Zobacz pełną wersję : Pęknięte rura dolotu powietrza
Pękła mi gumowa rura dolotu powietrza na zgięciu. Mogę ją skleić np. silikonem wysokotemperaturowym, czy maci może lepsze sprawdzone sposoby?
Ja kleiłem klejem do szyb i trzyma się do dziś.
Majątku nie kosztuje z rozbitka na szrocie.
Majątku nie kosztuje z rozbitka na szrocie.
Wszystko fajnie jak jest na szrocie. Gorzej jak nie ma. Tak było w moim przypadku.
Nówka na allegro coś okolo 120zł.
Majątku nie kosztuje z rozbitka na szrocie.
Jakiś staroć żeby mi tak samo pękł jak moja. Jak już kupić to nową, tylko że w obecnej chwili mam dziurę w budżecie i myślełem o zaklejeniu tego, tym bardziej że pęknięcie nie jest duże, ok 2-2,5cm
tym bardziej że pęknięcie nie jest duże, ok 2-2,5cm
Ale wystarczające jest żeby mieszać już w pracy silnika bo raz że łapie zanieczyszczenia w turbo a dwa że przepływka daje zły odczyt bo silnik ciagnie sobie bokiem powietrze.
tym bardziej że pęknięcie nie jest duże, ok 2-2,5cm
Ale wystarczające jest żeby mieszać już w pracy silnika bo raz że łapie zanieczyszczenia w turbo a dwa że przepływka daje zły odczyt bo silnik ciagnie sobie bokiem powietrze.
Narazie zakleiłem taśmą bo nie miałem wczoraj (niedziela) czym tego zrobić. Kto wie od kiedy tj. pęknięte, dopiero wczoraj zauważyłem, czy ta dziura może mieć wpływ na większe spalanie, bo coś mi się wydaje że jakby mi od jakiegoś czasu więcej palił
Może więcej palić, może dymić.
Nówka na allegro coś okolo 120zł.
Hipo a co sądzisz o zaklejeniu tego np. silikonem wysokotemperaturowym?
Silikon nie złapie, jak już to połap jakąś kropelką bo to gume trzyma i potraktuj taśma szarą mocną, ale to na krótki czas, później i tak trzeba będzie wymienić.
Ja kleiłem klejem do szyb i trzyma się do dziś.
co to za klej pamiętasz może...
może czymś takim-> http://www2.selena.pl/cms/?__page_id=35&sid=10
[ Dodano: 2009-07-30, 21:45 ]
Zakleiłem/zalepiłem to silikonem wysykotemperaturowym takim jak ten-> http://allegro.pl/item696365653_silikon_wysokotemperaturowy_300_c_20 ml_okazja.html [dla estetyki kupiłem czarny:) ]
Jednego dnia nałożyłem pierwszą grubą warstwe, a następnego kolejną. Wcześniej oczyściłem benzyną ekstrakcyjną i oszuszyłem. W miejscu pęknięcie nałożyłem cienką wartwę kleju UHU (coś jak super glue) żeby mi docisnęło pęknięcie coby nie było szpary bo silikon tak szybko nie łapie. Jak narazie wygląda to dobrze, zobacze jak zrobię dłuższa trasę, napiszę po weekendzie czy jest ok.
Całkowity koszt: 8zł (6 silikon + 2 obejma do przymocowania)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.