Zobacz pełną wersję : Samochód po kilku minutach jazdy nie kręcił rozrusznikiem po dłuższej przerwie isterka znikła
Longer123
23-10-2023, 21:44
Witam ponownie ...
Zaczyna denerwować mnie ten samochód ale do rzeczy.
Wczoraj po 10 minutach jazdy gdy chciałem zatankować kilka litrów paliwa żeby dojechać do domu na stacji nie kręcił rozrusznik. Szybko kable ale aku działał, swiecily się kontrolki światła itd.
Przy próbie uruchomienia było słychać cykanie i migały w tym czasie kontrolki
W trakcie zalatwiania sobie holowania po około 20 minutach samochód odpalił jak gdyby nigdy nic i tak już do dziś.
Sprawdzałem przekaźniki i wyglądają jak nowe,klemy i przewody z aku to samo
Silnik zawsze pracuje i odpala od strzała
Czy to wina rozrusznika czy jakieś inne ustrojstwo, pokazał się błąd,ale po koleinych odpaleniach silnika zniknął i póki co nie ma zadnych objawów które by wskazywały na usterkę.
Oddawać do mechanika i regenerować rozrusznik czy jeździć i nic nie robić?
Odczytac błędy i wtedy na ich podstawie zadawać pytania co dalej :-)
Longer123
24-10-2023, 22:40
2 mechaników powiedziało żeby tego nie robić bo prawdopodobnie nie będzie się dało tak jednoznaczniee stwierdzić i jeden zalecił sprawdzić rozrusznik najpierw a drugi od razu regenerację.
No i sam też wywolalem napewno jakieś kiedy wyciągałem przekaźniki i sprawdzałem jak auto się zachowuje bez przekaźnika z ecu.
Na moje to cos z masą , wystąpila chwilowo jakas anomalia, brak kontaktu.Przy przeplywie wiekszego prądu , polaczenie się "poprawilo". Ogladalem to polaczenie masy (-) z nadwoziem i silnikiem w tipo (nowym), to "biedniutkie "bardzo.Przewod i te oczka ,b. oszczednie zrobione. Rada,dolóz dodatkowa mase , kawalek przewodu miedzianego plus oczka(miedziane) i zobaczysz ,czy anomalia powróci.Podejrzewam,ze rozrusznik moglby się "zawieszac" z powodu zuzycia szzcotek ,itd.,to problem bedzie wystepowal czesciej, a nie raz na jakis czas.Chyba ,ze malo jezdzisz...:lol:
Longer123
25-10-2023, 06:45
Auto użytkowane kazdego dnia w weekendy robię po 200km nawet, dodam też że auto stało całą noc bardzo mokrą zresztą i dzień i odpaliło od strzała a następnie kilka km na stacji problem wystąpił, więc coraz bardziej też zaczynam powątpiewać że to wina rozrusznika bo on działa jak w nowym aucie znów dzisiaj kolejny dzień z rzędu odpalił od "dotknięcia" kluczyka. Więc to co piszesz miałoby sens po moich przygodach. Tylko co zrobić żeby unikać w przyszłości takich problemów,izolowac coś? Tak na oko z góry to izolacja wcale jakoś źle noe wygląda w tym tipo nawet jest całkiem ok
Robson_75
25-10-2023, 09:18
Spisz jakie masz błędy a następnie skasuj wszystko. Jeśli znów wystąpi problem, to zobaczysz czy pojawił się błąd i porównasz czy też był już wcześniej.
JackTheNight
25-10-2023, 10:02
Przy próbie uruchomienia było słychać cykanie i migały w tym czasie kontrolki
I tu masz odpowiedź w tym co napisałeś.
Akumulator do wymiany.
Longer123
25-10-2023, 10:47
Trochę dziwna diagnoza, bo napisałem że w tym czasie światła, centralny i cala deska rozdzielcza działała,migaly kontrolki w czasie przekrecania kluczyka na start a ładowanie na kable przez 10 minut nic nie pomogło, dopiero po około 10-15 minutach odczekania odpalił. No i dlaczego odpalił po 24 godzinach postoju a już po 10 minutowej jeździe by padł.
Na desce akumulator też się nie świecił,a jak jest rozładowany to chyba rozrusznik powinien kręcić mimo wszystko?
Edit sprawdzę jak będę miał czas napięcie aku a jak przyjdzie termin mechanika do sprawdzenia to powiem żeby sprawdzili tą mase z nadwoziem i zobaczymy.
krowka1978
25-10-2023, 12:22
a jak jest rozładowany to chyba rozrusznik powinien kręcić mimo wszystko?
Nie będzie kręcił, bo ECU nie zezwoli. W Grande Punto już to tak działa.
JackTheNight
25-10-2023, 13:00
sprawdzę jak będę miał czas napięcie aku
Jak to jest fabryczny aku, to już nie sprawdzaj go tylko wymień.
Te aku w Tipo to już nieraz po 4 latach ludziom siadaly.
A objaw że terkoczą zegary i mrugaja kontrolki to typowy i znany na forach problem słabego aku.
Longer123
25-10-2023, 13:04
Ok sprawdzę bo i tak mam miernik w pracy to akurat i będę pewny to sobie w domu zamówię nowy jeśli faktycznie te napięcia będą małe
Longer123
25-10-2023, 14:58
Dojechałem pod garaż i napięcie w spoczynku było ok nagle jak chciałem sprawdzić na rozruchu padł i pokazywało tylko 7.9
Nie dawało nic ładowanie z prostownika dopiero boosterem się udało i napięcie skoczyło także akumulator. Mieliście rację
GrandePunto8V
25-10-2023, 18:17
Czyli padła cela, albo raczej dwie. Gdyby był obsługowy, to może nawet do uratowania (a tak, pozostaje wymiana).
Longer123
25-10-2023, 19:17
Już i tak zmieniłem na nowy bo ten był oryginalny, tak mi się wydaje były loga fiata i Lancii na nim i dość zuzyty jak już tak go wyjąłem to chyba nawet na dobre wyszlo.
Mi fabryczny zaczął sprawiać psikusy po 2 latach, wymieniłem a oryginał uzupełniłem wodą i trochę podratowałem i służył jako zapasowy, awaryjny, czasami jeździł w aucie żony na czas ładowania jej aku aż do wczoraj kiedy to chciałem sprawdzić stojący w piwnicy i okazało się że ma zwarcie na 3 celi. Taki to szrot.
Longer123
27-10-2023, 11:27
To mój i tak długo trzymał bo 7 lat
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.