Witam wszystkich,
pierwszy raz pisze posta, wiec nie wiem czy to dobra grupa itp.. wiec sorry za błędy.

Do kwietnia 2025 byłem super zadowolony, auto 1600 kg masy a spalanie nie więcej niż 6/100. Jeżdżę spokojnie, ale dla dobrego samopoczucia DPF co 300 km wskakuję na autostradę i gonię do rodziców i silnik często widzi 3-4 tys obrotów.

Moja Croma 1,9 MJEt 150 km manual z DPF i zaślepionym EGR, przez 8 lat eksploatacji sprawowała się super, a w kwietniu zauważyłem, że zachowuje się tak jakby ciągle wypalała DPF (wysokie spalanie), zaznaczam, że doskonale wiem, kiedy moje auto wypala DPF.

Chwilowe spalanie przy ustalonej jeździe idzie obecnie na 12-13 litrów/100 i w zasadzie co jakiś czas !na chwilę! spada na 6-7 l/100.
Jeżdżę 30 km do pracy codziennie w każdych warunkach pogodowych i cały rok, już 8 rok... moje średnie spalanie z tej trasy to 5,8 do 6,0 /100 w zimie 6,2 (przez 8 lat!) a Obecnie na tej samej trasie trudno utrzymać 8 litrów./100 w lecie!!!

Uprzejmie proszę o niewypowiadanie sie na temat wartości spalania (każdy ma swoje standardy), bo wiem, że coś jest nie tak, widać gołym okiem i widać w baku.
Proszę o merytoryczne wskazówki.

Co sprawdziłem i naprawiłem w lecie 2025, przy przebiegu 280 tkm:

wyczyściłem DPF i zaprogramowałem DPF (obecnie wypala sie co 250 km),
2 lata temu nowy termostat, trzyma jak dzwon,
zregenerowałem wszystkie wtryski bo się kończyły (korekty w normie),
ogarnąłem turbinę,
uszczelniłem dolot od turbiny do kolektora ssącego (był zagazowany dla wykrycia nieszczelności), były nieszczelności,
sprawdziłem przepływomierz (oczekiwana i realna dawka identyczne, a potem podmieniłem dla pewności z auta kolegi ten sam model)
wymieniony czujnik temp. powietrza dolotowego,
egr zaślepiony i wyprogramowany kilka lat temu,
wywalone klapy wirowe,
wgrane nowe mapy do komputera,
ciśnienie w oponach książkowe,
hamulce przód tył naprawione,
olej co 10 tkm Valvoline lub Liquy 5w30,
wszystkie filtry regularnie wymieniane,

Auto umyte i wyplakowane, a pali prawie 8/100 przy spokojniej jeździe. Brakuje mi pomysłów. Proszę o radę.

Wtryski Ci nie podlewają dp dpf-a? Oleju nie przybywa w silniku?Ci co wgrywali mapy i dpfa_-milcza?:lol:
Blisko masz.?!
http://www.cinsoft.pl/index.php

Witam wszystkich,
pierwszy raz pisze posta, wiec nie wiem czy to dobra grupa itp.. wiec sorry za błędy.

Do kwietnia 2025 byłem super zadowolony, auto 1600 kg masy a spalanie nie więcej niż 6/100. Jeżdżę spokojnie, ale dla dobrego samopoczucia DPF co 300 km wskakuję na autostradę i gonię do rodziców i silnik często widzi 3-4 tys obrotów.

Moja Croma 1,9 MJEt 150 km manual z DPF i zaślepionym EGR, przez 8 lat eksploatacji sprawowała się super, a w kwietniu zauważyłem, że zachowuje się tak jakby ciągle wypalała DPF (wysokie spalanie), zaznaczam, że doskonale wiem, kiedy moje auto wypala DPF.

Chwilowe spalanie przy ustalonej jeździe idzie obecnie na 12-13 litrów/100 i w zasadzie co jakiś czas !na chwilę! spada na 6-7 l/100.
Jeżdżę 30 km do pracy codziennie w każdych warunkach pogodowych i cały rok, już 8 rok... moje średnie spalanie z tej trasy to 5,8 do 6,0 /100 w zimie 6,2 (przez 8 lat!) a Obecnie na tej samej trasie trudno utrzymać 8 litrów./100 w lecie!!!

Uprzejmie proszę o niewypowiadanie sie na temat wartości spalania (każdy ma swoje standardy), bo wiem, że coś jest nie tak, widać gołym okiem i widać w baku.
Proszę o merytoryczne wskazówki.

Co sprawdziłem i naprawiłem w lecie 2025, przy przebiegu 280 tkm:

wyczyściłem DPF i zaprogramowałem DPF (obecnie wypala sie co 250 km),
2 lata temu nowy termostat, trzyma jak dzwon,
zregenerowałem wszystkie wtryski bo się kończyły (korekty w normie),
ogarnąłem turbinę,
uszczelniłem dolot od turbiny do kolektora ssącego (był zagazowany dla wykrycia nieszczelności), były nieszczelności,
sprawdziłem przepływomierz (oczekiwana i realna dawka identyczne, a potem podmieniłem dla pewności z auta kolegi ten sam model)
wymieniony czujnik temp. powietrza dolotowego,
egr zaślepiony i wyprogramowany kilka lat temu,
wywalone klapy wirowe,
wgrane nowe mapy do komputera,
ciśnienie w oponach książkowe,
hamulce przód tył naprawione,
olej co 10 tkm Valvoline lub Liquy 5w30,
wszystkie filtry regularnie wymieniane,

Auto umyte i wyplakowane, a pali prawie 8/100 przy spokojniej jeździe. Brakuje mi pomysłów. Proszę o radę.

Co ja bym zrobił:
-Mimo wszystko sprawdził hamulce a dokładnie po dłuższej jeździe bez naciskania pedału hamulca staną i sprawdził temperatury wszystkich tarcz hamulcowych czy któreś koło/tarcza nie jest gorętsza od innych! ( jest to pewna przypadłość Cromy która się zdarza z wiekiem a auto nie jest już nowe ;-) )
- Druga sprawa to wskazania - jeżeli wskazuje większe zużycie to czy faktycznie zaczęła więcej palić? Być może masz uszkodzony czujnik na szynie CR i wskazuje za niskie lub za wysokie ciśnienie w stosunku do realnego....
- Wypalanie DPF-a co 250 km to zdecydowanie za często nawet jak na odcinki 30 km więc tu proponuję zrobić "test na przelew" wtrysków a w ostateczności wtryskiwacze do regeneracji

DPF ewidentnie za czesto sie wypala. Trzeba sprawdzić czujnik różnicy ciśnień DPF co on pokazuje. Ten filtr jeśli jest oryginalny to ma 17lat wiec nie koniecznie czyszczenie przywróci mu drugą młodość. Sam czujnik też może być już uszkodzony

Wspomniany czujnik warto sprawdzic, to fakt, warto również sprawdzić jego połączenie fizyczne.
Kolejna sprawa to wtryskiwacze, tutaj rozumiem, że była regeneracja, ale sprawdzić nie zaszkodzi.
Ostatnia przypadłość, która mnie spotkała, to sam filtr rozleciał mi się, zwyczajnie popękał i wypalania miałem bardzo częste. Finalnie pozbyłem się go i po czasie mogę napisać, że to była bardzo dobra decyzja. Nie namawiam do tego, ale opisuje jedynie co u mnie wystąpiło.

Witam, dziękuję za konkretne i merytoryczne odpowiedzi. Samochód odebrałem niedawno, teraz sprawdzam spalanie z baku ws. do komputera. Temat aktualny, będę pisał.

Oleju silnikowego nie bierze.
Hamulce są w porządku - przód regenerowany rok temu, tył nowe zaciski na obu tylnych kołach w tym roku. Temp kół sprawdzę, żeby wykluczyć.


Nie wiem jak u innych użytkowników tych silników, ale jest taka przypadłość, która może naprowadzi na nowe tory:

Ruszając spokojnie z jedynki i przy wrzuceniu dwójki, zamyka spalanie chwilowe na 25 litrów/100km, na 3ce - do 20 litrów/100.
Dopiero 4ka, 5 ka spada... ale tutaj ciekawa obserwacja - jak jadę bardzo spokojnie komputer pokazuje 3,2-4litry/100 a jak dodam gazu to odrazu idzie na 11 litrów i więcej. Zastanawia mnie ten rozrzut spalania.

PS. jak sprawdzić czujnik na szynie CR i czujnik różnicy ciśnień na DPF?

Obserwacja chwilowego spalania raczej nic nie wniesie do sprawy. Dużo rzeczy ma na to wpływ. Czujniki najlepiej w programie diagnostycznym sprawdzić.

Cześć, powiedz mi IRON64 co za czujnik jest wsadzony w dpf? ten z zagiętą rurką... i druga sprawa.. czy Cromy 150 km mają sondę lambda, jak tak - to gdzie jest umiejscowiona?

W naszych dieslach nie ma sondy. W katalizator ten zaraz za turbiną wkręcony jest czujnik temperatury, a rurka przy dpf idzie do czujnika różnicy ciśnienia który powinien być przy grodzi silnika przymocowany

Sprawdziłem dziś czujnik różnicy ciśnień DPF w programie fiat ecu scan. Przy wolnych obrotach wskazał 5 mBar natomiast przy obrotach 2800/min około 55 mBar, przy zapisie, że zatkanie filtra normalne, 61%, ostatnie wypalanie 290 km temu.

Wskazania czujnika wydają się być w normie, sądząc po tym, co mówią na youtube.

Co mogę w tym programie jeszcze sprawdzić, żeby posunąć diagnostykę do przodu. Uprzedzam, że nie znam się na tych korektach wtrysków, potrzebuję instuktażu.

Praktycznie w tym programie sprawdzisz wszystko.
Sprawdź i porównuj oczekiwane wartości z realnymi w tym korekty wtryskiwaczy, ciśnienie CR, przepływ powietrza, temperaturę zasilanego powietrza, ciśnienie doładowania....
Może tak jak opisał to kolega Iron64 masz rozwalony filtr i zatkany. Ale to łatwo sprawdzić jak po kolejnym wypaleniu od razu będzie zatkany na 30..40..50%.
Jak sprawdzisz to wszystko i zrobisz test na przelew na zimnym i gorącym silniku będziesz wiedział więcej.
Chwilowe spalanie tu raczej nic nie wnosi bo musiał byś mieć jakiś doświadczenie, że zawsze przy takich samych warunkach i temperaturze coś pokazywał a teraz pokazuje coś innego więc to nie tędy droga ale już porównanie wartości żeczywistego spalania z wyliczonym jak najbardziej tak! Tak samo jak korekty wtryskiwaczy dużo mówią o stanie układu CR...
Ja mogę tylko szacować że problem jest po stronie układu paliwowego :cool:

Ja to generalnie bym wtryskiwacze obstawiał, bo już tyle razy spotkałem się z tym, że regeneracja to tylko "regeneracja", że teraz ciężko mi uwierzyć w dobrze wykonana taką usługę. Albo inaczej, na palcach jednej ręki policzę dobrze zrobione regeneracje, a stanowią one może 5% max 10% całości. Straciłem zaufanie. Inna rzecz, że podobnie jest z turbinami, zwłaszcza jak ktoś szuka oszczędności na tej usłudze.

Żeby temat nie umarł, narazie jeżdzę i obserwuję spalanie z baku. Dam znać, jak się to wszystko układa niebawem.