Manchlon
09-10-2023, 22:56
Witam serdecznie,
od wczoraj jestem posiadaczem Grande Punto z 2015 w benzynie z silnikiem 1.4 77 koni.
Poprzedni właściciel sprowadził go z Niemiec i przez rok władował kupę kasy; dużo by wymieniać ale między innymi:
-rozrząd, wszystkie filtry oleje, płyny, lampy po liftowe, inne kierunkowskazy, jakieś części których nazw nie pamiętam, nowe opony, głośniki, wygłuszone drzwi, nowe hamulce, wahacze itd itd itd
Przyznam się, że nie jestem znawcą kompletnie się nie znam. Samochód jak na swój rocznik robi wrażenie zadbaniem wizualnym w środku i na zewnątrz. Nie powiedziałbym, że to 2005.
Ale do rzeczy; jednej rzeczy nie zrobił, tłumacząc się brakiem czasu, bo studia.
Rzecz tą opowiem poprzez historię która się zdarzyła dzisiaj, a mianowicie jadac 70 km/h po 20 minutach jazdy bezproblemowej na panelu wyskoczyła żółta kontrolka silnika i nagle przestał działać GAZ, nie reagował na wciskanie. Była to stresująca sytuacja biorąc pod uwagę miejsce i sznur samochodów za mną. W panice na włączonych awaryjnych światłach stoczyłem się z mostu i ustałem na poboczu. Po chwili postoju samochód uruchomiłem i działał przez kolejne 20 minut. Dojechałem do domu i zaparkowałem. Były właściciel tłumaczył się, że takie coś zdarzałylo mu się raz. Tłumaczył, że to jakiś tryb awaryjny.
Jutro będę dzwonił do mechanika od Fiata, bo tak nie może być. Strach jeździć. Co może być przyczyną i jakie mogą być koszta? Z tego co wyczytałem tryb awaryjny i odcięcie gazu może być tak naprawdę od wszystkiego, choć fajnie znaleźć tutaj osobę która miała identyczny problem.
Jeżeli to ważne, dodam, że świruje wskaźnik temperatury oleju. Po przekręceniu wyskakuje komunikat, że temp za wysoka a wskaźnik jest na MAX, dopiero po odpaleniu spada na min. A po jeździe jest na środku. Pewnie czujnik. Dodatkowo wyświetla się cały cza kontrola żółta wykrzyknika z powodu innych lamp, które biorą mniej prądu niż oryginał i komputer świruje.
Samochód pięknie się prowadzi, jest zrywny, hamuje jak żyleta i dynamicznie przyspiesza. Dodam, że samochód ma na pulpicie i w internecie oraz książce 182k przebiegu. Ma mi posłużyć 3-4 latka robiąc ok 7 tysięcy rocznie.
Proszę o pomoc. Pozdrawiam
od wczoraj jestem posiadaczem Grande Punto z 2015 w benzynie z silnikiem 1.4 77 koni.
Poprzedni właściciel sprowadził go z Niemiec i przez rok władował kupę kasy; dużo by wymieniać ale między innymi:
-rozrząd, wszystkie filtry oleje, płyny, lampy po liftowe, inne kierunkowskazy, jakieś części których nazw nie pamiętam, nowe opony, głośniki, wygłuszone drzwi, nowe hamulce, wahacze itd itd itd
Przyznam się, że nie jestem znawcą kompletnie się nie znam. Samochód jak na swój rocznik robi wrażenie zadbaniem wizualnym w środku i na zewnątrz. Nie powiedziałbym, że to 2005.
Ale do rzeczy; jednej rzeczy nie zrobił, tłumacząc się brakiem czasu, bo studia.
Rzecz tą opowiem poprzez historię która się zdarzyła dzisiaj, a mianowicie jadac 70 km/h po 20 minutach jazdy bezproblemowej na panelu wyskoczyła żółta kontrolka silnika i nagle przestał działać GAZ, nie reagował na wciskanie. Była to stresująca sytuacja biorąc pod uwagę miejsce i sznur samochodów za mną. W panice na włączonych awaryjnych światłach stoczyłem się z mostu i ustałem na poboczu. Po chwili postoju samochód uruchomiłem i działał przez kolejne 20 minut. Dojechałem do domu i zaparkowałem. Były właściciel tłumaczył się, że takie coś zdarzałylo mu się raz. Tłumaczył, że to jakiś tryb awaryjny.
Jutro będę dzwonił do mechanika od Fiata, bo tak nie może być. Strach jeździć. Co może być przyczyną i jakie mogą być koszta? Z tego co wyczytałem tryb awaryjny i odcięcie gazu może być tak naprawdę od wszystkiego, choć fajnie znaleźć tutaj osobę która miała identyczny problem.
Jeżeli to ważne, dodam, że świruje wskaźnik temperatury oleju. Po przekręceniu wyskakuje komunikat, że temp za wysoka a wskaźnik jest na MAX, dopiero po odpaleniu spada na min. A po jeździe jest na środku. Pewnie czujnik. Dodatkowo wyświetla się cały cza kontrola żółta wykrzyknika z powodu innych lamp, które biorą mniej prądu niż oryginał i komputer świruje.
Samochód pięknie się prowadzi, jest zrywny, hamuje jak żyleta i dynamicznie przyspiesza. Dodam, że samochód ma na pulpicie i w internecie oraz książce 182k przebiegu. Ma mi posłużyć 3-4 latka robiąc ok 7 tysięcy rocznie.
Proszę o pomoc. Pozdrawiam