Jmbo
02-01-2025, 21:37
Witam,
pacjent to:
punto 1.4 V8 z przebiegiem 180k km z 2013
jakieś pół roku temu piękła mi linka zmiany biegów w pozycjach góra/dół. Wymieniłem wtedy linkę i kompletne sprzęgło (w starym coś mocno szorowało po wciśnięciu pedału), gdzieś od tego momentu mam problemy z wrzuceniem 1, czasem wchodzi do połowy i się blokuje. Mechanik mówił, że problem musiał być wcześniej, dlatego linka pękła. Możliwe, że tak było tylko nie zwracałem na to aż tak uwagi albo nie było tak uciążliwe jak teraz.
W okolicach sierpnia, dałem skrzynię do sprawdzenia, bo coraz bardziej ten problem mnie irytował, wymienione zostały synchronizatory pierwszego i drugiego biegu, chociaż nie było to konieczne (słowa mechanika) oraz uszczelniacze, bo stare już przepuszczały. Mechanik powiedział, że skrzynia jest w dobrym stanie, nie ma do czego się przyczepic ale problem nadal pozostał.
W grudniu wymieniłem drugą linkę zmiany biegów (lewa/prawa), bo w starej nie działała już możliwość regulacji a wyczytałem, że lekkie przesunięcie w jedną albo drugą stronę może pomóc ale nie pomogło :) Przy okazji wymienione zostały poduszki silnika i skrzyni.
Problem nadal występuje, wręcz mam wrażenie że jest coraz gorzej, niekiedy nie wchodzi mi dwójka. Przy pozostałych biegach, przy wrzucaniu, wydaje mi się jakby o coś zahaczało/szorowalo ale nie przeszkadza to wbiciu biegu.
Z rzeczy których jeszcze nie wymieniłem, to sam drążek i to mam w planach, bo ma on duże luzy, ale pytanie, jak to wymienię a problem nadal będzie występował, to gdzie jeszcze coś może być nie tak? Czy problem może być ze sprzęgłem, że nie rozłącza skrzyni i przez to nie daje się wrzucić biegu?
Na wyłączonym silniku nie ma żadnych problemów, biegi wchodzą idealnie bez najmniejszego oporu.
pacjent to:
punto 1.4 V8 z przebiegiem 180k km z 2013
jakieś pół roku temu piękła mi linka zmiany biegów w pozycjach góra/dół. Wymieniłem wtedy linkę i kompletne sprzęgło (w starym coś mocno szorowało po wciśnięciu pedału), gdzieś od tego momentu mam problemy z wrzuceniem 1, czasem wchodzi do połowy i się blokuje. Mechanik mówił, że problem musiał być wcześniej, dlatego linka pękła. Możliwe, że tak było tylko nie zwracałem na to aż tak uwagi albo nie było tak uciążliwe jak teraz.
W okolicach sierpnia, dałem skrzynię do sprawdzenia, bo coraz bardziej ten problem mnie irytował, wymienione zostały synchronizatory pierwszego i drugiego biegu, chociaż nie było to konieczne (słowa mechanika) oraz uszczelniacze, bo stare już przepuszczały. Mechanik powiedział, że skrzynia jest w dobrym stanie, nie ma do czego się przyczepic ale problem nadal pozostał.
W grudniu wymieniłem drugą linkę zmiany biegów (lewa/prawa), bo w starej nie działała już możliwość regulacji a wyczytałem, że lekkie przesunięcie w jedną albo drugą stronę może pomóc ale nie pomogło :) Przy okazji wymienione zostały poduszki silnika i skrzyni.
Problem nadal występuje, wręcz mam wrażenie że jest coraz gorzej, niekiedy nie wchodzi mi dwójka. Przy pozostałych biegach, przy wrzucaniu, wydaje mi się jakby o coś zahaczało/szorowalo ale nie przeszkadza to wbiciu biegu.
Z rzeczy których jeszcze nie wymieniłem, to sam drążek i to mam w planach, bo ma on duże luzy, ale pytanie, jak to wymienię a problem nadal będzie występował, to gdzie jeszcze coś może być nie tak? Czy problem może być ze sprzęgłem, że nie rozłącza skrzyni i przez to nie daje się wrzucić biegu?
Na wyłączonym silniku nie ma żadnych problemów, biegi wchodzą idealnie bez najmniejszego oporu.