Cześć. Mam taki problem z tym silnikiem. Auto ma niecałe 4 tysie przebiegu, jest z 2022 i czuć wyraźny smród benzyny z oleju, dodatkowo pod korkiem robi się majonez ( ale to akurat z przeważnie krótkich tras) i spalanie wychodzi ok 8 l/100. Poziom oleju raczej nie wzrasta, choć" fachowcy" z aso nalali go za dużo podczas wymiany. Czy macie jakiś pomysł co może być przyczyną intensywnego zapachu paliwa?

Krótkie trasy i ściekające po ściankach cylindra do oleju niespalone paliwo.

Coś jakoś tu nie widzę chwalebnych wpisów o Tipach z silnikiem 3 cyl. od kosiarki, czyżby te silniki faktycznie takie delikatne i nietrwałe są?
Ciekawe....

Mało użytkowników tego silnika…

Mało użytkowników tego silnika…

Czyli mało ludzi nieszczęśliwych (czyt: wkurwionych) ;-);-)

Drogie to było, dziwne to było, niesprawdzone, nikt tego nie brał to i wycofali z oferty.

Mam ten silnik w 500x i po 65 tys żadnych uwag. Pali mniej niż t jet w tipo, a 500x jest wyraźnie cięższy i wyższy. A co do zapachu benzyny to raczej norma w benzyniakach jeżdżonych na krótkich odcinkach zimą. Trzeba auto od czasu do czasu przegonić po trasach i pomyśleć o częstszej zmianie oleju.

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.


Drogie to było, dziwne to było, niesprawdzone, nikt tego nie brał to i wycofali z oferty.

Wycofali ze względu na tzw normy. Tak samo jak 4 cylindrowy 1,3.

Czy aso , czy mechanicy wszyscy mi mówią, że wymiana oleju to max 10 kkm.
Chodzi mi też po głowie montaż jakieś pompki do ogrzewania płynu, która może by zlikwidowała to permanentne niedogrzanie...

Problemem nie jest, że w aucie jest zimno tylko, że silnik jest niedogrzany. Od płynu chłodzącego silnik się nie nagrzeje.