Witam mam mały problem żona jest niska i nie da rady przysunąć sie bliżej siedzeniem do przodu😆. Czy istnieje możliwość np: prowadnic siedzenia wymienić na dłuższe ?. Ktoś miał taki problem ?

Podnosząc siedzisko do góry (regulacja góra-dół) fotel przybliża się do kierownicy.

Podnosząc siedzisko do góry (regulacja góra-dół) fotel przybliża się do kierownicy.

Tak żona ustawia maksymalnie do góry i podsuwa się maksymalnie do przodu, brakuje jej z 2-3 cm żeby wciskać sprzęgło tak bez wyciągania się :roll: . W clio nie było tego problemu :8O:, zmieniając samochód nie braliśmy opcji ze może być z tym problem :roll:

Clio jest wielkosciowo segment niżej.

Że tak niedyskretnie zapytam, ile żona ma wzrostu?

Dokładnie miałem Clio sport z 2002 r niby mniejsze a jednak żona nie miała problemu żadnego. Ma od ziemi 154cm ��

Raczej nic z tym nie wskórasz. Mam koleżankę która jest również niska i ma 155cm wzrostu, Jeździ Hondą Civic UFO i praktycznie leży na kierownicy aby dosięgać do pedałów. Jeżeli odsunie fotel tak aby nadgarstek wyprostowanej ręki leżał na górze koła kierownicy nie dosięga do pedałów. Niestety w niektórych autach tak jest w tym w Tipo. Pamiętam, że jak kupiłem swojego w listopadzie minionego roku, zdziwiłem się jak głęboko są pedały, na szczęście ja jestem wysoka osoba i nie mam z tym problemu.

Zostaje tylko podkładka lędźwiowa za plecy. Taka jak na krzesła biurowe się zakłada. Przesunie trochę ciało do przodu i zapewni jednocześnie podparcie z tyłu.

Dzięki za rady, też może jeździć w butach na koturnach. Aż dziwi mnie że w fiacie taki bubelek zrobili:?

U mnie żona ma 160cm wzrostu i da rade jeździć w Tipo, ale stołek tak przysuwa że praktycznie siedzi na kierownicy. Przy mniejszych osobach rzeczywiście może być problem. Natomiast żona ma GP auto mniejsze i bez problemu ma normalną pozycję za kierownicą a nie jak w Tipo.

A jakieś nakładki lub modyfikacje na pedały dla osób niepełnosprawnych?

https://sprawny-dojazd.pl/veigel/modyfikacje-pedalow-dla-niepelnosprawnych/

Ja proponuje rozwiązanie z Indiany Jonesa....:smile:
Hehe

W tym tyg będę fotele wyciągał to dam znać czy coś się tam da przerobić

Widzicie, kiedyś zachar zachwalał, że osoba 190cm mieści się i nie musi się kulić. Chwalił, że fajnie dużo miejsca. A tu problem w drugą stronę.

Następnym razem przed zakupem żona musi zrobić jazdę testową osobiście aby sprawdzic.

Wsadziłem fotel z powrotem.
Po przesunięciu go na max do przodu miedzy siedziskiem fotela a dolną osłona jest nie więcej niż 20cm...
Nawet jak by przysunąć fotel bliżej to nie wsadzi się tam wtedy nóg..
Moja ma 164 i jak jechała nie narzekała na problem z fotelem.
Siostrzenica ma 160 też robiła jazdę próbną i było bez zastrzeżeń.
Nie wiem ile ma twoja żona może poniżej 150cm wtedy może i być problem..

Może jakieś nakładki na pedały żeby było łatwiej..

ja mam odwrotny problem nawet w tipo musiałem fotel cofnąć. Więc chyba nic nie stoi na przeszkodzi wykonać odwrotną operację. potrzebny kawałek profila ktory przykrecony do tylnych mociwań podeprze prowadnicę, kątówka, wiertarka, czarny lakier, kilka ładnych śrub i odrobina pracy.
Różne są przypadki jak sprzedawałem 500-tkę to kobieta ktora chciała to kupić też miała problem z dostaniem do pedałów. Tylko tam jest nieregulowana kierownica wgłąb.

ja mam odwrotny problem nawet w tipo musiałem fotel cofnąć. Więc chyba nic nie stoi na przeszkodzi wykonać odwrotną operację. potrzebny kawałek profila ktory przykrecony do tylnych mociwań podeprze prowadnicę, kątówka, wiertarka, czarny lakier, kilka ładnych śrub i odrobina pracy.
Różne są przypadki jak sprzedawałem 500-tkę to kobieta ktora chciała to kupić też miała problem z dostaniem do pedałów. Tylko tam jest nieregulowana kierownica wgłąb.

Dobry pomysł dzięki.