Zobacz pełną wersję : [ukł. chłodzenia] chłodzenie
bercik1965
02-09-2008, 23:58
w mojej Maryśce zaczęło kapać a w zasadzie lać spod rury aluminiowej, która umieszczona jest na samym przodzie silnika tuz nad kolektorem wydechowym cieknie w miejscu gdzie przykręcona jest na cztery śruby dzisiaj to uszczelniałem dałem preszpanową uszczelkę gambitową 0,5mm i silikon wysokotemperaturowy który nie rozpuszcza się ew wodzie i to nic nie pomogło może ktoś ma jakieś dobre rady i miał z tym juz problem nasunęła mi się jeszcze jedna myśl może ta rura jest pęknięta czego nie zauważyłem ale chyba bedę musiał jeszcze raz się temu przyjrzeć ale czekam na dobre rady z góry dziekuję
Skoro jesteś pewień jakości połączenia to nie pozostaje nic innego jak szukać dziury w tej rurce. Może skorodowała już i puszcza ? najlepiej to powycieraj do sucha, zapal i jak się nagrzeje obserwuj gdzie zacznie się pocić.
bercik1965
04-09-2008, 19:58
ta rura jest aluminiowa więc nie mogła zardzewieć ewentualnie pęknąć w twoim aucie HIPO pewnie jest inaczej patrzyłem jak to jest rozwiązane w jtd i tez jest inaczej niz u mnie znowu rozbierać wrrrr a może spróbowac środka do uszczelniania chłodnic firmy Wynn's bakteri jak znajda źródło gdzie ucieka płyn zaczną się rozrastać i zasklepia dziurę
To że aluminiowa to nie znaczy że nie koroduje. A wręcz jeszcze gorzej bo się tworzą wżery punktowe i własnie dziury wypadają ... :?
bercik1965
17-09-2008, 18:22
wracam do tego tematu jak bumerang bo zaczyna mnie to wkurzać i to nieźle. Rurę docierałem na szkle myślałem że jest krzywa była trochę ale nie w takim stopniu żeby miało sie lać założyłem nową uszczelkę preszpanową (gambit) musiałem zrobić na nowo gwint M8 w jednym otworze bo był zerwany gwint (było M6) dałem czerwonego silikonu odczekałem kilka godzin żeby wyschło zalałem płynem dojechałem do domu a tu się nadal leje czy może mi ktoś powie coś madrego skąd to sie leje bo z obserwacji wynika że nie leję się spod tej rury tylko za nia głębiej i zastanawia mnie co tam jest no chyba że pękł mi blok a teraz stwierdzenie:kiedy zaczęło się lać ano wtedy kiedy wypiął się przewód przy termostacie i temperatura zaczęła skakać jeżdziłem po mieście i to nie długo zauważyłem to w miarę szybko i właśnie od tamtej pory mam problem z tym rozszczelnieniem jak to blok to chyba się załamię i będę chyba przeklinał dzień w którym kupiłem Maryśkę wrrrr Ratunku bo ja zaczynam wpadać w panikę a wtedy wiem że nie myslę i robie błędy :( :( :( :( :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.