Zobacz pełną wersję : 450 000 km na ulysse 2,2 jtd
Czy silnik fiata ulysse 2,2 jtd po przejechaniu 450 000 km musi byc remontowany?
Ktos mowil ze takie silniki potrafia zjechas 800 000 km... przy samochodach servisowanych
i normylnej jezdzie ( zadne zylowanie na wysokich obrotach itd.)
Na forumach pisano ze jedyne problemy tych silnikow to przewody nad/pod-cisnieniowe
i ich sensory ktore sie zabrudzaja i gdy ich nie mozna wyczyscic trzeba je wymienic.
Czy ktos zdobyl w tej kwestii jakies doswiadczenia?
z gory dziekuje!
Przedewszystkim nie ma czegoś takiego jak limit km do przeglądu, może za PRLu było ale i tak wiele silników miało remont na papierze a częsci do żyda. To czy twój silnik wymaga remontu można powiedzieć na podstawie dobrej diagnostyki. Pomierzyć ciśnienie na cylindrach, ciśnienie oleju, sprawdzić logi z kompa i już można co nieco powiedzieć o kondycji silnika i potrzebie jakiegoś remontu.
No!, Spotkalem sie z kim trzeba i przepuscilismy Ulyske przez OBD2 scanner,
wyczytal blad funkcji czujnika polozenia walka rozrzadu... (P0023?)
Wymienilismy ten sensor przy tej okazji wymienilismy korektor ustawienia tego walka rozrzadu .... i komplet pasek rozrzadu z rolkami....
-Jak juz to wszystko bylo pootwierane to zrobilem na zapas zeby miec to z glowy.
Cisnienie jeszcze bedzie trzeba sprawdzic.... koles cos mowil jeszcze ze czujnik poziomu cieczy w zbiorniku do FAP cos nie teges, wymienie go i z glowy...
Pytanie jeszcze : Jesli samochod nie bierze oleju (po zmianie filtra i oleju i zrobieniu 2,5tys km nie brakuje nic) , to czy to swiadczy ze taki silnik jest zle smarowany?
Ponoc silnik powinien brac setke na 5000 km wtedy jest dobrze dotarty?
Ja mialem Opla Vectre 1,6 75 koni i 260 000km na liczniku i ani grama nie wziela
przez 10 000 km ( od zniany do zmiany) - to tez bylo nie tak ? czy jak to jest?
Jesli ktos by mnie mogl oswiecic to bede b. wdzieczny!
Coś tam zawsze bierze, tyle że szabelka łapie Ci lustro oleju w misce, a żeby tam na takiej powierzchni zarejestrować widoczny ubytek to musiałoby Ci pożreć z 0,1-0,2l.
pleban68
11-06-2009, 16:37
Przyjacielu!Kazdy samochod bierze olej,ale...dobry bierze tyle ,ze prawi sie tego nie zauwaza.Moj Ulysse na 12 tys nie bierze prakt nic.tzn nie widac ubytku.Ale np.Audi podaje w instr. ,ze ma prawo wziac nawet do 1l oleju na tys km,w zaleznosci od uzytkowania.czyli jest bardzo roznie.Jesli silnik ma za slabe smarowanie,to miedzy innymi sie szybko grzeje i glosno chodzi. Pozdrawiam!
Witam jak sprawdzić ze silnik ma slabe smarowanie bo u mnie właśnie chodzi glosno i mnie to denerwuje
Oleju nie bierze ale na zimnym silniku chodzi głośniej temperatura caly czas 82 w kortach jak rośnie to klime włączam i spada do 82 i mogę tak stać i nic
adam0729
04-08-2014, 23:03
w instrukcji pisze że może spalić 0.5-1 l na 1000km ale może a nie musi
ubywanie oleju niema nic wspólnego ze smarowaniem bo silnik smarowany nie ujmuje oleju (olej opływ ,smaruje ,chłodzi różne elementy silnika i spływa do miski skąd znowu jest pompowany do smarowania) oleju ubywa kiedy gwałtownie wciskamy pedał gazu wtedy może część oleju zostać zassany do spalania przez turbinę i chyba przez pierścienie (ostra jazda powoduje znikanie oleju)oczywiście czym bardziej wyeksploatowany silnik tym więcej zużywa oleju .
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.