witam.na poczatku napisze ze mam brave na gaz i kolo zapasowe zajmuje pół bagaznika ,a wiec moje pytanie czy ten przedmiot rozwiazal by mój problem. http://moto.allegro.pl/item549845973_sprytne_kolo_zapasowe_combo_samochod _osobowy.html

prezes900, a jak bedziesz miał wieksze przebicie opony niż 6 mm lub uszkodzisz felge to sobie możesz wtedy popsikać tym czyms. Daruj sobie ten wynalazek.

a macie jakies inne pomysly albo wynalazki bo brak bagaznika mnie z leksza dobija

prezes900, wozisz kogoś na tylnej kanapie? jak nie to wrzuć koło za przednie siedzenia :lol: ale poważnie to kup sobie dojazdówke. Jest dużo mniejsza od tradycyjnego koła.

Tu masz aukcję z dojazdówką (http://moto.allegro.pl/item566338595_fiat_brawo_brawa_dojazdowka_kolo_doj azdowe.html)

Tak jak pisał Sucre79, najlepszym wyjściem dojazdówka, do tego jakiś pokrowiec na nią i gra.

Dojazdówka też nie jest taka super. Bardzo źle się na niej jeździ, nie można przekraczać 80km/h ale do domu czy warsztatu się dojedzie.
Ja mam dojazdówkę ale chętnie zmieniłbym ją na pełnowymiarowe kołoale nie mam miejsce :/.
A co do tych preparatów to bardzo często, jeśli nie zawsze wbrew temu co piszą ich producenci i polskie gazety motoryzacyjne, dojedzie się na tym tylko do najbliższego warsztatu i najszczelniej(praktycznie zawsze) opona i tak jest do wyrzucenia. Kumpel przejechał 15km 60km/h i i tak opony nie dało się naprawić.
Jak nie jeździsz w dalekie trasy, masz drugie auto w rodzinie, albo dobrych kolegów to zostaw zapas w garażu, w razie czegoś ktoś Ci dowiezie koło.

Dokładnie tak jak pisze Szela. Takim preparatem tylko zniszczysz opone, żadko kiedy nadaje się potem do naprawy. dojazdówka lepsza.

oki dzieki panowie za odpowiedzi jednak kupie ta dojazdówke.pozdrawiam

zawsze można zastosować rozwiązanie z terenówek - albo na tylnej klapie, ewentualnie - jak w defenderze - na pokrywie silnika :lol:
zawsze możne tak: http://www.satyr.pl/html/zdjecie/Kolo_zapasowe/5102

albo bagaznik dachowy i koło na nim ;)