PDA

Zobacz pełną wersję : Pęknięta sprężyna w kole zmiennych faz.



rc36
19-11-2024, 14:26
Witam. W trakcie wymiany napędu rozrządu zauważyłem, że wariator gdy go poruszyć ręką lata luźno w całym swoim zakresie pracy, pomyślałem że ten typ tak ma i wszystko złożyłem do kupy i silnik działa jak działał. Po jakimś czasie dowiedziałem się że wariator powinien być cofany przez sprężynę, pytanie czy jeździć tak jak jest czy wymienić wariator na nowy.
Dodam jeszcze że silnik ma lekką jakby "turbo dziurę" w zakresie 1500-3000rpm czy to może być wina uszkodzonego wariatora?

GrandePunto8V
20-11-2024, 00:52
Sama sprężyna nie cofnie wariatora, ciśnienie oleju mu pomaga, ale po coś ona jest. A pozycję ma trzymać blokada/tłoczek.
Jak najbardziej można ją wymienić (jak masz źródło, dawcę), ale lepiej dać nowy (zwłaszcza jak są typowe efekty, czyli klepanie po odpaleniu, po dłuższym postoju, np. po weekendzie - bo przez naturalne zużycie, są przecieki wewnętrzne na łopatkach i olej spływa).

W razie czego wariatory z Opli mają bratnią konstrukcję (mogą robić za dawcę): http://fiatpunto.com.pl/post860825.html#p860825

"Turbo dziura" może zależeć zarówno od samego rozrządu (stary, luźny), od wariatora, od wytartego wałka (krzywki wypolerowane), złych luzów zaworowych, złej mieszanki (stara sonda lambda). Ostatnio robiłem u siebie wszystkie te rzeczy na raz i zupełnie inne auto. Teraz nie ma różnicy na zimno i gorąco (wcześniej zimny rwał do przodu za ostro, a na gorąco utykał, prawie gasł). Nie ma klepania wariatora po rozruchu. Nie ma dziur w mocy, za to czuć jak jeszcze ciągnie od zakresu 3000-4000 rpm (zmienne fazy wtedy się uruchamiają na maxa).

Minimum 3/4 negatywnych opinii o tych silnikach pochodzi od flejtuchów, co nie dbają, mają zajechane, zużyte, dlatego brakuje mocy i "tym się nie da jeździć / strach wyprzedzać". Sprawnym 1,2/1,4 8V DA SIĘ normalnie jeździć (bez wygłupów, wyścigów).

rc36
20-11-2024, 19:16
Niestety nie mam wariatora dawcy, zanim kupię nowy wariator pojadę na diagnostykę komputerową, może coś wykaże.

GrandePunto8V
21-11-2024, 00:01
Jak pojedziesz do niekumatego bolka, to nic nie znajdzie, bo nie wie na które parametry patrzeć, ani nie zaproponuje jazdy próbnej i rejestracji danych (a później wykres), tylko na postoju stwierdzi, że "brak błędów". Tak się skończy pseudo "diagnostyka" jaką uprawia większość zawodowców.

rc36
09-09-2025, 17:32
Co do tej "niby turbo dziury" w zakresie ok. 1500-3000obr/min. to winny był ECU silnika (nie "widział" map sensora, tego bez czujnika temp.) i czujnik temp. powietrza w kolektorze ssącym, pokazywał że temperatura powietrza wynosi 107*C.

mlodybe
10-09-2025, 20:34
Olej przestawia wariator a cofany jest sprężyną.

rc36
10-09-2025, 21:52
Wariator też wymieniłem na nowy i nic się nie zmieniło w pracy silnika.