Podczas długo-weekendowych wojaży zauważyłem że podczas jazdy moją Mareą zapala się czerwona kontrolka od hamulca awaryjnego (ręcznego). Jechałem w cztery osoby z pełnym bagażem. Kontrolka zapaliła się po około 200 km. Pomyślałem ze może od obciążenia i przechyłu na tył zaświeciła się kontrolka płynu hamulcowego. Płyn sprawdzony- poziom ok. Dziś jednak podczas kolejnej trasy, tym razem samotnej, też po ok 200 km zaświeciła się owa kontrolka. Zjechałem, restart auta i znika. Jaka może być tego przyczyna. Dodam iż hamulce pracują ok i hamulec ręczny działa jak należy.

Moze zuzyte klocki masz i zaswieca kontrolke.

Hipo, a sygnalizacja zużytych klocków nie jest przypadkiem inną kontorolką ? kółko i po bokach takie łuki ? :)

Roznie bywa, i jedno i drugie rozwiazanie spotkalem.

Kontrolka zużytych klocków to inna kwestia. Zapala się kontrolka ręcznego. Klocki są ok.

Może zapowietrzony układ. Pedał nie mięknie podczas długiej trasy...

nie wiem jak u ciebie ale tipo/tempra:
kontrolka zużytych klocków - kółko z paskami, poza tym musi być podpięta i poza tym musisz mieć klocki z czujnikami i kablami.
zaś wykrzyknik:
1)zaciągnięty ręczny
2)niski poziom płynu ham.
3)wariuje czujnik poziomu płynu hamulcowego, sprawdzanie prze naciskanie w zakrętce zbiorniczka takiego miejsca, bywało ; oraz zwarcie w kabelkach tego cujnika;
4)przy dźwigni ręcznego czujnik zaciągnięcia ręcznego, tj blaszki co się zwierają jak zaciągniesz - coś lata i zwiera podczas jazdy, stąd się zapala lub kable od tego czujnika (styku) się zwierają gdzieś przetarte;

Może być jeszcze jedna rzecz,a mianowicie jak auto ma ABS,to ta kontrolka jest też z niego sterowana.Nie koniecznie przyczyna jest tam ,ale jak sprawdzisz to co napisał unknown, i dalej będzie świecić a masz ABS to też można tam zajrzeć.

ROBERT61 tylko, że jeżeli problem jest z ABS'em to powinna się też świecić kontrolka ABS.

Te kontrolki mają oddzielne sterowanie tzn osobno kontrolka ABS i osobno kontrolka ręcznego.One świecą się razem jak np nie ma zasilania na centralkę,albo rozłączysz kostkę od ABS itd.
to powinna się też świecić kontrolka ABS.Nie koniecznie się zaświeci,bo to może nie być błąd ABS tylko zwarcie na tym przewodzie który steruje kontrolką ręcznego.Obie kontrolki mają mostek w kostce do podłączenia centralki(taki kawałek blaszki)
Nie twierdzę,że akurat tam jest problem,ale jak wszystko inne sprawdzi,i będzie ok,to do wiązki ABS trzeba zobaczyć.

Ja mam trochę podobny problem: mianowicie w czasie odrobinę mocniejszego przyspieszania na 1 i 2 biegu przez chwilę rozbłyska ta nieszczęsna kontrolka.

panowie, juz skoś pisal; sprawdzcie poziom płynu hamulcowego, i stan odpowietrzenia'; miałem cos podobnego , i te akcje pomogly, ale moze się myle

..witam... ja mam podobne objawy. tyle ze kontrolka zapala się gdy przekręcę kluczyk w stacyjce, i zamiast zgasnąć jak inne, to pozostaje ...ale zawsze gaśnie jak uruchomię silnik.. dziwna sprawa. mechanik powiedział mi ze może to być właśnie wynikiem tego ze przewody od czujnika zużycia się klocków hamulcowych są zerwane... czy jakoś tak... :doubt:

Ja tez mam te przewody pourywane i problemu z tą kontrolką nie mam.

Panowie brak plynu hamulcowego, jak przyspieszasz plyn sie "porusza" :lol: co powoduje miganie.
Kolego Cichociemny glupie pytanie a czy reczny jest zaciagniety przy odpalaniu ;D ;D a po odpaleniu zwolniony??

kolego ambrej ..owszem głupie pytanie... bo sugerujące ze nie wiem kiedy mam zaciągnięty ręczny a kiedy nie... wiec już odpowiadam ze ..wbrew wszelkim oczekiwaniom nie zapala mi się kontrolka od ręcznego.. co może jest dziwne... ale reaguje na nie zapięte pasy kierowcy. jednak zamiast gasnąc tak jak kiedyś po zapięciu pasa...to świeci do czasu aż uruchomię silnik.. ot tak to wygląda... :doubt: