Zobacz pełną wersję : zalane swiece????
bigining
20-03-2009, 22:48
wiatam, wczoraj mialem tak przygode ze zapomnialem wylaczyc radia w aucie i gralo cala noc:/ akumulator mi padl. Podladowalem akumulator na prostowniku troszeczke i wlorzylem do auta. auto odpalilo i wszystko wporzadku bylo zapalilo ladnie i ok. dzisiaj wstaje rano odpalam auto i wszytko jest ok,wlaczam swiatla i obroty sie zachwialy i zgasl.. potem juz akumulator nie przekrecil rozusznika. spieszylem sie bardzo takze pchnelismy auto z kumplem i tak 2 razy.. i nie dalismy rady go tak odpalic.. czuc bylo benzyne z wydechu, potem kolega przyjechal swoim autem i na kable spróbowalismy pokrecilem troche i zlapal tak ale nie do konca.. dotknelem gazu i zgasl i tak pare razy i bylo paliwem czuc.. lapal wysokie obroty jak by mial zaduzo paliwa i gasl .. teraz lekko lapie ale nie do konca. teraz zostawiam auto na cala noc i akumulator laduje ile sie da..
mysle ze to swiece sie zalaly przez to nieudolne pchanie.. co o tym myslicie???
Nie ładuj ile się da tylko do odpowiedniego napięcia jak najmniejszym prądem. Z tego co pamiętam to napięcie nie powinno przekroczyć 16V, ale jak masz choć troszkę lepszy prostownik to sam się odłączy i sam dobierze natężenie.
Co do dziwnych obrotów i gaśnięcia to mógł pasek przeskoczyć przy odpalaniu na popych, albo coś komp świruje przez problemy z napięciem, albo zalane świece.
Naładuj porządnie akumulator, oczyść klemy(jeśli mogą się utlenić), i króćce akumulatora i spróbuj odpalić.
Jak nie pomoże to oczyść świece, i sprawdź napięcie akumulatora pod obciążeniem, oraz pobór mocy przy wyłączonym silniku, i wszystkim innym.
bigining
20-03-2009, 23:06
masakra.. mam nadzieje ze to nie pasek:/ :(:(:(:(:( bo to bedzie oznaczalo dla mnie dlugi czas bez auta.... masakra teraz to sie skatowalem:/ mam nadzieje ze to tylko siwce....
Na razie nie panikuj, może to tylko świece. Zobaczysz jutro, co i jak.
bigining
20-03-2009, 23:17
moze jeszcze dzisiaj.. akumulator laduje juz godzine.. tak kolo 12 pojde podlaczyc go do auta i moze odpali... chyba ze to za krótkie takie ladowanie..
a da sie sprawdzic jakos czy pasek przeskoczyl?? chyba nie.. prawda??
Zostaw go na całą noc, niech się dobrze naładuje. Jak mówi stare polskie przysłowie "jak się człowiek śpieszy to się diabeł cieszy". I tak w nocy nic nie zobaczysz i będziesz mieć problem coś zrobić, wiec poczekaj do rana. Jeśli oczywiście masz czas.
bigining
20-03-2009, 23:22
no wlasnie chodzi o to ze na rano do pracy mam:( az mi rece opadaj i mi sie slabo robi jak pomysle ze to ten pasek moze byc... kolo pierwszej w nocy spróbuje go odpalic...
[ Dodano: 2009-03-21, 00:19 ]
próbowalem wlasnie i dalej to samo:( auto leciutko lapie ale nie odpali.. jutro sobie wolne od pracy zrobie i odkrece swiece... zoabczyny co z tego wyniknie...
Sprawdź czy jest iskra, na wszystkich świecach, paliwo pewnie jest ale też możesz sprawdzić. Z tego co rozumiem to zapala ale nie ma siły sam chodzi. Jeśli tak to spróbuj zaraz po odpaleniu dodać lekko gazu i poobserwuj. Jak będzie chodził z trudem i pluł olejem z wydechu, zwłaszcza chwilkę po odpaleniu to prawdopodobnie pasek.
Spróbuj też odpalić auto na czyimś akumulatorze, nie na kablach, tylko wyjmij od jakiegoś kumpla i włóż do swojego auta, taki sam albo większy.
Sprawdź jeszcze czy nie masz zatkanego wydechu bo to tez pasuje i może po prosu zgrało się z akumulatorem.
bigining
21-03-2009, 17:09
wiatam... i problem rozwiazany... akumulator madl mi swoja droga... a poprostu przbity byl bak... nie wiem jakim cudem ale tak bylo.. wymienilem go zalalem paliwem i piec cylindrów wydalo piekny dzwiek:D z tym ze auto stalo u mnie pod domem i ani sladu na betonie nie bylo wycieku paliwa.. a przebicie bylo jakby ktos to celowo zrobil.. obawiam sie ze ktos mi spuscil cale 40 litrów paliwa. na szczescie mam kamere skierowna na auto i bede wiedzial co i jak..
ulzylo mi.. pal licho z tym paliwe.. wazne ze to nie pasek.. przy okazji kupilem dobry klucz do swiec i wiem ze swiece bede musial tez wymienic niedlugo...
jak to nigdy nie wiadomo co może być przyczyną :) kurde nie wpadł bym na ten pomysł :(
bigining
22-03-2009, 14:46
ja nie wpalem dlatego ze dzien wczesniej tankowalem... a wskazowka stanu paliwa dopiero sie wtedy ustawia tak jak powiennna byc ja silnik jest dpalony..
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.