Witam wszystkich.
Mam problem z Ducato3 , po uruchomieniu na zimnym silniku 2s chodzi ok po czym zaczyna się dławić na tyle że muszę go wyłaczyć.
Jak uruchomię i przytrzymam na 1000 obrotów około 5s to potem chodzi notmalnie. Gdy auto jest zogrzane problem nie występuje.
Pierwsze co zrobiłem to pożegnałem się z egr, wyprogramowany w pozycji zamkniętej brak rezultatu.
Druga rzecz to przepustnica, sporo sufu, po czyszczeniu auto na zimnym odpala i problem duszenia nie występuje ale co jakiś czas słychać że Ducato walczy o obroty na jałowym.
Czy przepustnica będzie tutaj do wymiany? Można ją jakoś jeszcze sprawdzić? Mam Emla mogę podejrzeć podstawowe parametry.
Dzięki.
Ps w dolocie smoła i masę syfu

Wtryski sprawdzales?

Wtryski sprawdzales?

Będę sprawdzał wtryski na razie programem czyli korekty a potem przelewowo.
Po wyczyszczeniu przepustnicy dużo lepiej pracuje, przejechałem jakieś 1500km i ok. Teraz zauważyłem jednorazowo że znowu raz zafalowały obroty. Sprawdzę znowu przepustnicę bo czytałem, że czyszczenie pomaga na chwilę. Jak będzie syf to dobiorę się do niej ponownie. W dolocie jak w piecu przydałby się kominiarz.