Witam

Mam problem z moim stilo. Świece grzeją mi bardzo krótko, już przy -7 ciężko zapala, a na liczniku zapala się kontrolka od awarii, mrugają świece i wyświetla się komunikat Preheat Fault.

Sprawdziłem każdą świece i mają po 14,7A na starcie. Czujnik temperatury płynu chłodzącego- odczyt parametrów w normie (według eTech Workshop 2007). Przekaźnik świec żarowych sprawdziłem tylko według skazówek z w/w programiku. Całe okablowanie do ECU sprawdzone w 100% sprawne. Mam brave 2001 JTD na części w której świece na pewno grzały. Przełożyłem przekaźnik i świece, ale wciąż to samo.

Zauważyłem, że bardzo słabo zakleszczają się kable na świecach, ale już to poprawiłem. Komputer nic nie wykazał.

Ręce mi już opadają. Proszę o pomoc.

Sprawdziłem każdą świece i mają po 14,7A na starcie.


Co to znaczy ?

Świece wyciaga się na wierzch i sprawdza na aku organoleptycznie czy grzeją. Inne metody nie dadzą Ci 100% pewności.

Poza tym skad wiesz że przekaźnik od Bravy pasuje do Stilo? sprawdziłeś chociaż czy numery są takie same ?
Jak wyglądał test przekaźnika, bo to że sprawdziłeś według wskazówek programu to nic mi nie mówi.

Sprawdzałem świece również w taki sposób i grzeją bardzo dobrze. Metodę sprawdzania świec amperomierzem polecił mi kolega z serwisu peugeota.

Przekaźnik po numerach pasuje, ale co do testu to chodziło o to, że sprawdzałem rezystancję pomiędzy kolejnymi pinami w przekaźniku. To raczej zła metoda sprawdzania przekaźnika. Po prostu zasugerowałem się wskazaniami tego programu.

Z amperomierzem to można czasami się też oszukać bo jak świeca będzie miała zwarcie to będzie prąd pobierać a nie bedzie grzać.

Natomiast co do trudności z rozruchem to bym podłączył świece na któtko pod aku pomijając sterownik. Zostawić tak auto do drugiego dnia najlepiej na mrozie i po podgrzaniu manualnym próbować odpalić. Jesli zagada normalnie to wtedy szukać usterki w układzie podgrzewania. Natomiast jeśli nie zapali to znaczy się że coś jeszcze go boli.

OK. Spróbuję jeszcze tej metody testu świec. Przyznam, że nie jest głupia. Uszykuję dziś wszystko i zostawię samochód na noc na dworze. Jutro napisze jak zapalił.

[ Dodano: 2009-01-17, 11:04 ]
Sprawdziłem te świece na krótko i odpalił za pierwszym podejściem, bez "rzucania silnikiem". Wpiąłem kostkę w przekaźnik i o dziwo jest dobrze. Na wyświetlaczu pokazuje się Check OK!. Wczoraj poprawiłem trochę kable na świecach (te fajki, które nakłada się na świece) może to było przyczyną. Jak coś się pojawi to napiszę, ale narazie jest dobrze.

Mam Jeszcze pytanko. Czy da się usunąć SERVICE DUE z wyświetlacza przyciskami, czy tylko podłączenie pod kompa mnie ratuje?? Jak czytałem wcześniej na innych forach to można to usunąć tylko przez podłączenie się do kompa.