Jakie macie doświadczenie z wymianą czujnika skrętu w Fiat Panda. Czy każdorazowo trzeba robić kalibrację czy jest (i jaka) jest szansa że będzie śmigać dobrze bez kalibracji. Oczywiście zakładając że czujnik i wymiana mechaniczna jest OK

Wymieniałem kilka nie trzeba było robić kalibracji.

Co to za myślenie (na opak), co za temat? :confused:
Problemem jest właśnie procedura wymiany.
To mechanika jest niewygodna i można napsuć (jak już to tego się boimy).
A kalibracja jest przecież programowa, parę kliknięć w FES/MES, czy innym programie i tyle.