witam wszystkich.mam maly problem z moja brava.auto dziwnie zaczeło sie zachowywać na bęzynie,jak je odpalę obroty szaleja przez chwile,podchodza do 2000tys,jak rusze jest ok ale przy dodaniu gazu podczas jazdy przymuli i szarpie,jak przeciagne jest ok.przy ostrej jazdzie zaswieca sie marchewa.na LPG obroty sa ok ale marchewa tez sie pojawia podczas dynamicznej jazdy ?? pomocy panowie.pozdrowionka...

Ogólnym powodem tego co opisujesz może być:
- syf w przepustnicy -- zaleca się rozebranie i przeczyszczenie całego dolotu
- uszkodzony silnik krokowy (nastawnik biegu jałowego) -- sprawdź czy nie masz śniedzi na gniazdach jeśli tak oczyść
- uszkodzony TPS -- najlepiej udaj się z błędem na komputer.

Czy marchewka podczas samodiagnozy przy odpalaniu silnika gaśnie normalnie?
Która generacja LPG?
Spalanie w normie?
Przewody WN nie mają przebić?

przepustnice czyscilem sprayem do przepustnic,krokowiec półroku temu założyłem nowy .byłem na kompie wczesniej z ta marchewa i pokazalo ze wiesza sie sonda błąd wykasowal mi koles ale po paru kilometrac znow to samo bylo ,załozyłem inną sonde i to samo,marchewa zapala sie jak depne gazu,potem jak jade spokojnie to gasnie

A ta sonda to co to za sonda którą kupiłeś ? może wcale nie lepsza od tej co była ? ;)
Napisz jeszcze która gen gazu

dzis załozylem innego krokowca poprzednio co mialem,i sciagłem kleme z akumlatora na 15 min.i narazie jest ok z dziwnymi obrotami na pb.ale marchewa nadal miga przy ostrej jazdzie. instalacja lpg jest firmy BRC ichyba 3 generacji,a sonde kupilem z drugim silnikiem bo w tamtym mi sie skonczyly walki rorzadu.