma gwarantowaną pracę do 90KM, zwykle jakiś zapas powinno się zostawić).
Nie znam żadnego gazownika w Twoim regionie, możesz popatrzeć na rzeczonym lpg-forum, tam jest mnóstwo magików od elektroniki Stag z całej Polski.

Do tego zestawu polecam reduktor Skorpion do 150KM, daje rade i jest to Polska dobra konstrukcja, miałem go u siebie w aucie i dawał rade, a z LPG nic sie nie działo ;) Dodam, ze miałem własnie sterownik Stag i czerwonego Valteka ;)

381
z tego co widzę to jest ten reduktor TOMASETTO u mnie, czyli raczej problem rozwiązany, tak ?
to on zamula tak auto ? na komputerze u gazownika już więcej nie poprawie przez to ?
z tymi filtrami to nie wiem już, który wymieniałem czy fazy ciekłej czy lotnej :)wymieniłem ten, który znajduje się na wężyku który idzie od reduktora do listwy...

Tak, Tomasetto ma tylko do 90HP (niby jest przewidziany do 100HP). Mam go u siebie, mam motor 1.6 i robiłem masę testów włącznie z jazdą pod komputerem i akurat u mnie jest ok, ale jakbym wiedział, że znajomy mi go założy to bym odmówił mu. Jeżdżę, nic się nie dzieje to zostawiłem "nerwy na bok".

Sprawdzałem też ciśnienia do wtrysków i mieszczą się w normach więc akurat w 1.6 daje radę (mam 103HP).

Jeżeli mówisz o tym idącym do wtrysków to jest to filtr fazy lotnej. A masz w samym reduktorze filtr też. Wymień go też. Koszt parę złotych jak nie mniej.

Czyli u Ciebie trzeba będzie go wymienić na inny, jednak ci gazownicy to wkładają co mają pod ręką :sciana: a człowiek się potem musi męczyć.

miszko ty masz sekwencje w Lancii :?:

Tak, STAG4 + 4x Valteki czerwone + Tomasetto + Stako butla.

Tak, STAG4 + 4x Valteki czerwone + Tomasetto + Stako butla.
To samo miałem w Sedici, tylko, ze zamiast Tomasetto miałem właśnie Scorpiona :D Niestety w Bravie nie mam sekwencji :roll:

dzięki za pomoc i informację wszystkim. szlag trafił 300 zł które włożyłem w nową listwę, ale myślałem, że to jej wina. no cóż zaczynam odkładać na Skorpiona :)

Zacznij od znalezienia dobrego gazownika. Dobry gazownik to podstawa, da sobie jako-tako rade nawet na tych częściach co masz. Bo z reduktorem to problem powinien się pojawiać tylko przy ciągłym gazie w podłodze - po prostu w pewnym momencie się zamrozi (nie jest w stanie przerobić dużego zapotrzebowania na gaz).

Zbyt słaby reduktor może też nie trzymać ciśnienia i będzie za mało dostarczane do cylindrów. Jednym słowem przejrzyj instalację. Reduktor bynajmniej masz za mały do tego silnika.

Zaś co do Valtek. Jedni mówią, że są ok, jedni że złe. Ja mam, zrobiłem na nich blisko 30 tys. km i jest ok. Filtry wymieniam co 10kkm. Więc zależy, w moim silniku są ok. Możliwe, że przy większych motorach już trzeba lepsze wtryski stosować.

Podstawowym parametrem wtrysku jest czas załączenia, kolejnym jest średnica dysz od czego zależy ilość podawanego paliwa w danym czasie. Z Valtekami problem jest taki, że czas załączenia potrafi się wraz z czasem używania znacznie zmieniać, co powoduje że coraz częściej trzeba ustawiać całą instalacje.

Mamut, a jakie masz Ty w Bravce? Ja po montażu też podpinałem pod kompa, sprawdzałem ciśnienie, mnożniki, mapy. Mnożnik był na granicy normy ok, więc zostawiłem w spokoju. Chociaż jakby padło coś to pewnie wstawię coś lepszego.

Ja mam sekwencje BRC... tam za dużo się nie robi. Jest w soft wbudowany algorytm autoadaptacji, który się uczy map wtrysku na podstawie czasów wtrysków benzynowych. Najciekawsze jest to, że dzieje się to podczas trzykrotnego (!) przygazowania na postoju. I tylko tyle. Auto jeździ tak jak na benzynie, spalanie mam jakieś 17% większe niż na benzynie. Oczywiście jest możliwość zmian tego co on sobie wyliczy, ale nie w takim zakresie jak w stagu. (sam nie grzebałem w ustawieniach, ale patrzyłem przez ramię gazownikowi).
Dla osób zainteresowanych założeniem takiej instalacji dodam jeszcze może, że ten algorytm sprawdza się w 80-90% aut, w Fiatach podobno wszystkich na pośrednim wtrysku;)

(Może to ma znaczenie, a może nie: moja Brava jest sprzed FL, więc mam metalowy kolektor i nie mam OBD. Natomiast moja instalacja (stagi również) mają możliwość podpięcia się pod OBD, co z jednej strony jest dobre, bo ma dostęp do wszystkich parametrów silnika, a z drugiej strony może kasować błędy i w ten sposób się nie dowiemy co się dzieje...)

Ja mam staga 4, ale on się uczy przez pewien czas, bynajmniej później koryguje mapę. Ale tak po zrobieniu 100-200km miał już ładną mapę.
A co do spalania, chmm ja mam komputer w Lancii. I powiem tak, że tyle ile komputer pokazuje tyle mi wychodzi po przeliczeniu ile zalałem w butlę. Spalanie od 6.5 do 11.5l jak się postaram ;)
6.5 to trasa, 80-100km/h z wyprzedaniem i przygazówką, ale spokjnie jak się jedzie 6,5 spali. 100-120 to już +1l więcej. Miejska jazda, około 9-10. Zaś korki, lato, klimatyzacja włączona to 11l nie schodzi, ale po drugie CO TO ZA JAZDA w korkach ;)

6,5 to trochę mało jak na gaz w trasie... jakie miałeś spalanie na benzynie? Obawiam się, że coś na ubogo silnik chodzi. U mnie zejście w trasie poniżej 7 litrów stanowi nie lada problem, trzeba naprawdę spokojnie jechać i niezbyt często wyprzedzać. Na benzynie rekordowo niskie spalanie jakie udało mi się zrobić to 5.8. W mieście na benzynie paliła prawie zawsze 8,5 (10km do centrum, trasa praktycznie cały czas 70 km/h, raptem 5 czy 6 świateł), na gazie 10-11, ale chyba cisnę trochę bardziej niż przedtem;)
Wypadałoby jeszcze porównać spalanie benzyny... mi jak jest ciepło to wychodzi jakieś 0,3l/100km (ostatnio liczyłem w maju, na ok. 4l przejechałem 1200km).

Chmm jak by Ci to powiedzieć. Nie wiem. W piątek kupiłem Lybrę, a w sobotę o 6 rano byłem u znajomego pod warsztatem montować LPG ;)
6.5 u mnie wynik spokojny do uzyskania. Oczywiście bez szaleństw i jak wspomniałem 80-100km/h tak się utrzymuję. Takie spalanie robię na trasie Konin-Toruń. Tutaj głównie z Konina wyjazd, później dopiero Strzelno, dalej Inowrocław i na końcu Toruń robią za spowalniacze. A tak ładna trasa.

Ja mam staga 4, ale on się uczy przez pewien czas, bynajmniej później koryguje mapę. Ale tak po zrobieniu 100-200km miał już ładną mapę.
A co do spalania, chmm ja mam komputer w Lancii. I powiem tak, że tyle ile komputer pokazuje tyle mi wychodzi po przeliczeniu ile zalałem w butlę. Spalanie od 6.5 do 11.5l jak się postaram ;)
6.5 to trasa, 80-100km/h z wyprzedaniem i przygazówką, ale spokjnie jak się jedzie 6,5 spali. 100-120 to już +1l więcej. Miejska jazda, około 9-10. Zaś korki, lato, klimatyzacja włączona to 11l nie schodzi, ale po drugie CO TO ZA JAZDA w korkach ;)

Witam
Ja również mam Lybrę 1.6 z lpg. Czy dobrze zrozumiałem, że komputer pokładowy pokazuje Ci spalanie gazu ? Jak to możliwe?

Witam Czy dobrze zrozumiałem, że komputer pokładowy pokazuje Ci spalanie gazu ? Jak to możliwe?

Nie pokazuje spalania gazu tylko benzyny, a miszkowi chodziło o to, ze tyle ile pokazuje komputer spalania Pb, mniej więcej tyle samo auto pali LPG ;)

Tak dokładnie. O to mi chodziło. Pokazuje on spalanie benzyny, ale równa się temu co LPG mi spala.
A jaką masz instalację? Jakie spalanie?

Lancię Lybrę mam od maja tego roku. Jest to wersja 1.6 sedan LS, rocznik 2000/01. Kupiłem to auto z względu na mały i autentyczny: 70 kkm przebieg.Auto jest prawie jak nowe. Założyłem następujący zestaw Lpg :Stag 300+, reduktor Zawolli Zeta,wtryski OMVL,reszta Tomasetto. Butla-walec 40/50 l,Całość 2700pln, 3 lata gwarancji.Wlew gazu przy wlewie benzyny(pod klapką).
Intrygujący jest fakt, że zakładasz spalanie benzyny=spalaniu gazu.W moim aucie za mało( ok 2kkm) przejechałem, żeby to stwierdzić. Zawsze uważałem,że spalanie gazu musi być wyższe od zużycia gazu.Pierwsze tankowanie gazu 40 l, licznik wyzerowany- prawie 400 km. Czyli ponad 10l/100km. Ale mając okazję poruszać się po nowo otwartych odcinkach autostrad, chciałem koniecznie przetestować możliwości auta: prędkość max.(190 km/h), czy się nie przegrzewa?
jak się spisuje w czasie szybkiej jazdy?.Zwykle jeżdżę w ruchu miejskim.Myślę że uda mi się uzyskać spalanie poniżej 10l/100km.
Natomiast jeśli chodzi o dynamikę to niestety w porównaniu do Marei 1.9 jtd 110 PS. Lybra 1.6 wypada blado.

Spalanie na gazie musi być większe, bo przy tej samej objętości ma mniejszą wartość opałową od benzyny.

Ja Lybrę mam od kwietnia tamtego roku. Prawie zaraz po kupnie dostała LPG. Co do spalania to zależy jak jeździsz. Na trasie zejdziesz do 6.5l/100km (nawet załadowanym) jeżeli będziesz jechał 80-100km/h, w mieście licz 9-10l jeżeli stoisz w korkach, trasa tak 100-120km/h 7.5-8l/100km.

Wymieniłeś rozrząd? Wymień też pompę wody (polecam SKF). Uważaj na wkręty przy filtrze powietrza, lubią nie wykręcać się i ruszają w obudowie. Przepłukaj też układ hamulcowy.
Co do prędkości V-max nigdy nie sprawdzałem. Jeździłem maksymalnie do 160km/h na LPG, dalej szła, ale nigdy nie rozpędzałem się więcej.

Wciśnij na komputerze TRIP. Masz tam informacje na temat spalania. Polecam co tankowanie wyczyścić dane. Jeżeli tam na dole przestawisz na pozycję jak dobrze pamiętam "KEY" to będziesz miał chwilowe spalanie. Nie przestrasz się jeżeli ujrzysz 16l/100km zaraz po odpaleniu. Po resecie są to chwilowe wartości i jeszcze nie uśrednione. Ja kiedyś myślałem, że jest coś nie tak, ale tak ma być. On wtedy ma mało danych i jest mały mianownik, przez co pokazuje tak duże wartości. Po paru chwilach spanie do właściwych.

Acha podświetlanie LCD ustawia się light (trzeba trzymać - ściemnia się/wyłącza/rozjaśnia).

Ile dałeś za Lyberkę? Jeżeli autentyczny przebieg to fakt, nie jest dużo. Jak Ci coś zacznie stukać w zawieszeniu to duże prawdopodobieństwo, że to gumy drążka stabilizatora :D
Fabryczne z czasem twardnieją i nie są elastyczne i ciut na wybojach stuka. Kupiłem nowe i wymieniłem. Bez kanały idzie to zrobić.

Co do dynamiki. Rakietą to auto nie jest, ale silnik pamiętaj jest najmniejszy w tej gamie. Ja już zrobiłem trochę nią kilometrów i jest ok.
Jeździłem w tym czasie Auris 1.4, Astra 1.4 i były mniej dynamiczne. Jeździłem też dieslami około 100 konnymi i wszyscy zależy od punktu siedzenia ;) Diesel ma dobrego kopa, ale jakiś czas, a benzynę idzie pociągnąć. I często widzę jak stoi obok coś np. z grupy VW, rusza, ja mam 3,5tys. obrotów / min., a on już bieg zmienia.

Pompe wody oczywiscie mozna, ale nie trzeba w tych silnikach wymieniać razem z rozrządem ;)

Ja Lybrę mam od kwietnia tamtego roku. Prawie zaraz po kupnie dostała LPG. Co do spalania to zależy jak jeździsz. Na trasie zejdziesz do 6.5l/100km (nawet załadowanym) jeżeli będziesz jechał 80-100km/h, w mieście licz 9-10l jeżeli stoisz w korkach, trasa tak 100-120km/h 7.5-8l/100km.

Wymieniłeś rozrząd? Wymień też pompę wody (polecam SKF). Uważaj na wkręty przy filtrze powietrza, lubią nie wykręcać się i ruszają w obudowie. Przepłukaj też układ hamulcowy.
Co do prędkości V-max nigdy nie sprawdzałem. Jeździłem maksymalnie do 160km/h na LPG, dalej szła, ale nigdy nie rozpędzałem się więcej.

Wciśnij na komputerze TRIP. Masz tam informacje na temat spalania. Polecam co tankowanie wyczyścić dane. Jeżeli tam na dole przestawisz na pozycję jak dobrze pamiętam "KEY" to będziesz miał chwilowe spalanie. Nie przestrasz się jeżeli ujrzysz 16l/100km zaraz po odpaleniu. Po resecie są to chwilowe wartości i jeszcze nie uśrednione. Ja kiedyś myślałem, że jest coś nie tak, ale tak ma być. On wtedy ma mało danych i jest mały mianownik, przez co pokazuje tak duże wartości. Po paru chwilach spanie do właściwych.

Acha podświetlanie LCD ustawia się light (trzeba trzymać - ściemnia się/wyłącza/rozjaśnia).

Ile dałeś za Lyberkę? Jeżeli autentyczny przebieg to fakt, nie jest dużo. Jak Ci coś zacznie stukać w zawieszeniu to duże prawdopodobieństwo, że to gumy drążka stabilizatora :D
Fabryczne z czasem twardnieją i nie są elastyczne i ciut na wybojach stuka. Kupiłem nowe i wymieniłem. Bez kanały idzie to zrobić.

Co do dynamiki. Rakietą to auto nie jest, ale silnik pamiętaj jest najmniejszy w tej gamie. Ja już zrobiłem trochę nią kilometrów i jest ok.
Jeździłem w tym czasie Auris 1.4, Astra 1.4 i były mniej dynamiczne. Jeździłem też dieslami około 100 konnymi i wszyscy zależy od punktu siedzenia ;) Diesel ma dobrego kopa, ale jakiś czas, a benzynę idzie pociągnąć. I często widzę jak stoi obok coś np. z grupy VW, rusza, ja mam 3,5tys. obrotów / min., a on już bieg zmienia.

Dzięki za porady.
Lybrę kupiłem z przebiegiem 71 105 km. Z całą pewnością, niewiarygodnym wyda się fakt, że oprócz małego przebiegu, auto jest po dużym przeglądzie, na 70 000 km.
Poprzedni właściciel : Włoch z rocznika 1952 wymienił : rozrząd, pasek osprzętu, olej + wszystkie filtry.Klima ma przegląd z VII 2010,aku ma 2 lata, opony Michelin polatają jeszcze co najmniej dwa sezony. Jedynym mankamentem są niezindentyfikowane na razie, delikatne stuki- wibracje przy gwałtownym przyśpieszeniu, dochodzące z okolic lewego przedniego koła.
Zestaw instalacji został mi polecony przez gazownika, po tym jak powiedziałem, ze cena nie gra roli i mamy się widzieć tylko na przeglądach.
Auto kosztowało : 10 400 pln + 1 500 pln opłaty+2 700 gaz.
Przebieg uważam za autentyczny ponieważ auto :
- wygląda z zewnątrz na ten przebieg.
-komora silnika, wszelkie zakamarki i podwozie wyglądają prawie jak nowe.
- sprawdziłem w ASO po numerze VIN. Historia serwisowa : na 61 540 km w maju 2010 roku był kodowany kluczyk. Chyba dlatego posiadam 3 takie same kluczyki.
Pozdrawiam.

-

Tym nie mniej, auto pali za mało gazu, moim zdaniem warto sprawdzić analizatorem spalin co się dzieje. Ew. podpiąć się pod sondę lambda i zobaczyć jak to wygląda.

Witam, jaki gaz do Fiata Fiorino 2008 ?

na początku napisz jaki masz motor. Z pewnością będzie to instalacja co najmniej IV generacji czyli sekwencja. Niektórzy forumowicze mają więcej info na temat podzespołów więc powinni bez problemu polecić Tobie jakiś dobry reduktor, sterownik i listwę wtryskową.

sądząc po fiacie to pewnie silnik 1,4 77KM taki jak w GP czy innych z tego okresu wiec pewnie albo instalacja oferowana przez fiata tartarini albo coś polskiego na STAGu :)

WITAJCIE

A jaką instalacje polecicie do DOBLO 2005 rok 1,2 8v??



Pozdrawiam i dziękuje za podpowiedzi.

do tego motoru wystarczy założyć zwykłą mieszalnikową instalację II generacji jeżeli masz metalowy kolektor. Natomiast jeśli masz kolektor plastikowy to tylko i wyłącznie sekwencję.

Zawsze sekwencja będzie lepszym wyborem - koniec kropka.. Trochę szkoda pakować instalacje mieszalnikową do auta z 2005 roku - z resztą to się chyba nie uda, bo komp będzie głupiał (do samochodów z 2ma sondami lambda trzeba dość precyzyjnie dawkować gaz a tego instalacja II gen nie potrafi).

WITAJCIE PONOWNIE

Kolektor plastikowy posiada moje DOBLO.Pytam Was ponieważ właśnie jeden mechanik mówi ,,wystarczy II generacja" a inny ,,IV". Zbieram się do założenia gazu.Myślę żę mi fachowo i jednoznacznie powiecie co będzie dobre.


Pozdrawiam i dziękuje za podpowiedzi.

Nie zakładaj instalacji II generacji! Mają one to do siebie że gaz dawkują niedokładnie i mogą powstać (a raczej na pewno powstaną prędzej czy później) wybuchy w kolektorze.. Jeżeli masz plastikowy to jeden strzał i masz po nim.. Poza tym może pogiąć Ci się coś jeszcze tak więc serdecznie Ci odradzam..
Poza tym silnik 8V ale w 2005 roku już na pewno 2 lambdy masz tak więc komputer silnika będzie wywalał błędy złej mieszanki.. Załóż sekwencję - będziesz zadowolony (byle przemyślaną i nie koniecznie najtańszą).

Koszt sekwencji w tych czasach nie jest porażająco wyższy. Załóż sekwencję - będziesz miał mniej problemów, to już dobrze dawkująca gaz LPG instalacja i ryzyko tzw. cofki praktycznie nie występuje.

ja jezdze na sekwencji i nie narzekam brc najlepsze

dlatego pytałem sie jaki ma kolektor w aucie. Jak plastikowy to tylko i wyłącznie Sekwencję. Ja osobiście jakbym miał nawet auto z metalowym kolektorem i chciałbym zakładać LPG to i tak wybrałbym sekwencje bo jest łatwiejsza w regulacji i bardziej precyzyjna niż niż mieszalnikowa. Koszt w warszawie instalacji II generacji to 1600zł natomiast koszt najtańszej sekwencji to 2200zł.

najtańszej sekwencji to 2200zł.
U mnie AG-Centrum Compact, Alaska + valteki i butla w kole 1900zł..

byrrt - a jaka jednostka sterująca tym gazem bo valteki juz na starcie bym zmieniał :)

tak jak pisałem - AG-Centrum.. podobno jakoś to jeździ - to jest coś nowszego od Zenit'a i ma zintegrowany mapsensor.. Valteki fakt mają niechlubną opinię - w tej samej cenie warsztat może montować REG FAST - na LPG Forum padają opinie, że są ok.. Gazownicy zdania nie mają bo twierdzą, że valteki można chociaż regenerować.. Dłuższy temat ogólnie ;)

ojjj jak napisałes - jakos to jeździ to odrazu bym rezygnował:) to ma jeździc super :) no włąsnie valteki to temat rzeka ;) ale jak słysze ze ktoś regeneruje valteki po roku bo klaskają jak diesle ;) to mnie sie słąbo robi - niby koszt nie wielki ale matrixy tak czesto na serwis nie wracają :)

ale to juz offtopic wiec koniec ;P

jakos to jeździ to odrazu bym rezygnował
No to moje określenie - raczej pozytywne bo znajomi mają takie instalacje od tych gazowników i dobijają już np. do 40 tyś km i jakoś chwalą..

dlatego pytałem sie jaki ma kolektor w aucie. Jak plastikowy to tylko i wyłącznie Sekwencję. Ja osobiście jakbym miał nawet auto z metalowym kolektorem i chciałbym zakładać LPG to i tak wybrałbym sekwencje bo jest łatwiejsza w regulacji i bardziej precyzyjna niż niż mieszalnikowa. Koszt w warszawie instalacji II generacji to 1600zł natomiast koszt najtańszej sekwencji to 2200zł.



ja nie wiem czy teraz kto kolwiek zalozy CI sekwencjie do samochodu gdzie jest plastikowy kolektor , jesli masz sekwencjie to nic nie regulujesz tylko pod PC podlaczasz i oni tam kabinuje a gaz II generacji tez mozna jezdzic i ostatnio gadalem z gazowniekime w warszawie to mi pow ze nie ma sensu zakladc sekwencji ze wzgledu ze jak wyreguluje sie dobrze parownik to spalanie bedzie porownywalne i osiagi mniej wiecej te same tylko jest jeden minus parownik potrafi sie psuc , lubi szczelic , mozesz zalac auto i wtedy tez kicha. jest wiele minusow.

Do plastikowego nie zakłada się II gen, natomiast do sekwencji nie problem..

Witam. Moja Maryśka też już niedługo dostanie LPG. Na PB dość ciężko z tym spalaniem. Sekwencja STAG. Montaż oczywiście profesjonalny. Koszt ok.2500zł po roku powinien się zwrócić. Podzielę się wrażeniami po montażu.

No i już zagazowana! Instalacja STAG oczywiście sekwencja. Po pierwszym tankowaniu spalanie 9litrów(1/2po mieście,1/2w trasie-nie oszczędzana), raczej dobrze. Po 1000km regulacja mnie czeka. 3lata gwarancji na części i 2lata darmowej obsługi. Koszt założenia 2500zł.
Jestem zadowolony, spadku mocy praktycznie nie czuć, oby tak dalej!:smile:
34273428

No i już zagazowana! Instalacja STAG oczywiście sekwencja. Po pierwszym tankowaniu spalanie 9litrów(1/2po mieście,1/2w trasie-nie oszczędzana), raczej dobrze.

Moje gratulacje, spalanie w normie :D będziesz zadowolony :dlon:

spadku mocy praktycznie nie czuć, oby tak dalej!
Nie powinno w ogóle być czuć, zyczę bezawaryjności ;)

no ja także gratuluje i czekam na dalsze raporty spalania i oceny działania instalacji gazowej

Cześć, mam dwa pytanka. Jestem posiadaczem Sieny 1.2 (wielopunkt) i chce w niej zamontować instalację gazową. Puki co studiuję, samochód służy mi głównie do jazdy po mieście, w korkach, na krótkich dystansach co przekłada się na dosyć duże spalanie... Ogólnie nad instalacją bym się nie zastanawiał bo przecież to co muszę włożyć np. w miesięczną ratę za założenie instalacji mogę wlać do baku, ale moja siena jest przeze mnie mocno doinwestowana, w bardzo ładnym stanie, więc po studiach mogłaby służyć jako tani samochód na dojazdy do pracy a obok może wtedy stać jakaś ciekawsza zabawka na weekendy ;) W tej chwili mój roczny przebieg wynosi lekko ponad 5000km, ale po założeniu instalacji byłoby to pewnie lekko ponad 10000, samochód planuję zostawić powiedzmy na następne 3 lata. Kilka dni temu byłem w warsztacie zakładającym instalacje, usłyszałem cenę 2100zł za instalację sekwencyjną ze zbiornikiem w kole... spotkałem się jednak nie raz z samochodami które również mają wielopunkt a mimo to mają założone instalacje starszego typu (mikserowe, tak ?). Oszczędność przy założeniu takiej instalacji byłaby w moim wypadku od 600 do 700zł. Czym w praktyce różni się używanie instalacji zwykłej od sekwencyjnej ? czy są jakieś niedogodności, dodatkowe koszty ?

Pozdrawiam !

W instalacjach mikserowych przełączenie następuje podczas przygazowania, w sekwencjach po przekroczeniu ustawionej temperatury (automatycznie). Mikserowe mniej dokładnie dawkują gaz, co oczywiście ma wpływ na spalanie. Dodatkowo, mikser siedzi w dolocie i troche go zwęża, przez co spadają osiągi na gazie i na benzynie.
Jeśli masz plastikowy kolektor ssący, to instalacja mikserowa odpada. Mikser podaje gaz na wejsciu kolektora (przed przepustnicą), czyli może dojść do sytuacji, że cały kolektor będzie wypełniony mieszanką paliwowo-powietrzną, pojawi się tzw. cofnięcie płomienia i... potrzebujesz nowego kolektora.
Dodatkowo, mając instalacje mikserową trzeba ogłupiać komputer benzynowy, że wszystko jest ok, a przecież nie jest. Instalacja II generacji to jest coś porównywalnego do elektronicznego gaźnika.

no z tym kolektorem w sienie to jest tak, że do przepustnicy jest plastikowy, dopiero za nią alu :/

kowal do sieny z motorem 1.2 8v 75km możesz bez problemu zamontować instalację gazową II generacji tz. mieszalnikową z emulacją sondy lambdy i silniczkiem krokowym ponieważ posiada ona aluminiowy kolektor dolotowy!!! . Taka instalację miałem u siebie w identycznym aucie jak Twoje i przy dynamicznej jeździe w mieście ( Warszawa) paliła mi 9,4l LPG na 100km. Ja jednak polecam Tobie założenie sekwencji, mniej problemów z regulacją ( nigdy dokładnie nie wyregulujesz instalacji mieszalnikowej , albo na niskich obrotach będzie uboga a na wysokich ok lub na odwrót) . Te parę stówek szybko ci sie zwróci jeżeli oczywiście założysz sekwencje na w miarę porządnych częściach. Według mnie silnik na sekwencji mniej dostaje po du..e niż na instalacji II generacji. Bierz sekwencję i się nie zastanawiaj !!!!

Jak za przepustnicą jest plastik to tylko sekwencja.

Cena 2100 to podejrzanie tanio. Główny koszt to dobrej jakości wtryski. Np. Hana czarna to 120 - 140 PLN za sztukę... a gdzie reszta gratów...sam policz.
Roczne przebiegi na poziomie 5000 - 10000 czynią operację nieopłacalną. Realna oszczędność przy takim motorze około 10 PLN na każde 100 przejechanych kilometrów. Zatem po około 20 tyś. km zwrócą się koszt montażu. W Twoim przypadku to minimum dwa lata jady, a auto chcesz użytkować trzy...
Reasumując - osobiście bym nie zakładał, ale to musi być Twoja decyzja.

tak jak pisze kolega wyżej, za tą cene to albo super promocja albo najtansze podzespoły i kiepskie wykonanie :)

Ja bym powiedział, że to nie jest montaż, a "wrzucenie" gratów pod maskę:D

no jak mam być szczery to gość mi mówił jakiej marki ta instalacja, ale nie zapamiętałem jakiej - w każdym razie pierwszy raz usłyszałem o tej marce.

Marka mało ma do rzeczy, silniki stosowane wówczas w fiatach nie mają jakiegoś skomlikowanego algorytmu wtrysku, większość sterowników sobie poradzi. Pozostaje kwestia trwałości i jakości wykonania elementów instalacji (które wbrew pozorom nie są od jednego producenta, nawet często nie są sprzedawane pod jedną marką).
Znane marki produkujące instalacje gazowe: BRC, KME, LOVATO, Elpigaz, AC (zwane Stag, od linii ich komputerów sterujących), ESGI, LpgTech, Agis, LandiRenzo, Prins. Jest jeszcze bardzo znana holenderska firma Vialle, produkują instalacje V generacji, niestety tylko do aut z koncernu VAG z bezpośrednim wtryskiem.

własnie najlepiej sie dowiedziec dokładnie co za ta cene wkłada niech zrobi rozpiske - jakie wtryski, parownik, zbiornik ,wielozawów, komputer sterujacy :) a jak nie bedzie chciał ci powiedziec to coś bedzie kombinował ;)

A ja wam powiem, ze 2100 to normalna cena, bo u nas np. BRC sekwencje montują za 1999zł :D a ponad 2tys. to kosztowała 4lata temu ;)

Zdecydowanie nie zgadzam się z Twoją wyceną. Dobre części, montaż, a zwłaszcza jego czas będzie zawsze kosztować.
Co do BRC... to całkiem dobre instalacje, prawie zawsze kiepsko i niechlujnie założone i wyregulowane.
Wystarczy popatrzeć na ich zdjęcia w internetowych forach... istna Kasandra z węży i złączek.

Poniżej "moja" instalacja.. takim rozliczeniu sporo przepłaciłem dając po sporych targach za nią 2500 PLN

4 x Hana Czerwona (160 PLN sztuka) = 640 PLN
Listwa wtryskowa z podgrzewaniem = 150 PLN
Reduktor KME Silver + wielozawór = 250 PLN
Zbiornik Bromech 55 L = 320 PLN
Sterownik Stag 4+ = 380 PLN
Reszta gratów... = 150 PLN

Pozostają koszty montażu (zarobek instalatora) - dwa dni, ze zdjęciem kolektora i regulacjami w trasie...

O instalacjach można trochę poczytać na lpg forum.. Generalnie jedyny zakład który mi znajomi polecają w Bdg montuje instalacje AG-Centrum i u nich spokojnie za 2100 można założyć instalacje typu AGC Compact + valteki.. Z resztą nie piszę bo nie mam pamięci do nazw, generalnie jednak instalacja najtańsza z najtańszych ale wg. opini tych boków mają już wielu klientów którzy do 100tyś dobili na tych instalacjach i jest ok. Wielu znajomych u nich robiło i są wszyscy b. zadowoleni. Jako chyba jedyni albo jedni z niewielu normalnie kalibrują auto podczas jazdy. Trochę z nimi gadałem i o wielu tak bardzo wychwalanych podzespołach na lpg forum mieli mieszane uczucia. O Hanie włącznie gdzie wspominali o awariach (być może kiedyś z jakiejś felernej serii) i braku możliwości regeneracji wtrysku gdzie valteka regenerują i kalibrują (mają takie przyrządy do badania wydatku).

Nie zamierzam nawet polonizować na temat danych elementów ale wniosek mój jest jeden - przede wszystkim (to pewnie z 80% sukcesu) dobry serwis, a reszta to już ich doświadczenie podpowie..

Zdecydowanie nie zgadzam się z Twoją wyceną.
To nie moja wycena, tylko faktyczny koszt insytalacji BRC, który montuje pewnien zakład w Kaliszu ;) u nas zresztą jest to samo ;)

Przepraszam... dobór słów był błędny...
Powinno być "Zdecydowanie nie zgadzam się z Taką wyceną."
Moje doświadczenia z LPG nauczyły mnie, że nie warto oszczędzać na komponentach.
Zgadzam się też, że uczciwy, rzetelny i "kumaty" gasmen jest bezcenny... ;-)

wiecie co ? odpuszczam... przekalkulowałem sobie to wszystko i może nie jest to kompletnie nieopłacalne, ale nie jest też zupełnie opłacalne. Przy okazji trochę za offtopuję, ale mam pewną ciekawostkę. Otóż, we wrześniu oddałem Sienę do "mechanika" który miał mi wynienić portki wydechu wraz z tłumikiem drgań... niestety pan "dwie lewe ręce" chyba za brutalnie obchodził się w układem wydechowym bo rozbił wkład katalizatora :eek: Ponieważ w 95% jeżdżę po mieście to spalanie lekko mówiąc jakoś mnie nie zachwycało. Raz w miesiącu robię trasę (65km w jedną stronę) do domu rodzinnego i tutaj ciekawostka - do tej pory przy średniej prędkości na tej trasie wynoszącej 80km/h samochód spalał mi ok 7,5l/100km, dwa dni temu mając średnią prędkość rzędu 110km/h uzyskałem wynik 6,4l/100km :confused: jak to możliwe ? na zdrowy rozum przy uszkodzonym katalizatorze i większych prędkościach spalanie powinno być o wiele większe a tutaj jakieś jaja wychodzą :tongue i nie pomyliłem się w obliczeniach !


ps. gazownik chyba wspominał o Agis

Katalizator nie powinien wpływać chyba w ogóle na spalanie - co ma jedno do drugiego? Przy braku kata możliwe jest uzyskanie większej mocy, ale spalanie chyba powinno pozostać w normie..

może wpływać... brak katalizatora + lambda, sam sobie odpowiedz.

brak katalizatora + lambda
Przeciez lambda jest przed katalizatorem, więc skąd "wie" ze go nie ma :?: to wg. mnie nie ma nic ze sobą wspólnego ;) w naszych autach katalizator spełnia funkcje tylko ekologiczne ;)

Zależy jakie auto... bywają dwie i więcej sond. Te za katalizatorem odpowiadają za "ekologię". Ważne aby sprawna była ta przed.
Błędnym jest stwierdzenie, że wycięcie katalizatora podnosi moc. Układ wydechowy ma określone czasy napełnienia i wypróżnienia, oraz utrzymuje odpowiednie ciśnienie. Wbrew pozorom to dosyć skomplikowany temat. Dlatego po wycięciu katalizatora zakłada się tzw. strumiennicę. Prawdą jest natomiast, że zapchany katalizator obniża moc, opóźniając wypróżnienie silnika ze spalin i zawyżając ciśnienie w kładzie wydechowym. Wycięcie sprawnego katalizatora i niezastąpienie go strumiennicą to dosyć często spotkany błąd domorosłych tunerów, zaraz za montażem pseudo filtrów sportowych...

Kolego ja na Twoim miejscu popytałbym się o instalację gazową firmy TECH. Szwagier ma założoną ten sterownik bo stag z jego komputerem nie dawał sobie rady a tech bez żadnych problemów. A jakby były jakieś problemy to wystarczy się z firmą skontaktować i napewno pomogą. zresztą poczytaj o nich na lpgtech a do twojego auteczka proponował bym hana czarny do 100zł szt

W jakich cenach wahają się instalacje do fiat brava 97r. 1.4? Bo jestem zainteresowany a z powodu pracy nie mam czasu jeździć i sprawdzać, także jak ktoś mógłby pomóc to będę wdzięczny.

Naprawdę bardzo to zależy od instalacji i od zakładu w którym montujesz.. Tak więc nie wiele Ci to powie jak ktoś odpisze.. 1.4 jest chyba 12V a nie 16V i tam wystarczy instalacja 2gen..

Tam przede wszystkim jest jednopunktowy wtrysk i niewiele magików zrobi/podejmie się montażu sekwencji także raczej 2gen. Cena to myślę, że poniżej 2 tys. zł.

Cena to myślę, że poniżej 2 tys. zł.
Tam gdzie ja zakładałem coś bodaj 1800zł..

U nas 2ga generacja kosztuje cos około 1300-1400zł ;)

Dzięki, jak będę w siebie w lęborku to pojeżdżę i się popytam.
Pozdro.

Mam Fiata Brava 1,4 12V z jednopunktowym wtryskiem i najprostszą instalacją BRC Just Junior Samba. Jedna rzecz mnie tylko zastanawia. Ile powinno wynosić spalanie LPG przy takim zestawie? Obecnie ssie około 10,5 l/100km w cyklu mieszanym. Czy to normalne,czy też powinienem udać się do gazownika na regulację?

Obecnie ssie około 10,5 l/100km w cyklu mieszanym. Czy to normalne,czy też powinienem udać się do gazownika na regulację?

Myślę że to bardzo dobry wynik nie masz się co martwić ;)

Dzięki za odpowiedź. :-)

Witam!
Ja polecam instalacje BRC .2 lata gwarancji bez limitu kilometrów.I serwis w całej Polsce.:)

Akurat co do gwarancji to każda instalacja ma 2 lata..

Tyle, że w BRC masz gwarancję, która jest realizowana w każdym warsztacie autoryzowanym przez Czakram (dystrybutora na Polskę) i nikt Ci nie powie, że tego reduktora oni nie montują, więc nie mają na wymianę. Z tego co kiedyś gadałem z właścicielem mojego warsztatu to mówił mi, że mają zestaw części na nagłe wymiany gwarancyjne i nie wkładają tego do nowych montaży.

Np. AGCentrum również gwarancję respektuje na terenie całego kraju - nie rozumiem zachwytu firmą BRC ;)

Porównywałem np. do AC i ich produktu (nie mylić z instalacją gazową!) Stag.

Trafiłem do gazownika z pytaniem jaką instalacje lpg założyć?Przed tem trochę poczytałem opinii o lpg.Gazownik przekonał mnie (nie do końca)że najlepsze do tego auta będzie STAG 4 Plus ,reduktor Alaska,wtryskiwacze valtek czerwony i że nic lepszego nie opłaca się (chyba jemu) zakładać do tego samochodu.Założył Stag 4 ECO ,Alaskę i valteki czerwone skasował 2250zł i powiedział że będzie igła.W drodze do domu auto zgasło cztery razy a obroty wolne wariują.Pojechałem na regulację następnego dnia i po regulacji było ciut lepiej ale po przejechaniu kilku kilometrów znowu to samo auto gaśnie podczas dojeżdżania do skrzyżowań, szarpie przy ściąganiu nogi z gazu.Che jechać by zmienili podzespoły na Stag 4 plus ,hana czerwone i reduktor AC R01 150KM. Czy to pomoże?

prawda taka ze na tych podzespołąch powinno grac dobrze, widac sam instalator jest papuć i nie chce mu sie wystroic :)

maciejb03 u jakiego papudroka byłeś? heh, nie muszą być hany, mogą być tanie regi ale nie valteki. Prawda jest też faktycznie taka, że na tym zestawie też powinno śmigać dobrze tak więc albo błędy w montarzu albo zła kalibracja albo to i to.. Wrzuć fotki instalacji..

Witam wszystkich ;) Jaką polecacie instalację gazową do Fiata Punto Evo 1.4 MultiAir 105km ? Przebieg 15kkm. Pozdrawiam

To jest zdaje się uturbiona benzyna? heh.. Powiem tylko że nie oszczędzaj ;)

Nie, to nie jest wersja z turbo (niestety :P) Do 2,500tysiąca w czymś się zmieszczę ? Pozdrawiam

Zapytaj na lpg-forum chociaż to co tam napiszą weź z pewną poprawką że tam tylko Stag + matrix lub han oraz reduktory zavoli :P

W multiair'ze są elektrycznie sterowane zawory, przez co nie ma tam przepustnicy (z tego co pamiętam). Na wymienionym wyżej forum były już chyba pokazane 2 auta z takim silnikiem.

Jeśli ktoś ma pytania odnośnie instalacji gazowych, strojenia, montażu itp zapraszam do kontaktu, z chęcią pomogę każdemu kto chce coś samemu ogarnąć.

Ja polecam taki sposób doboru instalacji: Hurtownia Autogaz Palacar (http://www.palacar.pl/pomoc.php)

Wypełniasz formularz, bezpłatnie otrzymujesz maila z propozycją doboru części, plus kontakt do poleconego fachowca. Sklep negocjuje z nim cenę montażu. U mnie się sprawdziło, polecam sprawdzić nawet z czystej ciekawości.
Jan

Pierwsze podstawowe: Dobry gazownik, taki który nie montuje tylko STAGA i nic innego nie umie już założyć, o regulacji nie wspominając.

Ja mam u siebie zestaw: reduktor PALACAR KR4, listwa OMVL i sterownik AGIS M 210. Zakładał mi bliski znajomy i auto chodzi, jak marzenie.

słowo klucz - "bliski znajomy" do poszukiwania instalacji i fachowca polece lpg-forum.pl

Witam forumowiczów :-))
a ja z czystym sumieniem polecam Auto Gaz Śląsk. Przejąłem Pandę 1,2 69KM zagazowaną tartarini od nowości...autko było słabe na gazie i często gasło na skrzyżowaniach. Od momentu wizyty w serwisie polegającej na podniesieniu ciśnienia na reduktorze, wgraniu nowego firmware'u do sterownika, ustawieniu nowej mapy wtrysków jest bosko. Spalanie w mieście (w zimie) 6,7lpg, chodzi gładko, cicho i stabilnie...

Auto w profilu Bravo... przejął Pandę... może byś się chociaż przywitał, zanim zaczynasz reklamować firmę... z czystym sumieniem...