Witam,

niedawno stałem się posiadaczem Pandy z 2003 roku, z silnikiem 1.2 8v 60KM, z przebiegiem ~340000km.
Z ciekawszych rzeczy odkryłem, że ktoś zastąpił oryginalny sterownik silnika, sterownikiem IAW 5AF GAS (dedykowanym dla LPG?) z Pandy '07 BiPower.
Oczywiście cały czas widnieje błąd komunikacji ze sterownikiem NCM-GAS, natomiast auto pali, jeździ, skręca i hamuje bez zarzutu.

Jedyny większy problem jaki napotkałem, to wysokie spalanie (9L/100KM) oraz okazjonalny błąd P0172 który wywołuje kontrolkę Check engine.
Z podstawowych rzeczy, został niedawno zrobiony serwis olejowy oraz wymieniony filtr powietrza.

Z tego co wyczytałem, problemem może być sama sonda lambda, lecz nie wykluczam innej przyczyny.

Szukam pomysłów co może być powodem problemu, załączyłem też logi z MESa z parametrami lambd podczas jazdy.

Z góry dzięki za odpowiedzi

Twoje auto to Fiat Panda 1.2 8v 60km czysta benzyna. Napisałeś, że świeci się Tobie Check ( nie zawsze) i na kompie wyskakuje błąd P0172 związany ze zbyt bogatą mieszanką paliwowo powietrzną. Według mnie nie ma co się zastanawiać tylko kupuj odpowiednią sondę lambda i ją wymieniaj. Koszt nie jest duży 100-200zł. Jeżeli wymiana jej nie pomoże to będziesz dalej szukał ale przy takim przebiegu to na mank lambda jest już zabita. Co do spalania to myślę, że po wymianie czujnika tlenu spalanie w Warszawie przy dzisiejszych temperaturach dużo Tobie nie spadnie. Te silniki nigdy nie były oszczędne licz się ze spalaniem w dużym mieście na poziomie 7-8l PB na 100km