duży
30-05-2024, 15:19
Witam!
Dość przypadkowo stałem się posiadaczem ducato 3.0 power max, rok 2013. Auto było użytkowane przez kumpla, który zmarł prawie rok temu i teraz jest w moich rekach. Nie ma kogo dopytać się... Stało ponad pół roku. Nie działają w ogóle wentylatory. Na eleganckim wyświetlaczu wszystko pokazuje, słychać przesuwające się klapy nawiewów, ale nic nie dmucha. Kolega podpiął do komputera, pokazuje błąd wentylatora - brak masy, albo zwarcie. Pytanie czy najprościej rozkręcić schowek i deskę od dołu i tam szukać po wiązce, czy może jest to jakaś typowa choroba? Wcześniej przez lata jeździłem t4-ami i tam pewne problemy oczywiste, tu pewni też, ale jeszcze nie znam...
Dość przypadkowo stałem się posiadaczem ducato 3.0 power max, rok 2013. Auto było użytkowane przez kumpla, który zmarł prawie rok temu i teraz jest w moich rekach. Nie ma kogo dopytać się... Stało ponad pół roku. Nie działają w ogóle wentylatory. Na eleganckim wyświetlaczu wszystko pokazuje, słychać przesuwające się klapy nawiewów, ale nic nie dmucha. Kolega podpiął do komputera, pokazuje błąd wentylatora - brak masy, albo zwarcie. Pytanie czy najprościej rozkręcić schowek i deskę od dołu i tam szukać po wiązce, czy może jest to jakaś typowa choroba? Wcześniej przez lata jeździłem t4-ami i tam pewne problemy oczywiste, tu pewni też, ale jeszcze nie znam...