xcgambit
14-08-2009, 10:23
Witam.
W moim aucie z 2002r 1,9JTD zapala się kontrolka ABS i awarii hamulca (zaciągniętego ręcznego). Sytuacja jest o tyle dziwna że czasem one gasną, głównie w czasie wilgotnych dni (wcześnie rano lub w deszcz) choć nie zawsze. Wczoraj kilka razy przekręciłem kluczyk, kontrolki zgasły i w tym momencie zostawiłem włączony zapłon nic nie ruszając ale po kilku minutach (1-2min) znów się zapaliy. Po podłączeniu komputera, ABS wyrzucił takie błędy jak:
za niskie zasilanie centralki
za niskie zasilanie czujników
Sprawdzałem połączenia na zaciskach akumulatora, bezpieczniku (60A), napięcie na kostce centralki i wychodzi że wszystko ok. Instalacja też nie ma śladów uszkodzeń.
Jest to świeżo kupione auto w którym był mocno myty silnik...
Czy to wina jakiegoś niestyku, przetartego kabla, uszkodzonego jakiegoś elementu, czy pada elektronika centralki?
Proszę o pomoc bo już kończą mi się pomysły. :(
W moim aucie z 2002r 1,9JTD zapala się kontrolka ABS i awarii hamulca (zaciągniętego ręcznego). Sytuacja jest o tyle dziwna że czasem one gasną, głównie w czasie wilgotnych dni (wcześnie rano lub w deszcz) choć nie zawsze. Wczoraj kilka razy przekręciłem kluczyk, kontrolki zgasły i w tym momencie zostawiłem włączony zapłon nic nie ruszając ale po kilku minutach (1-2min) znów się zapaliy. Po podłączeniu komputera, ABS wyrzucił takie błędy jak:
za niskie zasilanie centralki
za niskie zasilanie czujników
Sprawdzałem połączenia na zaciskach akumulatora, bezpieczniku (60A), napięcie na kostce centralki i wychodzi że wszystko ok. Instalacja też nie ma śladów uszkodzeń.
Jest to świeżo kupione auto w którym był mocno myty silnik...
Czy to wina jakiegoś niestyku, przetartego kabla, uszkodzonego jakiegoś elementu, czy pada elektronika centralki?
Proszę o pomoc bo już kończą mi się pomysły. :(