PDA

Zobacz pełną wersję : Jak dobrze zdemontować lampy??



MichaelloEs
08-11-2008, 14:44
Witam, chce zdemontować lampy w moim samochodziku, odkręcilem dwie sróby i stanąłem na cypelku który jest przymocowany z boku lampy. Jak go wyciagnac?? Szarpieniecie nic nie pomaga... jest na to jakis konkretny sposób????

bob96
08-11-2008, 14:55
Witam, chce zdemontować lampy w moim samochodziku, odkręcilem dwie sróby i stanąłem na cypelku który jest przymocowany z boku lampy. Jak go wyciagnac?? Szarpieniecie nic nie pomaga... jest na to jakis konkretny sposób????

Jeśli dysponujesz np. WD40 lub podobnym specyfikiem to popsikaj w to miejsce co trzyma i po chwili powinno puścić . Wystarczy tylko mocno szarpnąć. Widać kulka na końcu bolca się zapiekła i dla tego tak mocno trzyma.

Hipo
08-11-2008, 17:31
Siła x gwałt i pójdzie :lol: najwyżej plasykowa wkłada wyskoczy cała.

artur 2310
08-11-2008, 19:01
Jak masz w miare długi płaski klucz 17 czy 19 to spróbuj nim podważyć lampe i powinna bez większych problemów wyskoczyć.

wojo985
08-11-2008, 21:35
Jak masz w miare długi płaski klucz 17 czy 19 to spróbuj nim podważyć lampe i powinna bez większych problemów wyskoczyć.
z tym podważaniem to bym uważał żeby nie poniszczyć lampy ale tak jak napisał Hipo siła razy gwałt i wyjdzie.

MichaelloEs
09-11-2008, 11:15
Dzięki ludzistka:) Siła x gwałt i poszło:D heheh... Zachciało im sie cypelków robić... TO na tyle:)

artur 2310
09-11-2008, 13:31
U mnie właśnie siła X gwałt nie pomogło a kluczem tak ale co tam każdy sposób dobry byle skuteczny :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Hipo
09-11-2008, 19:50
U mnie właśnie siła X gwałt nie pomogło

Moze siła za małą :lol: :lol: :lol:

artur 2310
09-11-2008, 20:28
No tak po 3-4 browarach to przypuszczam że ta lampa sama by się wymontowała z samochodu :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

MichaelloEs
09-11-2008, 22:50
3-4 browarach... chciałbym tam być:D byłoby ostro heheh ]:->

mis_tobis
10-11-2008, 23:42
Dzięki ludzistka:) Siła x gwałt i poszło:D heheh... a wsadziłes już sporotem ?? :P
wyjąść kazdy umi, a popiescic i wsadzić nazat jużnie taka łatwa sztukka

MichaelloEs
11-11-2008, 09:27
Pewnie, ze wsadzilem, nie było tak zle... tylko nacelować i wepchać:P
Tak przy okazji ze zwykłych lamp zamieniłem na soczewki i nie mam swiateł postojowych, znaczy nie działaja. Wszystkie wtyczki co były we wczesniejszym reflektorze załozyłem. Czy czasami swiatła postojowe w soczewkach nie sa dzielone i znajduja sie tam gdzie kierunkowskaz???? Z tyłu lampy jest jeszcze jedno wejscie tylko niewiem czy jakies kable do tego znajde....

Hipo
11-11-2008, 10:02
Czy czasami swiatła postojowe w soczewkach nie sa dzielone i znajduja sie tam gdzie kierunkowskaz???? Z tyłu lampy jest jeszcze jedno wejscie tylko niewiem czy jakies kable do tego znajde....

Dokładnie tak jest :) kierunek i pozycyjne jest w tym kółku podzielonym na pół.
a wsadziłes już sporotem ??
wyjąść kazdy umi, a popiescic i wsadzić nazat jużnie taka łatwa sztukka

Akurat w tym wypadku dużo łatwiej reflektor włożyć :)

MichaelloEs
11-11-2008, 14:38
Hmmm... to mam problem, albo światełka postojowe sa uszkodzone albo powinienem ta jedna koncówke jeszcze podłaczyc co jest z brzegu tuz za kierunkowskazem. Tylko minus taki ze nie mam juz innych koncówek wychodzacych z samochodu. Kierunkowskazy normalnie działaja. Co to moze byc????