mb3366
20-08-2009, 07:58
Witam.
Ostatnio jakis k***** oparl mi sie o samochod, a ze byl pewnie dosyc duzy to na blotniku powstalo wgniecenie.
Jest to wgniecenie w okolicy bagaznika na lewym blotniku. Lakier jest ok, jednak nie do konca mi sie podoba teaz punciak. Slyszalem kiedy ze takie rzeczy da sie naprawic bezinwazyjnie, tzn ze da sie to wypchnac. Jest to prawda, czy musze liczyc sie z malowaniem calego elementu ? (nie mam fotek, ale zalamanie ma powierzchnie dwoch dloni.
jakies sugestie ?
Ostatnio jakis k***** oparl mi sie o samochod, a ze byl pewnie dosyc duzy to na blotniku powstalo wgniecenie.
Jest to wgniecenie w okolicy bagaznika na lewym blotniku. Lakier jest ok, jednak nie do konca mi sie podoba teaz punciak. Slyszalem kiedy ze takie rzeczy da sie naprawic bezinwazyjnie, tzn ze da sie to wypchnac. Jest to prawda, czy musze liczyc sie z malowaniem calego elementu ? (nie mam fotek, ale zalamanie ma powierzchnie dwoch dloni.
jakies sugestie ?