Zobacz pełną wersję : Bravo, którego nie da się podpiąć pod komputer
Witam wszystkich Fiatowiczów,
to mój pierwszy post na forum;) i od razu duży problem do opisania:
mam problem z odpaleniem Bravo gdy na dworze jest mokro (czyli prawdopodobnie łapie
gdzieś wilgoć). Mechanik chciał podpiać go pod komputer, ale okazało się ze oprogramowanie FIAT/LANCIA nie wykrywa komputera w moim aucie(!).
Dodam że auto ma usuniętą blokadę FIAT AUTO CODE.
Jeśli ktoś z Was ma pomysł co z tym fantem zrobić albo zna dobrego elektronika
najlepiej na terenie Wrocławia to proszę o pomoc.
Pozdraaawiam :D
Zmień sobie kolego kable wysokiego napięcia w pierwszej kolejności bo to przeważnie jest przyczyną pracy przy wilgoci w powietrzu.
kable wysokiego napięcia są nowe, podłączana była też nowa cewka zapłonowa,
"metoda" zraszania wodą fragmentów układu zapłonowego tez nic nie dała,
ogólnie mechanicy rozkładają ręce i mówią że bez podłączenia do komputera
nie wiedzą co jest grane.
A komputer zewnętrzny nie wykrywa tego kompa spod maski..
Podjedź na serwis fiata i podłacz auto pod egzaminer - ten trawi wszystko :)
Dzięki za radę z tym egzaminerem. Mógłbyś napisać jeszcze Hipo czym się różni
egzaminer od komputera w ASO? :)
Mam dla CIebie zla wiadomosc...jezeli program diagnostyczny nie widzi Twojego autka moze oznaczac,ze asz uszkodzony komp w aucie,albo tylko zasniedziale wtyyczki,jezli aso nie pomoze udalbym sie do specjalisty od kompow. Pozdro
Dzięki za radę z tym egzaminerem. Mógłbyś napisać jeszcze Hipo czym się różni
egzaminer od komputera w ASO?
No mówie o kompie w ASO Fiata, pisałeś w pierwszym poście ze mechanik podłączał wiec myślalem że używał jakiegoś uniwersalnego interfejsu diagnostycznego. Skoro egzaminer wymiękł to musi być jakaś powazniejsza usterka w kompie albo coś nie łaczy lub operator kompa był do duszy ... :)
Umówiłem się na diagnostykę do www.jetronik.pl (Wrocław).
Podobno mają świetny sprzęt i naprawdę znają się na tym co robią.
Okaże się czy to prawda :mrgreen:
Limpopo, daj znać jak ci poszło, bo wybieram się na hamownie do tej firmy.
pozdrawiam :)
firma jest OK
tam przestrajałem kompa w stilo :)
Odebrałem dzisiaj auto z Jetronik.
Elektronik męczył sie z nim przez tydzień, a inni mechanicy śmiali się podobno ze będzie się doktoryzował z diagnostyki Fiata Bravo skoro tyle już przy nim siedzi :mrgreen:
A tak na serio to Panowie z Jetronik poradzili sobie z usterką, z którą nie poradziło sobie kilka innych warsztatów. Mimo że niemożliwe było podłączenie do komputera, zdiagnozowali uszkodzenie czujnika położenia wału korbowego (objawy były nietypowe).
Diagnostyka kosztuje w Jetronik 250zł, założenie czujnika gratis :D
Jeśli chodzi o naprawy Fiatów, to w Jetronik można zrobić diagnostykę, naprawy elektroniki, zawieszenia, ale nie wymienimy tam np rozrządu.
Polecam :D
no i można tam przestroić kompa w aucie :D
też polecam
Po długim czasie wyjaśniło się dlaczego moje Bravo nie chciało podpiąć się pod komputer :D
Podczas wyjęcia centralki immobilisera ktoś źle podłączył kostkę na kablach od kompa i pogniótł piny które w nią wchodziły. Uff, jeden problem z głowy ;)
mam bravo hgt i mam podobny problem pojehałem skasowac kontrolke od poduchy i okazało sie ze auto nie komunikóje sie z komputerem diagnostycznym
No to Jaski, masz niewesoło teraz - każda diagnostyka po omacku..
Podjedź najlepiej do dobrego elektronika. Niech posprawdza kostki, kable, izolacje, itd. prowadzące i wychodzące z kompa.
Może jakieś piny są zaśniedziałe?
Możliwe też że dostała Ci się wilgoć do obudowy komputera - ja mam na wszelki wypadek zasilikonowanego kompa :lol:
Z tego co pamiętam do Bravo są kompy m.in. niemieckiej i japońskiej produkcji.
Może examiner nie czyta któregoś z nich?
A jeśli to nic nie pomoże, to poszukaj speców od naprawy kompów na Allegro..
Powodzenia ;)
witam, podepnę się pod temacik.
mam w swoim autko problem ze świecącą się marchewą i brakiem mocy na gazie. byłem już u kilku "fachwoców" łącznie z serwisem fiata gdzie maglowali auto pół godziny i niestety nie wiedzieli czemu marchewa się pali. ostatnio znalazłem speca któremu chciało się znaleźć przyczynę ww. usterek. podpiął gaz pod kompa i powiedział że mam jakiś tam czas wtrysku gazu 3,5 a czas wtrysku benzyny 7 (nie znam się o co chodzi) no i że sonda lambda mi nie działa. ale nie mógł podpiąć się pod kompa beznynki - brak połączenia było. pojechałem do kilku innych diagnostów i tez był brak połączenia. podobno słyszałem, że mozna się podpiąć bezpośrednio pod kompa, tak (omijając tą wtyczkę pod maską)?
poszukałem pod blokiem kompa i czy to jest to co w załączonych obrazkach, złote pudełko w stylu dysku twardego :) ? i wypadł mi jeden kabelek spod szuflady, za co on odpowiada ?47984799
markshall
26-08-2012, 19:37
Tak, to jest komputer, ale ten kabelek nie wiem od czego jest (raczej nie od komputera).
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.