Witam wszystkich forumowiczów, mam pytanie odnośnie zawieszenia Fiata Tipo, może ktoś podzieli się doświadczeniami i odczuciami. Jeżdziłem wcześniej Fiatem Bravo II i tam cały układ był dobrze zestrojony, przewidywalny jak i precyzyjny. Niestety co do Tipo mam mieszane odczucia. Przy ustawieniu zbieżności tylna belka lekko krzywa, wada chyba większości tych aut, być może Turcy się nie przyłożyli przy montażu lub to wada fabryczna. Diagnosta kazał jeżdzić dopóki się nie pogorszy i nie będzie ząbkować opon. Skopana geometria przednich kół, prawe koło ustawione zbyt dodatnio względem lewego koła. Przy ruszaniu z miejsca przy skręconych kołach słychać jak rwie jedną opone i czuć to na kierownicy. W lato przy skręcie przy mniejszej prędkości na małym rondzie słychać pisk opon. Czy może ktoś wie czy jest sens jechać z tym na geometrie 3D i czy kąt pochylenia kół w tym aucie można lekko wyregulować? Zeby było akceptowalnie bo idealnie pewnie się nie da.

Auto nie miało jakieś przygody z zawieszeniem?

U większości jeździ normalnie nawet lepiej niż bravo a co najmniej tak samo.

Jechać to do prawdziwego fachowca od geometrii. Pomierzy i powie co mu Dolega i co można zrobić.

Pojęcie "regulacji" (jej braku) jest względne. Przykładowo w modelu pokrewnym (w sensie zawieszenia) Grande, teoretycznie z przodu "się nie reguluje" pochylenia, ale w praktyce jak auto stare, czyli korozja, to się robi mały luz na śrubach amor-zwrotnica = i nagle jest regulacja (rzędu pół stopnia, ale jest).
Trzeba jechać do ogarniętego warsztatu, który weźmie narzędzia i poprawi (a nie będzie pieprzył regułki z książki, że "tu się nie reguluje" i odmówi).

Belkę tylną można łatwo przestawić (to drugi test "fachowości" warsztatu, jak się obsrają, że to trudne, albo trzeba cudacznych metod, narzędzi, to zmieniamy zakład). Belkę się przestawia jedną ręką (auto stoi na kołach), tylko trudno precyzyjnie nastawić rozstaw osi (to możesz sam stwierdzić miarką, taśmą zwijaną, od krawędzi do krawędzi felgi przód-tył). Problemy z pochyleniem kół tylnych najpierw ogarniamy sprężynami i gumami na nich (wymiana na nowe poprawia kąty). Na zbieżność nic nie poradzisz (kopnięta belka zostanie taka). Są rzeźnickie metody (jakieś nierówne podkładki wsadzane pod mocowania czopa), ale to dziadostwo.

Przykład z Grande (tylna belka, wymiana tulei, prosta robota): https://fiatpunto.com.pl/topic62202.html
Zbieżność/geometrię należy traktować w całości, 4 koła na raz, a nie głąby (typowo na SKP) ustawiają tylko drążkami z przodu, gdy to belka tylna krzywo stoi (rozstaw osi) i ciągnie auto w bok!

Zrób coś teraz przed zimą, bo na złym ustawieniu auto łatwiej może wpadać w poślizg jak popada deszcz/śnieg.

Znalazłem zakład , który mi to mam nadzieje ogarnie, robią geometrie 3D od kilkunastu już lat.