PDA

Zobacz pełną wersję : GP - dolewanie oleju



booxy
08-10-2025, 01:08
Witam
dla wielu pewnie banalny temat, ale dla mnie będzie to pierwszy raz jako że jestem młodym kierowcą
auto to Fiat grande punto 2007r 1,4 16v dynamic benzyna
Zbliża mi się dolanie oleju bo na bagnecie pokazuje już blisko minimum. Wiem tylko że obecnie wlany olej to castrol 5w40
czy taki olej będzie dobry do dolania https://allegro.pl/oferta/olej-silnikowy-5w-40-1l-benzyna-castrol-magnatec-c3-17575595271
nie posiadam instrukcji pojazdu, a z tego co wiem to tam można znaleźć o tym informację. Szukałem po internecie odpowiedzi ale wszędzie są różne informacje. Raz piszą, że olej ma mieć oznaczenie C3, C2 lub S1/S2.

GrandePunto8V
08-10-2025, 05:17
A podobno młode pokolenia są takie "ogarnięte" w internecie, a tu PDF-a nie umiesz znaleźć z instrukcją?
Trzeba uważać na wersję/lift (Grande, Evo, 2012), bo wtedy się zmieniały zalecenia (ale 5W40 bez zmian).
Grande to Euro4 i tam może być olej ACEA Ax/Bx, Cx to pod Euro5 (Evo, 2012), ale też można do Grande lać (odwrotnie nie). Ale Fiat chciał być najmądrzejszy i na ACEA nakładał własne wymysły, stąd "S1" (lub inne literki) jako część specyfikacji Fiat 9.55535-xx.
To jest "tajemna wiedza" z poziomu Google + Wiki. Tego się szuka samodzielnie, a nie pyta ludzi na forum, czy grupach FB.
Nie traktuj żywych ludzi jak wyszukiwarek albo durnego AI (jego pytaj o pierdoły, ChatGPT, Grok, Copilot i inne bajkopisarze).
Nie po to jest klasyczne forum. Oraz wyprzedzę pytanie: Tak, można dolewać olej innej firmy (nic nie wybuchnie, nie "zważy" się).

mlodybe
08-10-2025, 20:14
A ten jak zwykle swoje mądrości.

Przejedz jeszcze chwilę na tym co jest i niczego nie dolewaj bo fiatowskie silniki z rodziny FIRE i jego ewolucję "lubią sobie ustawić poziom oleju". Co to oznacza?? Że poziom spadnie do pewnego poziomu i potem będzie go trzymać. Taka głupota. Ja w punto teścia leje do połowy stanu i on go trzyma od wymiany do wymiany a jak nalejesz pod MAX to i tak przepali do połowy i trzyma. W moim Stilo trzyma poziom trochę powyżej minimum.

Kolejna kwestia to sprawdź czy zaraz nie wpada ci interwał wymiany oleju i niepotrzebnie zrobisz dolewkę.

booxy
08-10-2025, 22:24
A podobno młode pokolenia są takie "ogarnięte" w internecie, a tu PDF-a nie umiesz znaleźć z instrukcją?
Trzeba uważać na wersję/lift (Grande, Evo, 2012), bo wtedy się zmieniały zalecenia (ale 5W40 bez zmian).
Grande to Euro4 i tam może być olej ACEA Ax/Bx, Cx to pod Euro5 (Evo, 2012), ale też można do Grande lać (odwrotnie nie). Ale Fiat chciał być najmądrzejszy i na ACEA nakładał własne wymysły, stąd "S1" (lub inne literki) jako część specyfikacji Fiat 9.55535-xx.
To jest "tajemna wiedza" z poziomu Google + Wiki. Tego się szuka samodzielnie, a nie pyta ludzi na forum, czy grupach FB.
Nie traktuj żywych ludzi jak wyszukiwarek albo durnego AI (jego pytaj o pierdoły, ChatGPT, Grok, Copilot i inne bajkopisarze).
Nie po to jest klasyczne forum. Oraz wyprzedzę pytanie: Tak, można dolewać olej innej firmy (nic nie wybuchnie, nie "zważy" się).
znalazłem instrukcje w pliku pdf i i jest napisane Olej całkowicie syntetyczny klasy SAE 5W-40 ACEA C3. Kwalifikacja FIAT 9.55535-S2. Natomiast szukając dalej w internecie to wszędzie piszą że do tego rocznika musi być 9.55535-M2 ACEA A3/B4 i bądź tu mądry kogo słuchać skoro co strona to podają inne informacje. Używałem też stron które dobierają olej do modelu samochodu i na tych stronach też co chwilę pokazuje coś innego. Raz że do tego modelu Olej całkowicie syntetyczny klasy SAE 5W-40 ACEA C3. Kwalifikacja FIAT 9.55535-S2, a na innej takiej stronie, że 9.55535-M2 ACEA A3/B4
"Nie po to jest klasyczne forum" wydawało mi się że właśnie po to jest forum aby zapytać doświadczonych użytkowników danego modelu auta

mlodybe
09-10-2025, 21:03
Prawda że są to bardzo wdzięczne silniki i jakiego oleju nie zalejesz będzie dobrze. Ja leję do Stilo z 2004r ELF NF 900 5W-40 a teściowi do punto z 2014r leję Motula Xcess 5w-40.

Ważniejsze od samego oleju (z pewnymi wyjątkami) jest to jak często zmieniasz olej. Jak będziesz wymieniał co 10k km albo co roku to będzie luksus. Jak będziesz trzymał sie zaleceń producenta to zajedziesz jednostkę nawet na najlepszym oleju.

Oczywiście nie polecam lać 10W40 a tym bardziej 15W-40 ale każda specyfikacja którą podałeś będzie OK

krowka1978
10-10-2025, 11:52
Jak będziesz wymieniał co 100k km albo co roku to będzie luksus. Jak będziesz trzymał sie zaleceń producenta to zajedziesz jednostkę nawet na najlepszym oleju.
W tym przypadku to według zaleceń producenta dalej zajedzie :tongue Oleum w GP co 100tyś.km wymieniać:?: :tongue

mlodybe
10-10-2025, 21:15
Wdał się drobny błąd. Poprawiony.

paVciu
12-10-2025, 09:54
@booxy - lej 5W40 A3 czy C3 - producent obojętny, byle produkt oryginał.
Masz ost. niezniszczalny silnik Fiata - miałem 10 lat: GP 16V Dynamic 95KM - przez jakiś czas jeździł z takim niedoborem oliwy (żona), że bagnet pordzewiał.. i jest cały do dziś :cool:
@GP8V - weź "człeniu" się już wycisz, bo czytać się Ciebie nie da (zagazowałeś swoją kilkudziesięciokonną 8-zaworówkę, aby spalać tyle, co diesel i mruczysz tu coś do wszystkich na forum)
Usuń konto, jak Ci nie leży i git!

GrandePunto8V
12-10-2025, 15:06
A ile jeszcze lat potrzeba, aby sieroty internetowe umiały znaleźć instrukcję obsługi do swojego modelu/rocznika?
Czy np. do roku 2030 ustaną pytania o olej? :lol: Czy nadal będą takie tematy na forach, czy grupach FB? OK...

Zamiast się zająć konkretami, to ciągle stoimy w miejscu, fora są zasrane takimi bzdurnymi wątkami (na które odpowiada Google, jak się go umie użyć prawidłowo). Żałosne.

Mądrali z komentarzy powyżej zapraszam do współpracy, pokażcie jaką "społeczność" tworzycie. Bo na razie to dno.
Zróbcie jakieś poradniki (bo są brakujące tematy/układy, silniki, np. Diesle): https://fiatpunto.com.pl/forum37.html
Działamy, nie gadamy (o bzdetach, jaki olej). OK?
Jeszcze NIKT nie podjął wyzwania, lata mijają i cisza, zdechłe forum. Tym bardziej się ośmieszacie (każdy kto do mnie skacze).
Masz teraz działać jeden z drugim, a nie coś odpisywać (by "wygrać" dyskusję - nie wygrasz, za cienki jesteś).

mlodybe
12-10-2025, 16:10
Zamknąć mordy leszcze!

Tak cię wołają na obiad??

Oglądałem kilka twoich filmów na YT i widać ze jesteś człowiekiem nadgorliwym i udajesz perfekcjonistę i chcesz żeby wszyscy tacy byli. To się leczy. A smarowanie tarcz kotwicznych pod szczęki rozjebały mi system i zrobiły dzień.

Jesteś zwykłym burole wywyższającym sie ponad ogół.

rafisz
14-10-2025, 14:55
A smarowanie tarcz kotwicznych pod szczęki rozjebały mi system i zrobiły dzień.



nie staję po niczyjej stronie i nie przeszkadzam w wymianie "uprzejmości", ale https://www.bremboparts.com/europe/pl/wsparcie/montaż-samochód/instrukcje-wymiany-szczęk-hamulcowych-w-samochodach-osobowych-i-lekkich-pojazdach-użytkowych-280498 punkt 3 procedury montażu

zapytam wprost - uważasz że brembo się nie zna? oni też cytuję



rozjebały mi system i zrobiły dzień.


każąc nałożyć niewielką ilość smaru na elementy płytki które stykają się z szczękami??? płytka to oczywiście tarcza kotwiczna, instrukcje często tłumaczą ludzie, którzy nie znają technicznego języka

mlodybe
14-10-2025, 15:22
Każdy kto robił to w warsztatach to wie że to jest rzecz która powoduje powrót klienta do warsztatu z reklamacją.

rafisz
14-10-2025, 15:42
ja naprawiam swoje samochody własnoręcznie, jeszcze nigdy żaden rzeźnik nie grzebał w moim samochodzie, zawsze tam smarowałem zgodnie z zaleceniami producenta i nigdy nie miałem problemów, jakiś farciaz jestem czy jak...
tu jeszcze cos od boscha https://www.youtube.com/watch?v=xi2qzc1-OEU minuta 6:20
kiedyś miałem w rękach instrukcję ferodo i też było o smarowaniu
a tu od niezależnego mechanika https://www.youtube.com/watch?v=0D9urCtG-7Y minuta 19:45
i jeszcze coś z zagranicy https://www.youtube.com/watch?v=WjAMJfKwXt8 minuta 25:50

rafisz
06-12-2025, 04:08
hmmm, jak widzę odpowiedzi brak... sorry, ale zdanie pana Miecia z warsztatu w stodole mnie nie interesuje, zdanie takiego fachury "robi mi dzień", ja się kieruję instrukcjami producentów całych, kompletnych układów hamulcowych, i tu zaznaczam - producentów układów hamulcowych jakimi są niewątpliwie brembo, ate, lucas, trw, a nie chińskich producentów zamienników), a nalożenie cienkiej warstwy smaru poślizgowego chyba nie stanowi problemu... no chyba że za wymiane hamulców zabiera sie "murarz/ tynkarz" i smar zarzuca kielnią, w cudzysłowie celowo, murarzy/ tynkarzy szanuję, najczęściej znają się na swojej robocie, mechanicy samochodowi wrecz przeciwnie, znam jedynie jednego który zna się na swojej robocie, a znam wielu ze względu na doświadczenie zawodowe, firmowe furacze naprawiali mechanicy, no i właśnie z tego powodu swoje autka naprawiam sam, wystarczy mi tej patologii której musiałem się naoglądać w tych firmowych, stwierdziłem że gorzej od tych rzeźniów nie zrobię...

@mlodybe, skoro wyśmiewasz producentów pisząc

smarowanie tarcz kotwicznych pod szczęki rozjebały mi system i zrobiły dzień.
proszę napisz konkretnie co stoi na przeszkodzie, żeby nałożyć tam cienką warstwę smaru (nie używając kielni), aby nie było problemu z

Każdy kto robił to w warsztatach to wie że to jest rzecz która powoduje powrót klienta do warsztatu z reklamacją.

sorry, nie ogarniam, rzeczywiście kilnią tam zarzucaliście?... pytam bo ja dopiero po 20 latach definitywnie przesiadłem się na auto z tarczami na tyle (wcześniej a to jeden, a to drugi, a to trzeci miał bębny), przez 20 lat w ramach serwisu, czyszczenia, wymiany, smarowałem zgodnie z wytycznymi producentów i nigdy nie miałem problemu, wygląda na to że jestem chyba dzieckiem szczęścia, co zgodnie z prawami Murphy'ego, nie ma prawa się wydarzyć...
no i najważniejsze - wygląda na to, że producent kompletnego układu hamulcowego nie wie co zaprojektował, i ... yyy, co wdrożyło do swoich samochodów wiele koncernów na świecie w wielu modelach... no i jakiś pan Zdzisiu wie więcej od nich? przeciez to się kupy nie trzyma... pan Zdzisiu przeciw koncernowi który ma zaplecze badawcze, milion prób przeprowadzonych testów itd.?
owszem motoryzacja to patologia, ale hamulce jeżeli sprawne, to zawsze działają, nigdy nie miałem problemów, a badałem już łącznie kilkadziesiąt razy, kilkanaście (a może już nawet kilkadziesiąt) modeli samochodów, nie mam też kumpla diagnosty, który wszystko mi klepnie