Zobacz pełną wersję : [GAZ] Problem z gazem
jaromisz
13-01-2009, 21:53
Witam
Mały problem z gazem - co i jakiś czas - zwłaszcza gdy jest zimno, pandzia gaśnie na gazie. Nie ma znaczenia czy podczas jazdy czy podczas postoju - przełącze na benzyne na 2-3 minuty i potem znowu chodzi na gazie jakiś czas (pare minut do paru dni).
mam ten samochód od około miesiąca i nie znam go jeszcze na tyle zeby cos w nim pogrzebać.
jedno pytanie: pod maską wychodzi przewód od zbiornika gazu do małego cylindrycznego zbiorniczka wielkosci 2-3 pudełek od zapałek do którego podłączone są 2 kabelki - z tego cylindra dopiero przewodem idzie gaz do parownika/skraplacza czy jak to sie tam nazywa. - co to za cylinder? - filtr jakiś czy co?
dodam że płynu chłodniczego jest dużo, parownik jest ciepły przed i po zgaśnięciu na gazie
Hmmm. Spróbuj najpierw wymienić filtr powietrza. najtańsza wymiana a może pomóc. Mi niestety nie pomogła, a mam te same objawy. Samochód na jałowym biegu dostaje zbyt uboga mieszankę, tak bym widział ten problem. W pon-wt jade do mechanika, więc dam znać co i jak. Pozdrawiam
co to za cylinder?
elektrozawór gazu :mrgreen: od dawna problem występuje i ile km zrobione na gazie?
U mnie od miesiąca -z takim gazem go kupiłem :) przy kupnie jeszcze szedł jakoś, ale teraz praktycznie co światła gaśnie :/ Ponad to gdy go zrzucam z biegu z wysokich obrotów obrotomierz spada jak kamień w studnię do 0 i gaśnie.
Dodam, że poza tym gaz działa dobrze - auko jak na swoje możliwości ładnie się rozpędza oraz mało pali - ok 7l LPG na 100 w mieście :D
jaromisz, sprawdź poziom płynu chłodniczego, sprawdź czy układ nie jest zapowietrzony.
Dzięki za info :) Przegoogluje temat i dam znać co się udało zrobić :)
Pozdrawiam!
jaromisz, sprawdź poziom płynu chłodniczego, sprawdź czy układ nie jest zapowietrzony.
dodam że płynu chłodniczego jest dużo, parownik jest ciepły przed i po zgaśnięciu na gazie
też miałem o tym pisać ale kolega już w 1 poście o tym poinformował, jeszcze warto wymienić filterek gazu który znajduje się w elektrozaworze :zgoda:
jaromisz
29-03-2009, 19:58
Witam po długim milczeniu - dałem sobie spokój z gazem przez zime...
Padnięty w moim przypadku okazał się prawdopodobnie elektrozawór gazu - na omomierzu zero przewodzenia, a po podaniu 12V na styki elektrozaworu żadnej reakcji - najmniejszego dźwięku nie wydaje.
wymienie elektrozawór i sie okaże czy mam racje.
Dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam
Ja bym spróbował wyciągnąć rure która zasysa powietrze z grila w 2 strone obrócictak zeby pobierał powietrze gdzies z okolic akumulatora poprostu odwrócic ją. Nie mam pojecia czemu tak jest ale jak sie ja odwróci to nie gaśnie... .Wg mnie mieszanka paliwo-powietrze albo jest zbyt uboga albo zbyt bogata w powietrze... . Jesli to niepomorze radzę udac sie na podpiecie najpierw od examiner zobaczyć jak wygladaja liczby na benzynie jesli beda dobre to podpiąc pod komputer gazu i sprawdzic jak wygląda mieszanka. pozdrawiam. Panda 1.1 LPG 5,1l/100km trasa :)
Ja bym spróbował wyciągnąć rure która zasysa powietrze z grila w 2 strone obrócictak zeby pobierał powietrze gdzies z okolic akumulatora poprostu odwrócic ją. Nie mam pojecia czemu tak jest ale jak sie ja odwróci to nie gaśnie... .
rozpina sie to dlatego by przy wyzszych predkosciach nie lapal zbyt duzej ilosci powietrza w stosunku do gazu. u mnie w sience przy dobrym rozpedzeniu i zbyt wolnej zmianie z 4ki an 5tke oraz zbyt dlugim wcisnieciu sprzegla przy redukcji z 5tki an 4ke gasl bo lapal duzo powietrza i "wywiewalo" gaz.
w pandach, tak wielu gazowników robi widziałem, jest taki bajer, że jak się specjalnie rurę na odwrót założy to nie gaśnie i chodzi ok na gazie ;) jakoś dziwnie te silniczki nie lubą gazu z zimynm powietrzem, co trochę nielogiczne, bo lepiej powinno być na odwrót...
w pandach, tak wielu gazowników robi widziałem, jest taki bajer, że jak się specjalnie rurę na odwrót założy to nie gaśnie i chodzi ok na gazie ;) jakoś dziwnie te silniczki nie lubą gazu z zimynm powietrzem, co trochę nielogiczne, bo lepiej powinno być na odwrót...
Bo zazwyczaj jest instalacja 2gen. gdzie gaz podawany jest podcisnieniowo, problem z rura i nieodwracaniem rozwiazałby wtrysk sekwencyjny ale koszt jest astronomiczny około 4,500zł
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.