PDA

Zobacz pełną wersję : Kontrolka wtrysku (tzw. marchewka)



Kriss
01-06-2009, 08:54
Trzy miesiace temu po odpaleniu zapalila mi sie marchewka i nie zgasła. Był spadek mocy, gasł na niskich obrotach.Zostawilem auto i poszedłem do pracy pieszo. Gdy wróciłem żeby pojechać do mechanika okazało się że jest wszystko ok.Mimo to pojechałem do mechanika, ten stwierdził że chyba się poluzowało coś na czujniku wtrysku jeżeli było to chwilowe. Kilka dni temu jechałem i znowu się zapaliła-spadek mocy itd. Dlatego że byłem daleko od domu zdecydowałem się jechać. Po kilku kilometrach na zmianę gasła i się zapalała, potem zgasła całkiem i znowu jest jak powinno być już 3 dni. Jaka może być przyczyna takiego zachowania?Chcę się tego dowiedzieć żeby mechanik mi to zrobił a nie wykręcał się że to poluzowany czujnik a jednocześnie żebym nie bał się daleko jeździć.

ROBERT61
01-06-2009, 10:46
Najpewniejszym sposobem jest podłączenie auta pod komputer,wtedy wyjdzie co go boli :lol: Skoro tej usterce towarzyszy spadek mocy,to może któraś cewka kończy swój żywot,ale pewności nie ma,więc dopiero po diagnozie kompem będziesz wiedział na pewno co się dzieje.

Kriss
01-06-2009, 12:53
Jezeli jest to na zmiane to czy jest mozliwe ze sie zapycha?

szela
01-06-2009, 21:22
Najlepiej podjechać na kompa i zobaczyć jakie błędy pamięta komputer bo gdybać można do rana.
Problemy z zapalającą się marchewą masz po długich postojach tylko (np. cała noc), czy nie ma to znaczenia ile auto stoi...

Kriss
02-06-2009, 15:36
Chyba nie ma znaczenia ile auto stoi. Pierwszy raz mialem po calej nocy a drugi po przejechaniu 200km.
Mimo wszystko dzieki chlopaki! Jade na kompa...

[ Dodano: 2009-07-08, 12:36 ]
Byłem na kompie i pokazało kod 2320-nieznany błąd. Facet sprawdził gdzieś ten kod i wychodzi że to niesprawny komp w aucie. Sposoby naprawy: wykasować błąd (co zrobił- nie pomogło) restartować kompa przez wyjecie wtyczki (jutro) lub wymienić kompa na nowy. Co o tym myślicie? Czy może jest jakaś inna przyczyna np. mechaniczna lub coś czego diagnostyka nie pokazuje. Dodam że gdy tam byłem marchewka się nie świeciła ale potem tak. Wszystkie pozostałe parametry jak cewka zapłonowa, sonda itd. były ok. Świece też wymieniliśmy na nowe i nie pomogło. Kiedy zapytałem o jakieś mechaniczne usterki które to powodują to stwierdzili że może to być cokolwiek i lepiej zacząć od kompa. No a komp trochę kasy stoi.....

piotr1343
08-07-2009, 15:42
czesc umnie byla to cewka,niestety zostanie ona wykryta tylko w momencie gdy oswieci sie marchewka w innym przypadku bedzie komp pokazywal sprawna cewke,puku silnik byl zimny i obudowa cewki nie miala temperatury bylo ok ale puzniej to auto tracilo moc po przegazowaniu znow bylo ok wymienilem kupe czesci a to cewka nieszczesna walczylem z tym ponad 2 m-ce sprawdz moze uciebie jest podobnie

Kriss
08-07-2009, 16:47
Wielkie dzieki!!! Podejrzewałem cewkę ale diagnostyka trochę mnie zbiła z tropu.Wymieniam ją i mam nadzieję że walka się skończy.Przynajmniej na chwilę... :)

piotr1343
08-07-2009, 16:52
mysle ze to rozwiaze twoj problem bo wiem ze jest to wkur......-jace

Dyzio-00
26-07-2009, 22:47
Mam ten sam problem z marchewką! elektryk zmienil czujnik obrotu wału a problem po kilku dniach się pojawił.Czy zmiana cewki pomoże?

Kriss
27-07-2009, 09:59
U mnie zmiana cewki pomogla :D

boch
13-11-2011, 12:11
odgrzewam temat. póki co, odradzam cewkę VALEO (Made in Poland). nowa z pewnego źródła wytrzymała zaledwie 10 miesięcy. teraz mam te same historie co niespełna rok temu, czyli marchewka na desce i praca na 2 cylindry. dzieje się tak 1 na 5 odpaleń auta. samochodem da się jeździć, ale wymiana cewki wisi w powietrzu. co ciekawe, błąd ten pojawił się na kompie dużo, dużo wcześniej, zanim zaczeła wyświetlać się marchewa. co jeszcze ciekawsze, po przełączeniu na LPG marchewa znika, a silnik zaczyna pracować w miarę normalnie. błąd na kompie oczywiście wkazuje na cewkę, więc od niej zaczne temat wyjaśniać.
teraz pytanie, czy wymieniając cewkę należy równocześnie wymienić świece i przewody WN?
Zastanawiam się również nad reklamacją prawdopodobnie walniętej cewki. jutro będę dzwonić do sklepu. jak myślicie, jest szansa na jej wymiane? słyszałem, że w przypadku części elektrycznych jest z tym problem.

byrrt
13-11-2011, 20:58
jak myślicie, jest szansa na jej wymiane?
A czemu by nie? JAk nie to postrasz żecznikiem praw konsumenta itp ;) Zakładał Ci to jakiś serwis czy sam? Bo ew. tu może być problem..

boch
13-11-2011, 21:42
auto stało u mechanika. podjechalem do niego z cewką i ją założył. mimo wszystko, troche nie rozumiem dlaczego ewentualna wymiana cewki we własnym zakresie mogłaby powodować utratę gwarancji. przecież jej wymiana jest prosta. mało tego, przecież w miedzyczasie czyli od momentu założenia jej w serwisie aż po wystąpienie awarii, mogłbym pod maską robić dużo dziwnych rzeczy ;) na szczeście cewki nie brałem z allegro więc mam nadzieję obejdzie się bez problemów. na razie potrzebuję czegoś na podmiankę żeby wykluczyć chociażby awarie sterownika silnika...


---------- Post dodany o 21:42 ---------- Poprzedni post dodany był o 21:32 ----------

edit: gdzieś wyczytalem, że wg polskiego prawa konsumenckiego uznaje się, że do 6 miesięcy od momentu zakupu towar mógł mieć wadę fabryczną i jest on wymieniany na nowy bez większych ceregieli. w innym przypadku musimy dość długo czekać za orzeczeniem postępowania reklamacyjnego...

byrrt
13-11-2011, 21:59
Nie wiem jak to jest z tymi 6 miesiącami ale powiem Ci o co chodzi z tym własnym montarzem.. Ja, Ty i cała masa co bardziej kumatych wymieni taką cewkę i zrobi to dobrze, jednak większość wiary nie podoła i może narobić przy tym zwyczajnie bigosu.. Nie wiem akurat jak tu jest z tą cewką, ale w wielu przypadkach za uszkodzenie jakiegoś elementu może odpowiadać jakiś inny i tak wymieniając przykładowo taką cewkę możemy nie usunąć problemu np. zwartego kabla na świecy przez co cewka za chwilę wyzionie ducha.. Do tego z kolei trzeba jakiejś wiedzy, której nie ma już większość ludzi ;) I tak grono osób mogących zrobić to dobrze zawęża się do mechaników (co nie zawsze jest prawdą, że oni zrobią to dobrze, ale tak teoretycznie). Nie dziwię się, że gwarancja jest w takich przypadkach nie uznawana. Jak kupowałem Lambdę, to na gwarancji było jak byk napisane, że wymiany musi dokonać serwis i w razie uszkodzenia po swoim montażu reklamacje nie będą uwzględniane. Nie do końca wiem czy jest to zgodne z prawem bo gdyby rzeczoznawca (którego musiałbyś wynająć na własny koszt pewnie) by uznał, że element padł ze względu na wadę fabryczną to czy nie miałbyś szans w sądzie..

boch
13-11-2011, 22:07
Nie wiem akurat jak tu jest z tą cewką, ale w wielu przypadkach za uszkodzenie jakiegoś elementu może odpowiadać jakiś inny i tak wymieniając przykładowo taką cewkę możemy nie usunąć problemu np. zwartego kabla na świecy przez co cewka za chwilę wyzionie ducha..
zwartego kabla na świecy? nie rozumiem :)

Zielony
13-11-2011, 22:13
Boch oddawałem na gware jakiś czas temu siłownik sprzęgła i łączniki stabilizatora i za każdym razem pytano mnie gdzie to było zakładane.Mam znajomego mechanika i powiedziałem mu że jak ktoś by się pytał to u Ciebie było robione.Dodam że z wykształcenia jestem mechanikiem samochodowym i nie ma to znaczenia hehehe więc jak będą się pytać to Ty nic nie ruszałeś oczywiście i tyle.

boch
13-11-2011, 22:18
nie no, powiem gdzie była zakładana. nie ma z tym problemów :) problemem jest sama cewka, bo tak jak wspomniałem zachowuje się ona dość dziwnie. zaczyna mi to podpadać pod sterownik silnika. w tygodniu się wyjaśni.

spawacz
03-01-2013, 19:21
Odkurzam temat.

czyli marchewka na desce i praca na 2 cylindry. dzieje się tak 1 na 5 odpaleń auta. samochodem da się jeździć, ale wymiana cewki wisi w powietrzu. co ciekawe, błąd ten pojawił się na kompie dużo, dużo wcześniej, zanim zaczeła wyświetlać się marchewa. co jeszcze ciekawsze, po przełączeniu na LPG marchewa znika,

U mnie dzisiaj takie same objawy; pali się marchewka na Pb, silnik chodzi niemrawo, na LPG; marchewka gaśnie, silnik chodzi w miarę poprawnie.

Co u ciebie boch było przyczyną?

boch
03-01-2013, 20:28
po objawach, które opisujesz zainteresowałbym się cenami wtryskiwaczy benzynowych na popularnym portalu aukcyjnym ;) na początek jednak konieczna diagnostyka.

spawacz
05-01-2013, 22:17
Ju po wymianie wtryskiwacza 2 cyl. Pokazał rezystancje 5.5 Om. Koszt: 10 zł. wtryskiwacz ze szrotu i 8 szt. (po 1zł.) nowych oringów. Razem 18 PLNów. I już ok.