PDA

Zobacz pełną wersję : Nieprawidłowe dane normy emiscji w CEPiK



wjania
31-01-2024, 22:20
Dane w CEPiK odnośnie norm EURO niektórych aut zostały przypisane automatycznie, wg roku produkcji. To powoduje błędy, bo zazwyczaj samochody spełniały normy wcześniej, niż to było wymagane przepisami. Żeby to wyprostować, trzeba zgłosić do urzędu rejestrującego błąd i poprzeć to dokumentami potwierdzającymi inną niż wyliczona wartość EURO. Dokumentami stwierdzającymi właściwą wartość EURO zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 31 sierpnia 2022 jest m.in. świadectwo zgodności WE. Mam samochód sprowadzony dość dawno z zagranicy, takiego dokumentu chyba nie było. Podobno można coś takiego dostać u dealera danej marki lub importera. Czy ktoś przerabiał taki temat? W perspektywie planowanych opłat za pojazdy uzależnionych od normy EURO i stref czystego transportu temat nabiera wagi. Chodzi mi oczywiście o FIATa.

Piasek80
01-02-2024, 17:48
Sam sobie wszystko wyjaśniłeś. Wku**ia tylko fakt że błędy i niekompetencje urzędników muszą odpowiadać właściciele. Ja też niedawno sprzedałem C3. Przy zgłaszaniu zbyciu on-line w danych pojazdu widniało BRAK KATALIZATORA :mad:
Auto z 2005r na wtrysku z katem i sondą lambda.
Brak katalizatora.
Idioci.

wjania
01-02-2024, 20:40
. Wku**ia tylko fakt że błędy i niekompetencje urzędników muszą odpowiadać właściciele.

Taka niekompetencja to koszt 500 + vat. Skierowałem zapytanie do FCA, na drugi dzień dostałem info, że mogę się zgłosić do dowolnego dealera, wypełnić wniosek, zapłacić te 500 netto i po tygodniu oczekiwania stanę się szczęśliwym właścicielem zaświadczenia. To, że FCA chce na tym zarobić, to zrozumiałe, ale tak jak napisał Piasek80, dlaczego mam ponosić koszty czyjejś niekompetencji? Moje auto tez ma w CEPIk "brak katalizatora" i jednocześnie EURO3. hahahaha

Piasek80
02-02-2024, 05:58
615zł za "kartkę" którą i tak pewnie dostaniesz na maila w PDF`ie ?!?!!?
A która to przecież będziesz musiał wydrukować i osobiście w zębach dostarczyć WK który zapewne jeszcze obciąży CIę dodatkową opłatą administracyjną za czynność. A od czego jest diagnosta na SKP ? który dla mnie jest jedynym kompetentnym w materii aby to stwierdzić czy coś jest czy tego czegoś nie ma w pojeździe ?
Czyli generalnie każdy kto wyciął kata lub wywalił DPF ma otwartą furtkę do zalegalizowania swojego pojazdu bo wystarczy ze zapłaci 6 stów i mu dealer wystawi kwita że tak pana pojazd ma kata czy dpf`a i spełnia euro 16cie i po sprawie.
Nie no... "super".

wjania
02-02-2024, 20:22
Tak to właśnie wygląda. Jesteśmy w Polsce.