PDA

Zobacz pełną wersję : wałek rozrządu



lukasz84m5
31-01-2009, 18:45
witam ostatnio byłem z moją brawą u mechanika na przeglądzie zeby sprawdzic stan samochodu ponieważ mam go dosyc krótko.dodam ze nic mi sie nie dzieje ale warto wiedziec wszystko o stanie :) podłączył mi go do komputera nic .... ale stwierdził ze mam wyjechany wałek rozrządu. dodam ze wszystko trwało ok 15 minut. w tym czasie sprawdził komputer wymienił swiece i rzekomo stwierdził ze mam rozwalony wałek. czy jest wogóle taka mozliwosc zeby sprawdzic to w tak krótkim czasie czy stara sie mnie naciągnąc na nie potrzebne koszta?pytam bo słyszałem ze zeby dojsc do wałka rozrządu to trzeba rozebrzc pół silnika:) koszty nie są małe wiec mam prozbe o szybką odpowiedz na moje pytanie.z góry dzięki za wszystkie komentarze.

waho.
31-01-2009, 19:47
Tak w tym silniku jest bardzo duże prawdopodobieństwo wytarcia wałka rozrządu, ze względu na źle rozwiązaną magistralę olejową smarującą właśnie wałek rozrządu. Jeśli Ci silnik chodzi jak diesel na wolnych obrotach i rozgrzanym silniku, a ze wzrostem obrotów stukanie zanika to może być wałek.
Ale terkotać też może wtryskiwacz dość ostro.

lukasz84m5
31-01-2009, 20:47
ale mnie nic sie nie dzieje z samochodem !!!!!!! nic nie stuka nic nie puka wiec dlaczego i na jakiej podstawie stwierdził mi ze to wałek rozrządu.ja byłem tylko go podłączyc pod komputer i tak ogólnie przejrzec. pytam czy da sie na miejscu w 5 minut stwierdzic ze wałek jest rozjechany, wydaje mi sie ze musiał by cos porozkrecac nie tylko otworzyc pokrywe silnika i tam zajżec!!!!! nie wiem juz nic

waho.
31-01-2009, 21:06
Da się słuchowo stwierdzić wytarcie wałka. Ale skoro twierdzisz że nie słychać stukania odbiegającego od norm innych silników benzynowych to pewnie chciał Cię naciągnąć. Przez zdjęcie pokrywy głowicy można pomierzyć luzy między wałkiem a popychaczami zaworów takimi blaszkami o różnych grubościach (zapomniałem jak to się nazywa :wstyd: ).

Możesz sprawdzić smarowanie wałka poprzez wsadzenie palucha pod korek oleju tam wyczujesz wałek na bank tylko !
1. Włącz silnik na 2-3minuty
2. Wyłącz silnik !!!
3. Odkręć korek wlewu oleju
4. pomacaj paluchem powinieneś czuć pod palcem cienką warstewkę oleju.

Niestety takie badanie będzie bardzo orientacyjne bo nie masz pewności czy dalej w lewo też jest smarowanie.

Jeszcze jedna sprawa. Książka zaleca wymianę oleju co 20tyś km, z tego co się dowiedziałem to dla tego silnika nie ma co ryzykować więcej jak 12tyś. Wymieniaj na dobre oleje - pewne tj. jakiś mobil, castrol, vavoline nie lej lotosów lub innych hipermarketowych wynalazków. Filtr oleju też najlepiej jakiś dedykowany i markowy.

lukasz84m5
31-01-2009, 21:13
olej wymieniłem tysiąc kilometrów temu i zakładam ze bede wymieniał srednio co 10.000 - 12.000 koszt wymiany oleju nie jest duży a problemów potem sporo ;) mam nadzieje ze to nie bedzie wałek rozrządu bo to duży koszt naprawy. narazie męcze sie ze wskaznikiem poziomu paliwa bo chyba cos oszukuje:)

waho.
31-01-2009, 21:50
narazie męcze sie ze wskaznikiem poziomu paliwa bo chyba cos oszukuje:)
Tym się nie martw bo i u mnie oszukuje strasznie.

lukasz84m5
31-01-2009, 21:59
a co zrobic zeby działeł troszkę lepiej????? :P

waho.
31-01-2009, 22:05
Olej to :P zwróć uwagę na to że gdy ostro przyspieszasz i hamujesz to wskazówka lata między kreseczkami :)
A tak z ciekawości jaką wersję masz tej 1.4 ? Zegary z obrotomierzem czy bez?

lukasz84m5
31-01-2009, 22:16
z obrotomierzem a czemu pytasz?ma to cos wspólnego ? troche mnie to drażni bo nie umiem sprawdzic dokładnie ile mi pali. nie mam az tyle kasy zeby zalac go do pełna wiec chciałem zmierzyc od rezerwy do rezerwy, raz mi wyszło 18 litrów raz 20 a teraz jeżdze juz chyba 3 dzien na rezerwie poniżej kreski i nie wiem kiedy mi stanie:) mam 5 litrów w bagazniku na wszelki wypadek:) potem wleje 5 litrów i sie dowiem:):)

waho.
31-01-2009, 22:34
O obrotomierz z ciekawości czystej.
Rezerwa powinna się zapalić przy 7litrach ja jeszcze nie miałem jej. Kwestię kasy rozumiem, a na nadmiar gotówki nie narzekam. Z zalewaniem do pełna też jest różnie bo byś musiał zalać pod korek (pistolety różniej odbijają) przejechać 100km i znowu lać pod korek wtedy będziesz miał relatywne spalanie. Ja ostatnio miałem jakoś wskazówkę na 2-giej kresce myśle pewnie zostało jakieś 4-6l w zbiorniku pojechałem na stacje i szok weszło tylko 30l co prawda dobiłem jeszcze 6 ale to juz bylo pod korek i po zatankowaniu kreska od "F" nie drgneła do przejechania coś koło 70km, a później to już lata sobie jak chce :P

lukasz84m5
31-01-2009, 22:39
narazie pojeżdzę az mi bak wyschnie:) czyli az mi braknie paliwa, potem zaleje 10 litrów i tak samo do konca baku i zobacze ile mi wyjdzie kilometrów. mam nadzieję ze zmieszcze sie w 10/100 ;)

szela
01-02-2009, 00:01
Co do wytarcia wałka nie wiem jak jest w tym specyficznym silniczku ale wiele aut sprawdza się w bardzo prostu sposób. NA BENZYNIE jedzie się do odcięcia i patrzy na jakich obrotach nastąpiło odcięcie paliwa, jak na wartości książkowej jest dobrze, jak na (zazwyczaj) niższej to wytarty rozrząd.

[ Dodano: 2009-01-31, 23:06 ]
I radze nie jeździć na rezerwie, bak koroduje, skrapla się woda i pompa na rezerwie się bardziej męczy- ona jest chłodzą paliwem i może się spalić.
Zgasnąć może przy rożnym poziomie paliwa w baku, np pod górkę, czy mocno naciskając gaz zgaśnie szybciej.

waho.
01-02-2009, 00:45
NA BENZYNIE jedzie się do odcięcia i patrzy na jakich obrotach nastąpiło odcięcie paliwa, jak na wartości książkowej jest dobrze, jak na (zazwyczaj) niższej to wytarty rozrząd
O proszę dobre to jest, nigdy w życiu bym nie wpadł na taki pomysł. Tylko jakoś nie mogę doczytać w literaturze przy jakich obrotach jest cut-off... aż sprawdzę sobie jutro przy jakich będzie odcięcie i podzielę się wrażeniami, bo za mojej kadencji to silnik nie widział obrotów większych jak 5tyś RPM :P

szela
01-02-2009, 00:51
Tylko tak jak napisałem na benzynie bo na gazie to możesz nawet obrotomierz przekręcić ;) No i dobrze żeby autko, a zwłaszcza olej były ciepłe. W większości aut ten "trik" działa.

artur 2310
01-02-2009, 02:47
Co to za bzdury:co ma wytarty rozrząd do odcięcia paliwa ludzie to jest paranoja.Odcięcie paliwa przy maksymalnych obrotach jest zakodowane w kompie samochodu a obroty odczytywane z wały korbowego a nie z wytartego wałka rozrządu.A przekręcić raczej się nie przekręci ani na benzynie ani na gazie,chyba że ktoś przemapował kompa.Z tego co się orientuję to w instalacjach gazowych trzeba oszukać komputer odpowiednimi emulatorami zastępującymi pracę sondy lambda i wtryskiwaczy, ale obrotów wału raczej nie da się raczej niczym zemulować. Przy ostro wytartym wałku co najwyżej silnik nie wkręci się na maksymalne obroty i po wciśnięciu gazu do oporu zaleje się bo nie ma wystarczającej ilości powietrza w komorze żeby przepalić benzyne.Dzieje się tak dlatego że,po pierwsze zawory nie otwierają się na tyle wysoko żeby nastąpiło założone przez producenta napełnienie komory spalania powietrzem a po drugie ulegają zmianie w niewiekim stopniu fazy rozrządu i niestety silnik traci moc. Ps. Raczej nie jestem specem samochodowym ale w bravie zbiornik paliwa nie skoroduje bo jest plastikowy ale jazda z małą ilością benzyny może być faktycznie zabójcza dla pompy paliwa. tu jest link do fajnego filmiku -Audi S8 z instalacją lpg gość ciągnie obroty do odcięcia i zmiana biegu: http://pl.youtube.com/watch?v=kJq1MwR5Gpo

szela
01-02-2009, 13:17
Co do odcięcia to w mało której instalacji gazowej jest odcięcie gazu. Osobiście widziałem tylko jedna instalacje lpg z odcięciem. Dlatego może się przekręcić i na youtube są też filmiki jak auto na gazie idzie 12 tys.obr/min a potem rozpada się silnik.
Przy wytartym wałku jest różnica między obrotami korbowego i rozrządu i stąd różnica w odcięciu. Powiedziałem, że nie wiem czy tak jest w fiacie ale w wielu autach w bardzo łatwy i szybki sposób można sprawdzić stan rozrządu.

Zielony
01-02-2009, 20:14
Przy wytartym wałku jest różnica między obrotami korbowego i rozrządu i stąd różnica w odcięciu.
Nie żebym się z kogoś śmiał czy coś w tym stylu,ale nie czaje tego zdania.Jaka różnica i gdzie?Czy mógł byś to opisać ciut lepiej.

szela
01-02-2009, 21:09
Sprawa wygląda tak to że obroty brane są z wału korbowego jest zrozumiałe i każdy się z tym zgadza. Co do wałka rozrządu to poza otwieraniem i zamykaniem zaworów to kręci on także palcem rozdzielacza, innymi słowy daje iskrę na cylinder. Iskra ma przyjść w momencie obydwu zamkniętych zaworów. Przy wytartym wałku moment iskry nie przypada na zamknięte zawory. I jest sygnał o niewłaściwej pracy co przesuwa odcięcie. Nie wiem czy jest to błąd kompa czy fizyczna blokada w każdym razie silnik dalej się nie kręci.
Sprawdzone na bmw M40 i M42, kilku vw i japońcach NX200 i 3000GT.
Jeśli chodzi o różnice w szybkości to było to duże uproszczenie-przy wytartym wałku który kręci się np. 5000 na min to można powiedzieć, że krzywki "kręcą się jak przy 6tys", ale jest to duże uproszczenie problemu.

Informacje znalazłem na forum bmw i wg. mnie ma sens. Jeśli się mylę to proszę o poprawienie mnie.

Hipo
01-02-2009, 23:35
Informacje znalazłem na forum bmw i wg. mnie ma sens. Jeśli się mylę to proszę o poprawienie mnie.

No ale przecież to logice zaprzecza:


Przy wytartym wałku jest różnica między obrotami korbowego i rozrządu

i ..

Przy wytartym wałku moment iskry nie przypada na zamknięte zawory

Obroty są takie same bo niby jakim cudem maja być inne skoro wałki są sprzężone ze sobą ? Poza tym wytarty wałek daje nam niepełne otwarcie zaworów a nie przesunięcie moment otwarcia/zamknięcia.

Zielony
02-02-2009, 01:12
Obroty są takie same bo niby jakim cudem maja być inne skoro wałki są sprzężone ze sobą ? Poza tym wytarty wałek daje nam niepełne otwarcie zaworów a nie przesunięcie moment otwarcia/zamknięcia.

Właśnie dla mnie też nie było to co kolega napisał zbytnio zrozumiałe.Jeżeli by tak było to po co by się rozrząd ustawiało na znakach jak po zapaleniu i tak by się przestawił.
A jeśli się nie mylę to w żadnym silniku BBM nie ma rozdzielacza,więc o podawaniu iskry nie w tym momencie też nie może być mowy.

artur 2310
02-02-2009, 01:24
Z zabezpieczeniem silnika żeby go nie przekręcić to z tego co wiem jest tak:powiedzmy krecimy silnik do 7tys/min następuje w pierwszej kolejności odcięcie zasilania na wtryski a ułamek sekundy pózniej zasilania na cewkę zapłonową powrót zasilania następuję w odwrotnej kolejności-najpierw cewka zapłonowa potem wtryski.A na forum BMW to byłem kilka razy i takie bzdety są tam na pożadku dziennym.Ja też nie rozumiem jak wałki mogą pracować bez całkowitej synchronizacji z wałem korbowym.Pisałem że wytarty wałek rozrządu może w delikatny sposób oszukiwać fazy rozrządu-tyczy się to przede wszystkim momentu otwarcia zaworów ssących jak i wylotowych następuje wtedy lekkie opóźnienie.Teoretycznie jeżeli mamy małe opóźnienie rozrządu powinna być lepsza dynamika, w przypadku lekkiego wyprzedzenia rozrządu co jest możliwe tylko po przefazowaniu wzrasta moment obrotowy i silnik jest bardziej elastyczny.

maciekt8
02-02-2009, 12:16
Witam. Miałem w poprzednim samochodzie (fiat tempra) wytartą jedną krzywkę na wałku od zaworu wydechowego. Krzywki tej po prostu nie było tak się wytarła. Objaw był taki że silnik na biegu jałowym pracował niby dobrze, ale po czasie stwierdziłem że coś jest nie tak. Objaw był taki że po zdjęciu fajki przewodu WN z cylindra na którym krzywka była wytarta nie było widocznej różnicy jakby na tym cylindrze było coś z zapłonem . Jak silnik pracował na biegu jałowym po pracy wydechu takie prychanie brak cyklicznego odgłosu wydechu można było stwierdzić że coś jest nie tak. Przy gazowaniu było słychać takie walenie i dziwne metaliczne odgłosy czasem nawet strzelił w obudowę filtra powietrza podobnie jak na gazie. Nie wiem jak jest w BBM 1.4 ale w temprze pod zdjęciu dekla od zaworów było widać wałek w całej okazałości. To tyle co mogę z własnego doświadczenia napisać. Co do jednostki 1.4 niech się wypowie ktoś kto ma większą wiedzę. Pozdrawiam

szela
02-02-2009, 12:50
Co do odcięcia na gazie
Polnez na gazie (http://www.youtube.com/watch?v=HPkynmnnhuM)
Być może po odcięciu paliwa następuje odcięcie iskry ale nie zaraz bo widziałem na własne oczy oplowskie ecoteki kręcone jak japońskie szlifierki na gazie.

Co do wytartego wałka to wytłumaczę moje(forum bmw) nie jest zbyt precyzyjne, może być też błędne ale się sprawdza w wielu autach. Obniżenie "obrotów odcięcia" w mojej praktyce wskazywało na problemy z hydrauliką (w 2 uszkodzone były popychacze reszta wałek).
Co do synchronizacji to logiczne, że wałki połączone paskiem/łańcuchem tą samą(lub zmienioną o wartość przełożenia-różnice w wielkości kółek) prędkość kątową. Ale wytarcie wałka poza tym, że powoduje niepełne otwieranie się zaworów to burzy też synchronizację. I być może się mylę ale otwarcie i zamknięcie zaworów nie następuje dokładnie w tym momencie w którym powinno.
Być może chodzi tu tylko o to, że silnik który dostaje mniej powietrza(zawór nie otwiera się na "pół gwizdka") może zakręcić się tylko do np 5,5tys.obr/min

P.S.
Jeśli mogę spytać kolegę maciekt8 to jakie maksymalnie obroty silnika mogłeś osiągnąć przed sierdzeniem tej awarii?

maciekt8
02-02-2009, 14:57
Nie sprawdzałem bo wiedziałem że jest coś nie tak więc silnika nie kręciłem mocno. Napewno był o wiele słabszy bo jak miałem cokolwiek wyprzedzić to dobrze się zastanawiałem. Powycierane częściowo krzywki to inny czas otwarcia zaworów może źle napisałem nie otwieranie zaworów do końca i spadki mocy. Pozdrawiam