Zobacz pełną wersję : Fiat TIPO Sedan Longue 1.4 16v 95km by dudu$
Witam,
po prawie 11 latach gdzie w większości jeździłem samochodami Dacia, w miniony czwartek sprzedałem swojego Dustera II i tego samego dnia zakupiłem Fiata Tipo z 2019 roku,
silnikiem 1.4 16v 95km przebiegiem niespełna 39tys km i wersji wyposażenia Longue + dodatki. Jak na razie zrobiłem nim może z 80km ale wydaje mi się że jest ok. Silnik słaby ale daje radę, do 130km/h się rozpędza i jest w nim nawet cicho. Fajne wyposażenie, w mojej okolicy na sprzedaż widziałem praktycznie same golasy a tu nagle trafił się sztuka z automatyczna klimą, 4x el. szybami, radyjkiem z android auto, czujnikami cofania, kamera cofania, przyciemnionymi szybami, grzanymi siadaniami czy alufelgami 17 calowymi dla mnie super :)
43335
43336
43337
43338
43339
43340
Tipo jak na razie jeździ bez większych problemów. Od zakupy więcej km zrobiła niż żona niż ja. Na razie muszę przyzwyczaić się do jazdy tym autem. Prowadzi się zupełnie inaczej niż poprzedni mój Duster II. Zawieszenie jest sztywne nie podskakuje na nierównościach, hamulce wydają się mocniejsze a układ kierowniczy bardziej precyzyjny. Przy prędkościach od 90km/h czuć wyraźnie usztywnienie kierownicy co w Dusterze praktycznie nie występowało a podobno było. Zanim zacznę cieszyć się z jazdy tym autem musze najpierw je ogarnąć pod siebie tz. przeprowadzić serwis a na końcu spróbować w amatorski sposób zniwelować niedoskonałości lakieru. Jak na razie auto zostało porządnie wysprzątane w środku, ponadto dzisiaj został założony nowy filtr kabinowy, filtr powietrza oraz nowe świece zapłonowe. Jutro wymieniony zostanie olej w silniku na Motul 8100 X-Clean 5w40 C3 , płyn hamulcowy na ATE SL-6 DOT-4, klimatyzacja zostanie dobita a środek auta przejdzie ozonowanie. W planach na ten tydzień mam jeszcze usuniecie 3 wgniotek z karoserii i może porządne wyczyszczenie Alu felg.
4335743358
Od zakupu , Tipo przejechało 900km z lekkim haczykiem. Jeździ bardzo dobrze a ja próbuję przyzwyczaić się do dziwnie działającego wspomagania kierowniczego. Od ostatniego postu w aucie został wymieniony olej w silniku, płyn hamulcowy, wyczyszczono miejsce osadzenie felg na piastach, przeprowadzono serwis klimatyzacji z dobiciem czynnika ( w układzie było 370g z 420g) i ozonowaniem wnętrza. Na podwozie auta został naniesiony wosk CX80 do podwozi, a z nadwozia usunięto 5 wgniotek i nam lakier naniesiono wosk firmy Soft99 Fusso Coat 12 Mounth.
4337243373433744337543376
A jeździsz gdzieś autostradami lub drogami krajowymi tym Tipo? Czy te 95KM to nie za mało?
Autostradami nie jeżdżę, jeżeli jadę gdzieś w trasę np z rodziną na wakacje to tylko krajówkami. Silnik nie jest demonem prędkości, myślę że dławi go 6 biegowa skrzynia biegów o krótkich przełożeniach. Zazwyczaj moje auta również nie były wyścigówkami, w ostatnim czasie jeździłem mi. Daciami Logan MCV II 1.2 16v o mocy 73 i 75km oraz momentem obrotowym 107Nm który do setki maił 14 sekund z groszem ale dzięki skrzyni biegów 5 biegowej odczucia z przyśpieszenia były chyba lepsze niż w Tipo. Jak pisałem w pierwszym poście Tipo kupiłem po sprzedaży Dustera II 1.6 Sce 115km i na papierze te dwa auta mają prawie identyczne dane techniczne, ale duster lepiej wkręcał się na obroty i ciągnąć go od 4000obr./min do 5000obr./min czuć było, że to auto chce jechać. W Tipo tego nie mam takiego odczucia ale w porównaniu z Dusterem łatwiej jest osiągnąć wyższa prędkość. Kupując te auto , poczytałem trochę w necie i zdawałem sobie sprawę z tego że pod względem dynamiki będzie stał po środku między, wyżej opisanych samochodów, dlatego też nie oczekuję bóg wie czego.
Co mogę zarzucić Tipo to:
- dziwnie działające wspomaganie kierownicy. W dusterze nie podobało mi się to, że elektryczne wspomaganie praktycznie w ogóle się nie usztywniało, natomiast w Tipo jest dokładnie odwrotnie tz. czyli trzeba walczyć z kierownicą bo działa aż za bardzo co czuć nawet przy pokonywaniu łuków drogi.
- za krótkie 2 pierwsze biegi
- fatalny dźwięk silnika podczas jazdy na 1pierwszym i drugim biegu
- słabe światła, niby soczewki a czasem wydaje mi się, że jadę bez wł. świateł
- czarna welurowa tapicerka na boczkach drzwiowych non-stop wygląda jakby był brudna
- manetka kierunkowskazów mogła by działać delikatniej. W dusterze lekkie muśnięcie w górę lub w dół uruchamia kierunkowskazy autostradowe, w Tipo aby włączyć tą opcję trzeba użyć więcej siły co skutkuje uruchomienie normalnie kierunkowskazu.
Ogólnie są to pierdoły do, których może z biegiem czasu się przyzwyczaję, na razie Tipo posiadam od miesiąca i przejechałem nim +/- 1300km.
marek230482
15-12-2023, 22:01
Z tą skrzynią to jakiś efekt placebo chyba. To właśnie więcej biegów jest krótsze i dzięki temu silnik szybciej się wkręca. Nie sądzę aby skrzynia 5b miała w rzeczywistości krótsze biegi niż 6b. Chyba że w tipo przy stówie masz 1500obr a w dacii było 3500 :D
Pewnie jest inna charakterystyka, inne zestrojenie... często na pozornie odbierane wrażenia ma wpływ nawet wyciszenie :)
Jeżeli chodzi o lampy to może po tych czterech latach wypaliło odbłyśniki. Nie ma się co po fiacie jakości mercedesa spodziewać więc nie wykluczone że lampy lata swojej świetności mają za sobą. Duże klosze dacii są bardziej odporne na upływ czasu. Rozwiązaniem jest regeneracja lub wymiana projektorów na nowe.
Ja po kupnie każdego auta (bez wzglądu na wiek) z lampami soczewkowymi (halogenowymi czy ksenonowymi) wymieniam je na nowe (lub regeneruję). Za każdym razem jest szok i niedowierzanie jak to poprawia jakość oświetlenia drogi.
Biorąc pod uwagę obecne ceny regeneracji (a w branży bije w dekiel) to chyba lepszą alternatywą jest wymiana optyki. Za kilka stówek kupisz nówki projektory i będzie jak nowy z salonu.
W sumie może i masz rację z tym przyspieszeniem. Kilka osób ze mną już jechało i każdy mówił, ze Fiat wydaje im się dynamiczniejszy od Dustera. Ja po prostu lubię kręcić silnik do wyższych obrotów i japońska jednostka nissan ( 1.6 Sce) po przekroczeniu 4000 obr./min dostawała jakby dodatkowego kopa tego w Tipo nie odczuwam ale żeby nie było, to auto bardzo mi się podoba. Od kiedy wszedł na rynek, powiedziałem sobie, że prędzej czy później stanę się posiadaczem takiego auta. Ze światłami nic nie będę robił, trochę wątpię aby po niespełna 40 tyś . km odbłyśniki się wypaliły. Wiem że Tipo to nie limuzyna segmentu D czy E ale nie uważam, aby auto budżetowe musiało być tragicznej jakości. Miałem styczność z lepszymi markami i w nich jakość materiałów czy ich spasowanie nie były w cale lepsze niż w Dacii czy Fiacie a w niektórych były wręcz gorszej jakości. Jak wyżej pisałem Tipo mi się podoba szczególnie moja sztuka bo ma koła 17 calowe, ciemne szyby i kolor szary metalik ( kolor 695A) co powoduje, ze auto to wygląda o klasę wyżej niż jest i w sumie nie jest to tylko moje zdanie. Niektórzy znajomi, krążą koło mojego Tipo i mówią, że Fiat zrobił bardzo duży progres i są w szoku, że ta marka mogła wypuścic takie auto, tak wykończone w takich pieniądzach.
marek230482
16-12-2023, 10:44
Soczewki zawsze będą świecić gorzej od dużych kloszy a do tego czas będzie to pogarszał. Jeżeli jeździsz dużo nocą to warto rozpatrzyć jednak polepszenie tego stanu.
Mógłbyś rozwinąć ten temat? Na autach coś tam się znam i niektóre zbytnio nie skomplikowane naprawy wykonuję we własnym zakresie, więc nie jestem laikiem w motoryzacji. Jednak nigdy nie miałem w żadnym aucie reflektorów soczewkowych i powiem szczerze zawsze myślałem że świecą one lepiej niż zwykłe reflektory. Po mieście nie ma problemów, ale właśnie wróciłem z trasy ok 50km i niestety światłą te świecą naprawdę słabo, chyba nie miałem jeszcze nigdy auta w którym tak było by to odczuwalne. Wydaje mi się, że nawet w Cinquecento 700 reflektory dawały więcej światłą niż w obecnym Tipo. Będzie trzeba się do tego przyzwyczaić i być bardziej skupionym na drodze jeżdżąc w nocy za miastem .
marek230482
17-12-2023, 21:05
Soczewki dają mniej światła z dwóch powodów. Po pierwsze i najważniejsze to już z definicji tracą kilkanaście % bo mają przysłonę. Jednak niewielka część światła się na niej wytraca bo to zwykła srebrna blaszka (zasłania 50% odbłyśnika). Po drugie mogą być zakurzone, wypalona itd.... ale nawet zwykłe zakurzenie zabiera im znów kolejne kilka %. To jest optyka która na relatywnie małej powierzchni transmituje dużo światła. Tak więc rozumiesz jakie konsekwencje ma zabrudzenie dużego klosza a jakie kilkikrotnie mniejszej soczewki.
Tak więc soczewki sprawdzają się świetnie w ksenonach ale w halogenach mogą świecić nieco gorzej od zwykłych dużych reflektorów.
W Twojej kwestii to trudno powiedzieć co jest przyczyną. Mogą być już wypalone. 40kkm to nie mało, ja już po przebiegu 50kkm widziałem odbłyśniki i ząb czasu było widać. Przyczyną może być nawet ich złe wyregulowanie :D na prawdę ciężko powiedzieć jak się tego nie widzi i tam nie zagląda.
Najlepiej by było jakbyś wyciągnął lampę (albo chociaż zajrzał pod maską pod dekiel) i ocenił czy odbłyśnik (ta kopułka do której mocujesz żarówkę) da się wyciągnąć przez pokrywkę. Jeżeli tak to jesteś w domciu bo ocenisz stan optyki bez problemu, bez rozklejania lampy itp. Wyciągasz optyke (na trzy śrubki) i masz jak na tacy odpowiedź.
Jeżeli jednak otwór na wymianę żarówki (pokrywka) jest tak mały że nie wyciągniesz optyki to umarł w butach bo żeby się do niej dobrać trzeba rozklejać lampę a to już raczej nie robota dla amatorów domowego majsterkowania :D przynajmniej nie na debiut :D
Tak więc zajrzyj do lampy i daj znać czy wyciągniesz optykę. Wpisz sobie w google odbłyśnik h7 i zobaczysz obrazek - to musi Ci przejść przez otwór z tyłu lampy.
Dzięki za szczegółowy opis. W ciągu najbliższych dni na pewno nie będę zajmował się swoimi reflektorami ponieważ ze znajomymi bawię się w wymianę silnika u koleżanki w aucie w warunkach amatorskich i nawet nie chce mi się zaglądać u siebie pod maskę. Patrząc na to jak w dzisiejszych czasach robią ówczesne samochody to obstawiam, że wyjęcie optyki bez rozklejania reflektora w Tipo będzie nie możliwe. Temat raczej oleję bo koszt nowych lamp soczewkowych przekroczy pewnie kilka tysięcy zł, a wymiana ich na zwykłe halogenowe pewnie będzie utrudnione bo nie zdziwiłbym się gdyby te były gdzieś zakodowane w jakiś sterowniki. No cóż, trzeba tym autem jeździć w nocy tylko po mieście a w trasie tylko w dzień :)
marek230482
19-12-2023, 22:06
Wiesz, kwestia priorytetów :D wystarczy wymienić optykę za parę stówek. No i chcieć to zrobić :D
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.