Witam użytkowników fiata tipo...od niedawna jestem posiadaczem fiata tipo 1.4 t-jet z fabrycznym LPG. Zdarza się sporadycznie , szczególnie podczas jazdy miejskiej że rozłącza się LPG. Byłem w serwisie Landi renzo , wymienili filtry , żadnych błędów nie było poza zbyt bogatą mieszanką, serwisant mówił że jest 18...(Nie wiem w jakiej skali ale niby że za dużo) , sugeruje wymianę wtrysków gazu, ale czy przy przebiegu 55 tys padają już wtryski?? Powiedział, że w tej instalacji nie ma możliwości regulacji,bo ona sama się adaptuje, nie wiem jak się do tego odnieść, powiedział że w Landi renzo po prostu podmienia się np wtryski i obserwuje czy problem ustąpi...dziwne wg mnie że nie można konkretnie stwierdzić że tańczy inna część jest do wymiany...jeśli wymienią wtryski a lpg dalej będzie się wyłączać to będą mi tak całą instalację wymieniać i patrzeć czy coś to da?? Może wśród forumowiczów ktoś znajdzie jakiś pomysł, lub miał już taką dolegliwość w swoim tipo??
Pozdrawiam

Temat rozwiązany. Wymień wtryski. Opis w temacie problemy z fabrycznym LPG. Średnia żywotność wtrysków to 70000km. Pierwszy raz wymieniłem przy ok 67000 ale ok 10000 jeździłem i się męczyłem bo nie wiedziałem o co kaman.

Czyli czeka mnie dość spory wydatek, podobno 1400 zł ... Dzięki za info , mam nadzieję że wtryski rozwiążą problem... pozdrawiam

(Automat) Autor dopisał treść. Post został scalony.

A w sumie jeszcze jedno, czy zamiast fabrycznych wtryskiwaczy można założyć inne czy muszą być te konkretne od producenta Landi Renzo??

Są zamienniki po ok 200 za sztukę. Medy są po ok 300 za sztukę.


W tym temacie znajdziesz prawie wszystkie odpowiedzi. Długi ale warto przebrnąć:
https://fiatklubpolska.pl/silniki-benzynowe-tipo-534/klopoty-z-firmowa-instalacja-lpg-landi-renzo-48666/

Problemy, objawy, diagnoza i naprawa, nawet gdzie co kupić i jak samodzielnie wymienić.

Z tego to czytam to to "ori" landi to dramat , ja mam już prawie 130tys na stagu i zero problemów nic nie robiłem oprócz filtrów i mi gość powiedzial że nowe wtryski ale wszystkie to chyba teraz 700 zł jak zakładałem to były po 400 także przepaść, sam się zastanawiam czy na wszelki wypadek chociaż reduktora nie wymienić bo 6 rok mu idzie, tylko że ja 3czasem i 4 tys w miesiącu robię;)