Witam, jestem nowy - od razu się*przywitam :)

Mam problem. Ostatnio zmieniłem bęben w Uno Clip 1.0 z lewej strony. Od razu zdjąłem szczęki, przetarłem papierem ściernym i założyłem na swoje miejsce, bęben także. Powciskałem hamulec, pozaciągałem i pospuszczałem ręczny, a bęben nadal blokował się w trakcie obrotu w jednym miejscu. No ale nic, kolejny raz ręczny i w końcu obracał się bez zatrzymywania. Jak wyjechałem na miasto, to po pewnym czasie, w trakcie hamowania, z lewej strony zacząłem słyszeć cykliczne stukanie (przez cały okres, kiedy wciśnięty jest pedał hamulca). Wymieniłem bęben (wydawało mi się,*że może być*jajowaty), ale po wymianie było znowu to samo. W końcu rozebrałem cały hamulec, szczęki i złożyłem ponownie. Teraz nie stuka (na chwilę*obecną), ale obawiam się, że może się*to powtórzyć.

I teraz mam takie pytanie - co może być*przyczyną*tego stukania? Wykładzina szczęk jest w dobrym stanie (ok. 70% grubości).

Dodatkowo, problem mam z ręcznym - nie łapie mi równomiernie. Pomijam fakt, że jakoś się*sam rozregulował i teraz wcale nie łapie. Czy jest gdzieś*regulacja i jak to wyregulować, żeby dobrze działał? To takie pytanie poboczne...

Z góry dzięki za pomoc!

Regulacja ręcznego jest pod samochodem, można wyregulować bez podnoszenia samochodu, ale na kanale łatwiej... Sam regulowałem, bo wymieniałem cały układ hamulcowy i też miałem problem z równomiernością łapania, a pod furą mniej więcej w połowie długości możesz sobie to wyregulować zwykłym kluczem, jest tam taka śrubka. A co do stukania to może być coś niewiadomego, albo Twój samochód tak już ma... Pozdrawiam :)

Problem rozwiązałem jakiś czas temu wymieniając rozpieraki ręcznego i cylinderki. Trochę płynu hamulcowego poszło, ale efekt jest.