witam.chciałem sie dowiedziec czy ktos zna jakis dobry srodek do czyszczenia przepustnicy.

Podobno są spreje do dolotu które czyszczą przepustnice bez jej demontażu. U siebie tego nie stosowałem bo jakoś bałem się co to może zrobić dalej ale u kumpla tym czyściłem (sam chciał sprayem) i w pomogło. Ja jak czyściłem w swoich autach to nitro, dobry pędzel 15 min i wszystko gotowe. Tyle że trzeba przepustnice ściągać i zakładać to troszkę roboty jest.

a jak sie sciaga przepustnice trzeba na cos zwracac szczegolna uwage?bo niechce czegos uszkodzic .

Musisz uważąć żeby Ci nic nie wpadło do kolektora, np końcówka śrubokręta takiego na magnes przyczepianego....

oki. dzięki waho jutro sie tym zajme.a jeszcze jedno mam pytanie czy jest jakis sposob na sprawdzenie czy czujnik temperatury jest dobry czy cos innego jest zepsute? bo mam wlacznik wentylatora na przycisk.

Edytowany, proszę pisać poprawnie.

Na stykach czujnika temperatury mierzysz opór:
0 stopni C - 10kOhm
20 stopni C - 4kOhm
40 stopni C -2kOhm

Najlepiej wykręcić na zimnym silniku w kubek z termometrem i podgrzewasz lub ochładzasz do temeratury jaką chcesz osiągnąć

dzieki wielkie .

czy mógłby mi ktoś łopatoligicznie wytłumaczyć jak bezpiecznie zdemontować przepustnicę, żeby ją wyczyścić?
może jakiś link? autko to marea 1.8 16v

habaz, jeśli trzeba ci to tłumaczyć ,,łopatologicznie'', to znaczy, że się na tym nie znasz, więc lepiej oddaj do jakiegoś mechanika, bo normalnie coś popsujesz. To jest skomplikowane i delikatne urządzenie, nie lubi amatorów.

Przepustnica delikatna i skomplikowana? Jedny no bez przesady ;) Chociaż faktycznie nie rozumiem co mamy habaz tłumaczyć.. Poprostu ściągasz rury gumowe, odłączasz linki i kable, przewodu z płynem chłodniczym (trochę pocieknie - przygotuj się z nowym płynem i na odpowietrzanie układu).. Do tego benzyna ekstrakcyjna i trochę czasu.. Może się też zdarzyć że uszczelka (papierowa) będzie do wymiany. Ja u siebie użyłem czerwonego silikonu ale to dlatego że nie wiedziałem.. Mimo, że to dość prosta tyle że czasochłonna czynność jeżeli pytasz o takie sprawy może lepiej oddać do fachowca..

Chociaż faktycznie nie rozumiem co mamy habaz tłumaczyć a chociażby to, że
odłączasz linki i kable, przewodu z płynem chłodniczym (trochę pocieknie - przygotuj się z nowym płynem i na odpowietrzanie układu).. :lol:
i właśnie w tej chwili odechciało mi się jej czyścić, bo pewnie znając moje szczęście to nie złożyłbym tych gadżetów z powrotem do kupy ;D
w tygodniu trzeba będzie podjechać do znajomego mechanika, ja rozkręcę i przeczyszczę a on złoży... 8)

byrrt jak znajdziesz u siebie przyczynę falujących obrotów to daj znać...

trzeba spuszczac plyn z chlodnicy, czy niekoniecznie? :)

boch może całego spuszczać nie trzeba ale na pewno trochę poleci jeżeli się tego nie zrobi.. No i oczywiście potem trzeba odpowietrzać..
habaz, na tę chwilę sobie właściwie poradziłem z falującymi obrotami > KLIK (http://fiatforum.com.pl/topics6/silnik-falujace-obroty-bravo-18-raz-jeszcze-vt7074.htm)