Zobacz pełną wersję : światła postojowe
Witam.
Nie działają mi światła postojowe przy wyłączonym silniku i wyjętym kluczyku ze stacyjki, kiedy przekręce kluczyk światła działają. Mechanik twierdzi że to jakaś pierdoła i to tylko Fiat, (prawie mnie wyśmiał) a ja jednak chciałbym mieć w pełni sprawne auto, a nie wiem co może być tego przyczyną. Może wiecie? Proszę o pomoc
lekow, Światła postojowe włącza się przekręcając kluczyk w odwrotną stronę niż w kierunku rozruchu, wciskając taki czarny dzyndzelek w stacyjce :)
sprawdzałem i nie da się go przekręcić w przeciwną stronę
A wciskałeś ten przycisk ? Bo bez przyciśnięcia nie da się przekręcić.
Siwy1982
13-03-2009, 14:41
Do się jak wciśniesz czarny "cycek".
aramis1981
13-03-2009, 14:51
lekow, temat już był co prawda poruszony i Animek świetnie to wytłumaczył :P :
CYT:"..5. I na koniec moze dziwne: Nie moge wyczaic, jak sie wlacza swiatla postojowe. Oczywiscie z kluczykiem w stacyjce, to kazdy potrafi, ale bez?
mozesz pod stacyjka ( to srebrne okragle) masz przycisk ( ponizej tego srebrnego takie czarne) wciskasz i odwrotnie co do krecenia ( zapalania) przesowasz kluczyk i go wyciagasz"
U mnie działa...
[ Dodano: 2009-03-13, 14:58 ]
Mechanik twierdzi że to jakaś pierdoła i to tylko Fiat, (prawie mnie wyśmiał)
A mechanika omijaj z daleka...co za koles wogóle ? :/
takie coś jest najgorsze światła nie działają - a tam to tylko fiat, coś innego nie działa - to tez przez to że fiat wkurza mnie takie podejście -
dzięki za Waszą pomoc, może dla niektórych wyszedłem na blondyna tym pytaniem, ale to mój pierwszy w życiu samochód i nie bardzo wiem jeszcze o nim wszystko, ale postojowe udało mi się zapalić, jeszcze raz wielkie dzięki
Ludzka rzeczy pytać, jak to się mówi kto pyta nie błądzi ;) A tak jak koledzy pisali, tego mechanika omijaj szerokim łukiem.
Siwy1982
15-03-2009, 13:22
Lepiej zapytać (jeśli jest taka możliwość) i wyjść na lamkę niż samemu męczyć sie z problemem.
Każdy kiedyś zaczyna.
A'propos opinii o Fiatach, to ostatnio mnie wkurzyli w Top Gear jak oglądałem... Też wyśmiali, że części do fiacika trzymają na szrocie.
Tak jak by inne auta się nie psuły.
jocker11051985
15-03-2009, 19:01
może nie na temat ale jeżdziłem wieloma samochodami i ze wszystkich najmniej awaryjne są fiaty :mrgreen: :mrgreen:
tu chyba już przegiołeś jocker :) ale jeżeli miałeś poważnie taki doświadczenie to czemu nie :zgoda:
trochę OT (sorry)
Zgadzam się, kuzyn miał VW (passat B5) i powiedział, że nigdy więcej tego szajz* ciągle się psuł i części drogie. Teraz ma Forda i na razie nie narzeka ;)
kuzyn miał VW (passat B5) i powiedział, że nigdy więcej tego szajz*
Rodzice posiadają, popieram że to szmelc.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.