Zobacz pełną wersję : Wymiana oleju w skrzyni biegów nic nie dała...
Cześć,
Borykam się z pewnym problemem jeśli chodzi o zmianę biegów w moim Tipo. Problem występował przy obecnych temperaturach – po odpaleniu zimnego auta bieg 1 ciężko wchodził, drugi delikatnie przyhaczał, 3,4,5,6 bez problemów. Taka sama sytuacja z biegiem wstecznym (haczył). Podczas włączania biegów nic nie zgrzyta itp. Auto z 2019 roku (1,4 T-jet niecałe 78000km przebiegu, sama benzyna). Problem ustawał przy rozgrzanym silniku - idealnie. W lato biegi wchodziły perfekcyjnie. Diagnoza – wymiana oleju w skrzyni biegów (L&M o odpowiedniej specyfikacji TOP TEC MTF 5100 75W) – wymieniałem wczoraj. Z racji tego, że auto garażowane zostawiłem specjalnie na noc przed posesją żeby sprawdzić i dzisiaj odpaliłem…
Niestety problem nadal występuje i na domiar złego już nawet po rozgrzaniu silnika też tak samo ciężko wchodzą – identycznie jak opisałem powyżej. Ręce opadają. Co może być przyczyną?
Zaobserwowałem pewne zależności:
1. Przy zgaszonym silniku i obecnych temperaturach biegi wchodzą idealnie.
2. Przy odpalonym silniku i pierwszym wrzuceniu jedynki i wciśniętym sprzęgle tak jak opisałem powyżej haczy, ale dalej trzymając sprzęgło i wrzucając powtórnie wszystkie biegi już jest bezproblemowo…
3. Nielogiczne to, ale podczas jazdy testowej miałem dwa przypadki, że bieg pierwszy wszedł bez problemu...
Nie mam pomysłu. Może ktoś się spotkał z czymś podobnym?
Sprawdz poduszki pod silnikiem i sam mechanizm wybieraka biegów.Być może trzeba bedzie dostać sie do mechanizmu pod lewarkiem od zmiany biegów?! Zamocowanie linek na mechanizmie na skrzyni , itd.:roll:
Lamacait
15-11-2024, 07:34
Hej , ja też niedawno zmieniłem olej na turtele, wcześniej miałem fabryczny z dodanym Archoilem niwelującym tarcie i było git. Ale 45kkm, więc zmieniłem i też dodałem Archoila, jakie było Moje zdziwienie jak zauważyłem że biegi wchodzą słabiej a wcześniej jak w masełko.
Też na zimnym tylko taki zonk, może nie wszystkie biegi ale 1 i 2 na zimnym, na postoju lalunia.
Zauważyłem że pomaga wciśnięcie sprzęgła opór w podłogę, lub przebicie przez luz.
Zastanawiam się nad ponowną zmianą , może olej jakich lipny mi sprzedali. Po wcześnie było cacy.
Dz.Ryszard50
15-11-2024, 22:01
Problem jest ze sprzęgłem , nie rozłącza całkowicie, pedał niski, wciskaj dokładnie do podłogi , REGULACJA pedału sprzęgła,
Hej , ja też niedawno zmieniłem olej na turtele, wcześniej miałem fabryczny z dodanym Archoilem niwelującym tarcie i było git. Ale 45kkm, więc zmieniłem i też dodałem Archoila, jakie było Moje zdziwienie jak zauważyłem że biegi wchodzą słabiej a wcześniej jak w masełko.
Też na zimnym tylko taki zonk, może nie wszystkie biegi ale 1 i 2 na zimnym, na postoju lalunia.
Zauważyłem że pomaga wciśnięcie sprzęgła opór w podłogę, lub przebicie przez luz.
Zastanawiam się nad ponowną zmianą , może olej jakich lipny mi sprzedali. Po wcześnie było cacy.
Kurczę, to jest nielogiczne, że po zmianie oleju mamy takie problemy.
Wątpię żeby ponowna zmiana oleju coś dała w Twoim przypadku - ja kupiłem olej z pewnego źródła i też mam ten sam problem.
Gdyby udało Ci się coś zdziałać podziel się proszę wiadomością :)
Problem jest ze sprzęgłem , nie rozłącza całkowicie, pedał niski, wciskaj dokładnie do podłogi , REGULACJA pedału sprzęgła,
Ok, cenna uwaga dzięki - popytam się o tą regulację sprzęgła - tylko zastanawia mnie jeden fakt, tak na chłopski rozum - czemu na zimnym no i czy regulacja sprzęgła jest skomplikowana?
Dzisiaj jadę do pracy i uwaga na rozgrzanym silniku w porównaniu do dnia wczorajszego lepiej biegi wchodziły...
Planuję rozebranie meszka i przesmarowanie wszystkich widocznych elementów ruchomych, chociaż wątpię żeby to coś szczególnego dało, ale na pewno nie zaszkodzi.
Dz.Ryszard50
15-11-2024, 22:42
Nie zaszkodzi ,odpowietrzenie , problem jest jak skrzynie jest w ruchu,
A kiedy wymienialiście płyn hamulcowy? Płyn ten jest również w wysprzegliku i tez się starzeje tracąc swoje właściwości. Instrukcja mówi o wymianie co dwa lata. Ja zmieniłem teraz płyn po 4 latach i sprzęgło zaczęło pracować ciszej i lżej. Klucz do sukcesu to odciągnięcie starego płynu przez odpowietrznik z wysprzeglika a nie tylko z zacisków.
Może tu macie problem z wysprzeglaniem. W tym aucie jest regulacja pedału sprzęgła w ogóle? Yo chyba o tym temat, że wystarczy odpowietrzyć.
Może być i tak ,że padł docisk . Dużo było przypadków ,że pękały dociski . Może twój już dogorywa . Trudno ocenić na odległość trzeba by zobaczyć w jakiej pozycji bierz sprzęgło jak elastyczny jest pedał . Jest wiele do analizy .
krowka1978
16-11-2024, 19:35
Problem jest ze sprzęgłem , nie rozłącza całkowicie, pedał niski, wciskaj dokładnie do podłogi , REGULACJA pedału sprzęgła,
Regulacja czego? Zatem napisz jak wyregulować hydrauliczne sprzęgło/pedał takiego sprzęgła - mam od 17,5 roku do czynienia i nadal nie wiem jak to się robi :crazy:
A kiedy wymienialiście płyn hamulcowy? Płyn ten jest również w wysprzegliku i tez się starzeje tracąc swoje właściwości. Instrukcja mówi o wymianie co dwa lata. Ja zmieniłem teraz płyn po 4 latach i sprzęgło zaczęło pracować ciszej i lżej. Klucz do sukcesu to odciągnięcie starego płynu przez odpowietrznik z wysprzeglika a nie tylko z zacisków.
Ok, tu się przyznam, że wymieniałem 3 lata temu...
Dzięki za sugestię, wymienię płyn hamulcowy..
"Klucz do sukcesu to odciągnięcie starego płynu przez odpowietrznik z wysprzeglika a nie tylko z zacisków". Przekażę i uczulę na to i mam nadzieję, że ogarną...
Mam jeszcze jedno pytanko: Do skrzyni zostało wlane 2l oleju, a nie 1,8l - znajomy mechanik u którego zostawiłem auto na wymianę oleju tak zadecydował tłumacząc, że to lepiej i są nowe auta gdzie radzą dolać bo fabrycznie jest mało - nie ma to negatywnych konsekwencji dla skrzyni? Trochę się zmieszałem i nie wiem czy dam mu wymienić ten płyn...
(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.
Może być i tak ,że padł docisk . Dużo było przypadków ,że pękały dociski . Może twój już dogorywa . Trudno ocenić na odległość trzeba by zobaczyć w jakiej pozycji bierz sprzęgło jak elastyczny jest pedał . Jest wiele do analizy .
No ok, jestem laikiem, ale opiszę jak jest: sprzęgło jest takie samo pod względem elastyczności jak kiedyś, bierze od podłogi jakieś 3-4 cm i tu się chyba też nic nie zmieniło. Nic nie charczy, nie zgrzyta. Wiosna, lato i wczesna jesień super, masełko tylko te niższe temperatury.
Jeśliby był to docisk to chyba by niezależnie od temperatury i niezmiennie dawał takie objawy? Chyba, że się mylę.
Dociski pękały w 1.4 95KM. Ja w tjet mam 192tkm i org sprzęgło. Wymień płyn hamulcowy z odpowietrzaniem układu sprzęgła. Wygląda na to jakbby sprzęgło do końca nie rozłączało napędu. Poziom oleju nie gra roli, obecnie mam wlane 2,2l oleju w skrzyni a miałem i również 2,5l wlane i nic sie nie działo.
Wymień płyn hamulcowy z odpowietrzaniem układu sprzęgła. Wygląda na to jakbby sprzęgło do końca nie rozłączało napędu. Poziom oleju nie gra roli, obecnie mam wlane 2,2l oleju w skrzyni a miałem i również 2,5l wlane i nic sie nie działo.
Ok, dziękuję steyr :-) Jutro dzwonie i umawiam. Dam znać co i jak - może komuś z tym samym problemem pomoże. Jak zwykle można na Was liczyć Super! :drive:
Dz.Ryszard50
19-11-2024, 18:03
Zmiana skoku sprzęgła na wieloklinie ,o 1 lub 2 ząbki, skok tłoczka bez zmian,
Siemka,
Dzisiaj (tak, w mojej okolicy są tak odległe terminy...) w końcu wymieniłem płyn hamulcowy z odpowietrzaniem układu sprzęgła i.... g**** to dało :-( Biegi tak jak wchodziły ciężko na zimnym tak wchodzą. Pan mechanik zdemontował meszek i osłonę plastikową i próbował dodatkowo wyregulować (prawa strona drążka zmiany biegów) luzy na lince. Podobno zrobił co mógł i stwierdził, że trzeba najprawdopodobniej wymienić linkę wybieraka biegów bo się wydłużyła i są luzy.
Nie wiem czy tylko ja mam takiego pecha czy 3/4 mechaników pracuje z przypadku, ale po wymianie płynu zauważyłem, że pedał hamulca jest nieco słabszy. Nie wpada w podłogę, ale łapie niżej niż przed wymianą i według mojego odczucia trzeba nieco silniej nacisnąć nogą pedał hamulca. Jak energicznie pompuję pedał hamulca to słyszę "syczenie" podczas wciskania i nie pamiętam czy tak było przed. Pan przelał poziom max o dobry centymetr także jutro odciągnę strzykawką ze zbiorniczka. Chyba zrobię "kurs mechanika samochodowego" i sam zacznę wymieniać to wszystko bo gdzie bym nie pojechał to zawsze coś.. Dobrze, że progi całe po podnoszeniu podłogówką, ale i tak o te ranty bo nie było innej możliwości, ufff.
Szczerze, to ten Fiacik przysporzył mi najwięcej problemów spośród wszystkich samochodów jakie miałem. Chyba lepiej kupować auta używane i zmieniać co kilka lat. Nigdy więcej nowego auta.
Panowie dwa pytania:
1. Jak uważacie z tą linką? Przebieg 78000.
2. Co z tym pedałem hamulca - nie wpada w podłogę więc chyba nie zapowietrzony więc czemu słabszy? Czy może jeszcze raz odpowietrzyć?
Dzięki za wszystkie sugestie :)
Jesteś pewien, że dobrze wymienil płyn i ściągnął stary ze wszystkich 5 odpowietrzników? Widziałeś jak to robi czy zostawiłeś auto i robił co chciał?
Ja już dawno co dam rade i na co jest opis w sieci to robię sam.
Jesteś pewien, że dobrze wymienil płyn i ściągnął stary ze wszystkich 5 odpowietrzników? Widziałeś jak to robi czy zostawiłeś auto i robił co chciał?
W mojej obecności podnosił samochód. Było OK więc zostałem poproszony o zajęcie miejsca w poczekalni. Nie widziałem co robi. Nie było takiej możliwości nawet z pozycji poczekalni.
Ja już dawno co dam rade i na co jest opis w sieci to robię sam.
No widzę, że będę musiał się doszkolić tak jak Ty.
Ja pierwszy raz zleciłem wymianę tarcz i klocków z przodu bo biły tarcze przy po 30000kmpo 3 latach i przy okazji wymiana płynu. Mechanik znany z internetu z Białegostoku ze swoim konałem i licznymi tutorialami, z których potem sam korzystałem robiąc hamulce, a historia taka. Zostawiłem auto a ten sławny mechanik ma pracowników i auto robił nowy. Nie dopatrzył typa i wstawił mi tracze z przodu od modelu 95KM - cieńsze. Jak mi tak samo pyk wymieniał to szkoda gadać. Juz na bank prawie jestem pewien, że nie odciągnął mi starego płynu z wysprzeglika bo teraz jak po 7 latach od nowości i 4 od poprzedniej wymiany płynu wymienili mi płyn jak należy to poczułem znaczącą różnicę w pracy hamulców jak i sprzęgła. Ucichły dziwne dźwięki jakie słyszałem wcześniej przy wciskaniu sprzęgła.
Ci do hamulców to potem ten mechanik na swój koszt wymienił mi tarcze i klocki z przodu na właściwe.
To tak przy temacie co i jak może zrobić reklamowany mechanik, tudzież jego pracownik.
No tak Qvadrat nie ma na to reguły. Można jechać do wiejskiego mechanika z jednym stanowiskiem do napraw bez podnośnika i mile się zaskoczyć :)
Odpowietrzę jeszcze raz sam układ.
Kojarzysz jak się odciąga stary płyn z wysprzęglika? Ciężkie to jest?
A co z tą linką? Ktoś coś?
Są do tego narzędzia, podciśnieniowe pompki do odpowietrzania za kilkadziesiąt złotych na alledrogo. Są zestawy do sprężarki jak i zapewne inne co mechanicy korzystają.
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.