PDA

Zobacz pełną wersję : [akumulator] Ładowanie aku w Bravo



W4MP
29-09-2008, 14:20
Mam Bravo z 96 roku 1.4 12v i pytanie :P

Czy można ładować akumulator w nim bez odłączania klem? Prostownik automatyczny. Czy jeżeli odłączę klemy na całą noc to czy rano Bravko nie będzie wariowało tzn. elektronika, wolne obroty itd.

Z góry dzięki za odpowiedź.

wojo985
29-09-2008, 15:53
nie powinno nic ześwirować.

szela
29-09-2008, 16:43
Na cala noc nie zostawialbym prostownika"na aucie"bez opieki to jest jednak troszke niebezpieczne,ale podladowc tak mozna. Sprawdz czy Twoj automatyczny prostownik ma odpowidnia ilosc A-czesto w sklepach sprzedaja 4A co nadaje sie do ladowania aku z malucha lub motoru. Pozdrawiam Artur

W4MP
29-09-2008, 16:47
No właśnie tez bym wolał na odłączonym ładować, ale czytałem ze jeden koleś miał później problem z odpalaniem, bo coś się posrało z codem z kluczyka w komputerze. :/ :?:

Madaw
29-09-2008, 16:50
Elektryka Ci zeświruje jak będziesz ładował na nieodłączonej klemie "-" a przynajmniej są na to duże szanse.

W4MP
29-09-2008, 16:52
ok czyli śmiało ładować na odłączonym całkowicie, bez strachu?

Madaw
29-09-2008, 18:29
Najlepiej jakbyś miał drugi aku tylko do podtrzymania np. zagarka czy jakiś innych bajerów.

Hipo
29-09-2008, 18:30
ok czyli śmiało ładować na odłączonym całkowicie, bez strachu?

Tak tylko ze komp się wtedy zresetuje i będziesz musiał po pierwszym odpaleniu przytrzynać auto na biegu jałowym do czasu aż się nagrzeje i wlaczy się wentylator na chlodnicy bo musi zrobić autoadaptacje po resecie.

bercik1965
29-09-2008, 19:57
Hipo czy nie jest to głupie i bez sensowne żeby za każdym razem kiedy odłączysz aku po jego założeniu trzymać auto aż do włączenia się wentylatorów, co prawda też o tym słyszałem i to już od kilku osób ale jakoś nie mogę się z tym pogodzić i poza tym słyszałem też że kompy mają w sobie zamontowaną baterię do podtrzymania pamięci najważniejszych ustawień i nie ma problemu z późniejszymi nastawami i tylko gdy ta bateria si ę wyczerpie to trzeba wymontować kompa i założyć nowa baterię ja wyjmowałem aku i nic sie nie działo po założeniu

Hipo
29-09-2008, 21:06
bercik1965, autoadaptacja jest tylko w benzyniakach więc na szczęscie naszych wozów to nie dotyczy :D zresztą w dieslu chyba byś się nie doczekał na właczenie wentyli bynajmniej u mnie .... po prostu osiaga temp roboczą, termostat jest OK, chłodnica nie zarośnięta a na jałowym nie wytwarza wiele ciepła silnik.

szela
30-09-2008, 14:05
Sieam!Jesli chodzi o autodaptacje to ile osob tyle wersji-jedni mowia,ze nie trzeba,drudzy,ze wystarszczy zeby auto pochodzilo kilka min na "luzie"inny ze komputr ustawia sie przez 20 odpalen. Ja mialem w zyciu kilka benzyn i zawsze po zalozeniu akusia zostawialem auto na pare minut na biegu jalowym-do czasu ustabilizowani sie obrotow, oraz przez pierwsze pare odpalen jezdzilem z lekka noga i unikalem dlugich tras i bylo dobrze,nic nigdy nikomy sie nie dzialo. I innym tez tak radze

P.S.
Jesli auto jest zagazowane to nalezy trzymac se na benzynie i radze pierwsze pare km tez przejchac na benie

madmodeno
20-03-2010, 11:52
Witam

Podepnę się pod ten temat bo już wiele było o ładowaniu ale ten mi się wydaje najbliższy :)
Mam pytanie związanez ładowaniem aku prostownikiem. Mam w mojej formułce aku 72 Ah i chcę go doładować a nie wiem jakim maksymalnym prądem mogę go potraktować ?? :?
Wiele też jest opini o odłaczaniu aku przy ładowaniu, ja jak ładuje to nie odłączam i jeszcze mi się nic nigdy nie stało więc chyba nie ma sensu odłączać w moim przypadku, dobrze myślę?? Jak mam błędny tok myślenia to niech mnie ktoś sprostuje :lol:
Czy może mi ktoś pomóc w sprawie tych 2 pytań :)

Wielkie dzięki za pomoc i pozdrawiam wszystkich w pierwszy dzień wiosny :D :)

Jelcyn
20-03-2010, 11:58
madmodeno, ładuj 7A. Jak użyjesz 6A to też się nic nie stanie, ale jest zasada, że ładujesz prądem który stanowi 1/10 pojemności akumulatora.

madmodeno
20-03-2010, 14:36
Wielkie dzięki Jelcyn
Pozdro