Witam

wiem, że już takich tematów było dużo ale w żadnym nie znalazłem rozwiązania, słychać nieregularne stuki (coś takiego jakby gdzieś coś miało luz i stukało) zwłaszcza na małych nierównościach (przy przejeżdżaniu przez próg zwalniający nie słychać tego), wymieniłem amortyzatory, mocowania górne amortyzatorów, sprężyny, odbojniki poprzyklejane, plastiki w bagażniku sprawdzone, zamki w tylnych drzwiach oklejone taśmą izolacyjną, linka od ręcznego siedzi sztywno. Jedyne do czego nie zaglądałem to bębny ale nie wydaje mi się żeby coś tam mogło taki hałas wydawać, stuknie nawet przy bardzo malutkich nierównościach których nawet nie czuć za bardzo w samochodzie. Sprawdzałem przy uniesionym tyle samochodu łyżką podwadzając za koło ale nic nie słychać... sił już brakuje, prosze podrzućcie jeszcze coś....

Ty nie masz znajdywać rozwiązania w tematach na jakimś forum (czasami się tak da, a często nie - i co wtedy?).
Tylko samodzielnie, fizycznie je znaleźć w samochodzie. To prosta konstrukcja (nie da się nie znaleźć problemu).
Pytanie kto robił te wszystkie wymiany? Rocznik 2006 i co, zero problemów (korozja)? Ciekawe...
Wiesz, że tam można źle wymienić proste elementy, pomylić strony R/L, nie dokręcić śruby itp.?
A hamulce bębnowe jak najbardziej mogą tak hałasować (albo coś lata, stuka, albo klasycznie ocieranie, piszczenie jest).
Jest jeszcze wydech...

Punto...kosmiczna konstrukcja, "nie do opanowania". Jest kilka elementów w zawieszeniu i "nie wiadomo" co stuka.
Jasne...:lol:

Przeginacie pałę! Proste (prymitywne) auto i nic nie wiadomo: co stuka, jaki olej wlać, czemu nie odpala itp., itd.