Samochód z 2023, przejechane 9100 km, zaświecił brak oleju (padł czujnik). W serwisie ASO wymienili czujnik ma gwarancji i nic nie pomogło. Usłyszałem że czujnik jest nowy lecz nie działa bo trzeba (teraz uwaga) rozjeździć samochód bo czujnik musi się wygrzać. I teraz go rozjeżdżają we Fiacie. Zobaczymy. Jak dla mnie woooooow.

P.S. Witam wszystkich, jestem nowy na tym forum i jak z tym nowym Ducatem będą takie jaja to będę zaglądał tu dość często. To mój trzeci nowy Ducato ale z poprzednimi nie był takich problemów.

Oni to mają rozjechane i zryte mózgi...Tez mamy n0we ducato w serwisie , niedawno skonczyla sie gwarancja,ciągle cos sie swieci na desce.Juz nie jezdzimy do serwisu,sami grzebiemy,mamy prywatnie diagnostykę MES i Alfaobd i sami jestesmy mechanikami(gryziemy technologię Yale i Hyster). Te nowe ducato nie mają miarki oleju i caly pic jest w czujniku poziomu.Prywatnie, powiem ,ze to wina okablowania lub cos ze sterownikiem silnika.W naszym ginely kierunki (losowo).Wymienili body...niby jest lepiej?!:lol::lol:;-):roll:

Brak bagnetu oleju? osz kurde, to niezła oszczędność jeśli chodzi o koszty produkcji :D

. Usłyszałem że czujnik jest nowy lecz nie działa bo trzeba (teraz uwaga) rozjeździć samochód bo czujnik musi się wygrzać. I teraz go rozjeżdżają we Fiacie...

:wink::wink::wink: i teraz w Całej Europie i nie tylko serwisy Fiata próbują rozjeżdżać nowe Ducato bo przecież muszą się wygrzać :sciana:

Zażądał bym to na piśmie :cool:

Witam wszystkich. Jestem Nowym pacjentem firmy Fiat. mam na imię Norbert i pochodzę z Warszawy. Od niedawna jestem , (a właściwie mój syn nim jeździ) posiadaczem Fiata Ducato III 2.0 multijet 115, oraz Citroena Jampera 2.0 AdBlue z 2019r. Borykam się z częstym problemem strzelających wtryskiwaczy powyżej 2500 obrotów.
Próbuję go "rozjeździć" po miejskich ulicach ( jak zaleca FIAT), ale to nic nie dało. Mechanicy wymienili już drugą partię wtryskiwaczy, ale problem nadal nie rozwiązany. Wymieniony rozrząd suchy , bo zbliżał się interwał. Teraz mam problem z zaworem EGR-em. Zamontowałem nowy, ale jak się okazało to nic nie dało. Zakupiłem oprogramowanie z MES-em do niego. Po podłączeniu jest tylko błąd EGR- P0490-13 sterowanie zaworem - otwarty, oraz P0409-13 Czujnik położenia, czyli potencjometr, otwarty, lub zwarty do masy.
Wnioskuję z tego, że musi być problem z wiązką elektryczną. Dlatego szukam schematu podłączenia EGR-u do ECU.
Odnośnie problemu wskaźnika oleju to są to czujniki, które oprócz poziomu wskazują również jakość oleju. ECU oblicza czas wymiany oraz kontroluje poziom. Jeżeli filtr DPF jest zawalony, to jednostka będzie próbowała go wypalić. Ale nie uda tego się zrobić na krótkich dystansach. Komputer daje dodatkową porcję paliwa, aby wypalić DPF-a. Część nie spalonego paliwa niestety wraca przez pierścionki tłokowe do miski olejowej. Dlatego przybywa oleju w misce, a komputer wysyła sygnał migającą diodą. W tej sytuacji, błędem jest dolewanie oleju, lub wymianę czujnika.
Po wymianie oleju koniecznie trzeba przeprowadzić "adaptację", aby ECU wiedziało odkąd ma "liczyć" starzenie się oleju, raczej jego rozrzedzanie paliwem. Zapobiega to zniszczeniu silnika. Pozdrawiam.

Z zaworem EGR nie pomogę , bo nie mam dostepu do serwisowki...natomiast w temacie wypalania filtra, to mozna uniknąc takich problemow , przynajmniej czesciowo w jezdzie na krotkich odcinkach.Tez uzytkuje w serwisie ducato 2,3 jtd 130Km z 2019r, model bez adblue, przebieg 81kkm i nie mam zadnych problemow z dpf-em.Jesli sie zaczyna proces wypalania (szczegolnie na postoju), wlaczają sie wentylatory, to pod zadnym pozorem nie wylaczac silnika i pozwolic mu zakonczyc wypalanie.Od nowosci nie mam z tym problemu. Mam diadnostyke , MES, podgladam nieraz parametry i wszystko jest ok. Jesli Wasze auto jezdzi na bardzo krotkich odcinkach, to proponuje robic samemu tzw. wypalanie serwisowe , nie czekac na calkowite zapchanie filtra ,az sie zapali kontrilka na desce?! A z wtryskami, zalecam jezdzic na obrotach min. 2 tys. rpm, gdzie sie da w warunkach miejskich...