no problem opisany w temacie, przy odpalaniu autka, zwłaszcza pod dłuższym postoju (noc) nie kręci już jak kiedyś, teraz muszę przytrzymać kluczyk kręcąc ok 3-4 sek a raz nawet się zdażyło z 10 sekund. rozrusznik kręci ładnie równo i bez problemu... jednak dłużej teraz to trwa .... co mogę podejrzewać?

Jeżeli jeździsz na gazie i gasisz go na gazie a odpalasz z benzyny to będzie norma, jeśli gasisz na benzynie i masz problem z odpleniem na benzynie mogą być świece. Jeżeli gasisz na gazie i odpalasz z gazu też będzie norma :)

Biorąc pod uwagę Twoje przygody o których opowiadałeś na spocie to przyczyn może być dużo. Zacznij od rozwiązania problemu z z gazem, jak nie pomoże to potem będziemy myśleć.

no właśnie nie jeżdżę na gazie aktualnie w ogóle, świece kable zapłonowe są nowe więc to na pewno nie....

moze uklad ci sie zapowietrza paliwowy lub filtr paliwa bedziesz mial zasyfiony skoro tylko na benzynce takie objawy a jak na gazie odpala?ok?jak zimny a jak cieply?

waho., nie bedzie norma :) nie moge potwierdzic twojej teori ze jeździsz na gazie gasisz na gazie a potem odpalasz na benzynie i masz problem :) tak samo jak w przypadku ze gasze na gazie i odpalam na nim i zadnego problemu nie ma zawsze zapali :) ( moze to zaleta ze mam BLOSa)

yacub, jak zostanie gaz w cylindrze to będzie problem z odpalaniem, bo mieszanka gaz/benzyna jest nie palna.
murcin, z tego co mówiłeś to może puszczać Ci elektrozawór i to może być problem. Ja zacząłbym od naprawienia gazu (żeby na nim chodził) i może problem się rozwiąże. Filtr paliwa możesz wymienić ale jak na benzynie bez problemu wkręca się na obroty, i trzyma obroty przy wciśniętym gazie (nie faluje) to raczej wszytko będzie ok.

no będzie trzeba się udać właśnie do tego gazownika, problem się zrobił parę dni temu no i wykluczyłem cokolwiek z gazem gdyż właśnie na nim nie jeżdżę. wróci od gazownika pochwalę się rezultatem;)