Od jakiegoś czasu świeci mi się czerwona lampka poduszki powietrznej.
Może ktoś wie gdzie się znajduje centralka od poduszki albo jeszcze lepiej jak zaradzić tej świecącej kontrolce. Chętnie wogóle bym wyłączył poduszkę kierowcy żeby mieć pewność bo w tej chwili obawiam się, że może wystrzelić w każdej chwili.
Pomóżcie

Chętnie wogóle bym wyłączył poduszkę kierowcy żeby mieć pewność bo w tej chwili obawiam się, że może wystrzelić w każdej chwili.

Jak świeci kontrolka to znaczy że układ poduszki jest wyłączony, a co mu dolega to się dowiesz jak podepniesz auto pod kompa.

Wielkie dzięki. Teraz będę przynajmniej spokojny. Zastanawiam się czy jest jakiś domowy sposób na całkowite wyłączenie zarówno poduszki jak i tej kontrolki bez podłączania do kompa.

no jest, odpięcie kabli od poduchy i wyciągnięcie żaróweczki.

no jest, odpięcie kabli od poduchy i wyciągnięcie żaróweczki.

Czemu wogole opisujesz takie druciarstwo :?: :zolta:

aro00, lepiej zrób jak Hipo. Jak (odpukać) by zdażyła się jakaś kolizja to może Ci to uratować życie. Na bezpieczeństwie lepiej nie oszczędzać.

Samemu co możesz sprawdzić to tylko styki i podpięcia. Sprawdź co Ci się uda znaleźć, a najlepiej podepnij to pod komputer. Wtedy wyjdą błęd.

miszko masz 100% racji ale zanim pojadę na komputer chciałbym zrobić co się da własnymi siłami. Na przykład sprawdzić podłączenia tylko nie wiem gdzie ich szukać, no oprócz tego bezpośrednio przy poduszce w kierownicy. Może mi pomożecie w lokalizacji?

W ten sposób do niczego nie dojdziesz, bo nawet jesli jakąś chwilową usterkę usuniesz to i tak się o tym nie dowiesz bo błędy poduszki są traktowane jako trwałe i kontrolka bedzie się cały czas świecić.

aro00, Proponowałbym,nie grzebać samodzielnie przy kabelkach,ponieważ możesz narobić sobie większego bałaganu,jeśli nie masz choć trochę pojęcia o działaniu Air-Bag.Poduszki są aktywowane elektrycznie,i jeśli zrobisz zwarcie to po prostu wystrzelą :( A to będzie większy koszt jak podpięcie pod kompa :sciana:

No cóż macie racje. A co sądzicie o tym: Byłem w autoryzowanym serwisie Fiata gdzie zawołali 130 zł za podłączenie do kompa i samą diagnostykę. Trochę drogo. Podjechałem do mechanika specjalizującego się we włoskich autach. Koszt diagnostyki z usunięciem błędów 50zł, jeśli nie ma błędów nic nie płacę. Co sądzicie o takim rozwiązaniu?? Warto jechać do autoryzowanego czy można zaufać zwykłemu mechanikowi??

Jeśli ma normalny sprzet diagnostyczyny a nie zabawki dla amatorów i się zna na tym co robi to czemu nie, serwisowi na slepo też nie można ufać.

Nie autoryzowany diagnosta też powie ci co się stało.
Pokaże czy problem z samą poduszką, napinaczem pasa kierowcy czy pasażera albo czy sam sterownik nawalił.
Częstą praktyką nieuczciwych sprzedawców jest wstawianie rezystora w miejsce wystrzelonej poduszki czy napinacza pasa by sterownik myślał, że wystrzelone elementy są sprawne.
Warto zdjąć osłonę tą najgłębiej przy przegrodzie czołowej obok pedałów odchylić tapicerkę i zerknąć, czy śruba mocująca sterownik do nadwozia (8mm) nie była odkręcana.
Jeżeli nie to problem prawdopodobnie jest w kablach.
Pozdr.

ziulak,
Warto zdjąć osłonę tą najgłębiej przy przegrodzie czołowej obok pedałów odchylić tapicerkę i zerknąć, czy śruba mocująca sterownik do nadwozia (8mm) nie była odkręcana
O jakiej Ty śrubie piszesz?I w jakim aucie?

Częstą praktyką nieuczciwych sprzedawców jest wstawianie rezystora w miejsce wystrzelonej poduszki czy napinacza pasa by sterownik myślał, że wystrzelone elementy są sprawne
Po creszu i tak sterownik jest do wymiany,nie pomogą mu żadne rezystory :!:

Sterownik poduszek jest przymocowany dwiema nakrętkami dokładnie je widać od strony kierowcy. od strony pasażera są wtyczki.
Fakt po wypadku rezystory nic nie dadzą ale za 100 PLN sterownik można zregenerować, a poduszka czy pasy kosztują trochę więcej. A tak i kontrolka gaśnie kiedy trzeba i komputer pokazuje, że wszystko ok.

A tak poza tym to jest to chyba forum Panda kolego ROBERT61 więc z kąt to pytanie?

ziulak,
A tak poza tym to jest to chyba forum Panda kolego ROBERT61 więc z kąt to pytanie?
Miałem już troche aut,i chetnie służe pomocą jeśli jest to możliwe,i nie ma znaczenia czy to Panda SC,czy inne autko :lol: Dlatego dobrze jest,aby informacje zawarte na każdym forum,były jak najbardziej precyzyjne,bo ktoś w przyszłości może z nich bedzie chciał skorzystać :lol:
Sterownik poduszek jest przymocowany dwiema nakrętkami Sterownik mocowany jest trzema nakretkami M6 (w przeszłości były 4)
ale za 100 PLN sterownik można zregenerowaćPrawda,istnieje taka możliwość,ale to zależy od tego,czy ktoś stawia na bezpieczeństwo swoje,czy woli zaoszczedzić kase.Moim zdaniem,co komu po kasie jak rozbije głowe o kierownice w której zamiast poduchy był rezystor?
Poza tym jeśli wykonasz taką naprawe,a potem sprzedaz autko i nie poinformujesz nabywcy o tym że Air-Bag nie działa,to w przypadku wypadku tego klijeta napewno bedzie dochodził dlaczego jaśki nie zadziałały i cały temat wyjdzie na jaw :!: Wtedy koszty zakupu i naprawy tego systemu i tak bedą dużo mniejsze niż odszkodowanie które trzeba bedzie zapłacić :!: Na niektórych rzeczach nie opłaca sie oszczedzać.

I tu się muszę z tobą zgodzić. Nie można oszczędzać na bezpieczeństwie choć regeneracja sensorów jest dość powszechna.
Masz racje, że chodzi o nakrętki M6 lecz u mnie są jedynie dwie od strony kierowcy, od pasażera moduł jest wsunięty w mocowanie. (Panda VAN)

[ Dodano: 2010-06-07, 09:22 ]
No ale może wróćmy do tematu. :)