PDA

Zobacz pełną wersję : Sonda lambda a układ wtryskowy



ciger
23-03-2009, 17:20
Witam posiadam fiata punto 1.2 8V z 2000 roku. Mam klopot otóż odpewnego czasu odpalajac samochod na stale pali mi sie lampka ukladu wtryskowego a samochod wcale nie ma mocy i strasznie wibruje(tak jak by palil nie na wszystkich cylindrach ale tego nie jestem pewien). Dodam ze sporadycznie samochod zachowuje sie normalnie. BYlem z nim w warsztacie i nie stwierdzili usterki ani wtryskiwaczy ani zapłonu. I tu moje pytanie czy te objawy moga byc spowodowane wadliwie działajaca sonda lambda

Hipo
23-03-2009, 17:54
MOże to być wina sondy. Ale pytanie zasadnicze czy magicy podpinali auto pod kompa żeby sprawdzić jakie błędy sygnalizuje paląca się marchewka czy sprawdzali na czuja ?

ciger
23-03-2009, 17:56
MOże to być wina sondy. Ale pytanie zasadnicze czy magicy podpinali auto pod kompa żeby sprawdzić jakie błędy sygnalizuje paląca się marchewka czy sprawdzali na czuja ?
pokazalo 3 bledy zawor podcisnienia centralna zaplonowa(wymieniana byla na nowa i tak samo) a 3 bledu nie pamietam dodam ze pali ok 20 l

Hipo
23-03-2009, 19:39
dodam ze pali ok 20 l


To bardzo istotna informacja która wskazuje na sondę.

ciger
23-03-2009, 20:02
dodam ze pali ok 20 l


To bardzo istotna informacja która wskazuje na sondę.
mam taka nadzieje zeto sona gdzies wyczytalem ze naprawa centralki wtryskowej moze siegnac 500 zl a jej wymiana nawet do 2 tysiecy

jackow
23-03-2009, 21:36
Zamień sondy miejscami i zobaczysz co będzie się działo.

ciger
25-03-2009, 12:18
oddalem kropaka do elektryka zobaczyny........

[ Dodano: 2009-03-25, 16:11 ]
no i komputer do wymiany

rinspeed
02-04-2009, 01:32
W poprzednim punto II 1.2 '03 również miałem podobny problem, paląca się kontrolka od lambdy, problem obrotami silnika, przygasał, nie miał mocy... okazało się, że problem tkwił w którymś sterowniku kompa, nie wnikałem dokładnie, ale znajomy elektryk musiał sobie z nim poradzić, taki sterownik na alletanio peel nawet 1500 PLNów :/