Mam kilka pytań co do zdejmowania skrzyni biegów.

Pierwsza kwestia odkręcanie od skrzyni mechanizmu z linkami (cały mechanizm 3ma się na 3 śruby).
Pytanko w tej kwestii: czy nie potrzeba wpierw wprowadzić lewarka zmiany biegów w tzw tryb serwisowy? Nie wiem czy Doblo tak ma się inne fiaty mają przy lewarku specjalny mechanizm zatrzaskowy który blokuje ruchu lewarka na czas przeprowadzania akcji z zestawem napędowym.
Również: czego się spodziewać przy odkręcaniu tego mechanizmu? Czy łatwo wyjdzie do góry? Co jest od strony skrzyni tego mechanizmu (może jest coś coś wymaga szczególnego zabezpieczenie przed brudem)

Druga kwestia: wyjmowanie półosi. Wiem że lewa wychodzi bez niczego aczkolwiek prawa jest trzymana przez śruby i jeszcze 3ba ponoć dokonać dodatkowych manipulacji żeby wyszła. Co to za manipulacje? Jak można to proszę o wytłumaczenie tego najbardziej Łopato,ogicznie jak to tylko możliwe.

Kolejna kwestia: odważnik wybieraka biegów czy 3ba go wykręcać czy wyjmie się bez tego?

Co do ponownej instalacji tarczy sprzęgła wiem że stosuje się tzw walki sprzęgłowe dla właściwego ułożenia. Czy dam radę zrobić to dobrze na oko?

Dziękuję.

Tu macie wszyscy kanał gościa od mobilnej wymiany sprzęgieł, można zgapić procedurę. Jest tam większość marek, modeli, silników.
https://www.youtube.com/@WMCS/search?query=fiat Jesteśmy w Internecie. Najpierw się szuka, później wali nowe tematy.

W mechanice (i nie tylko) jest stara zasada: jak ktoś pyta, to to już świadczy o tym, że prawdopodobnie NIE da rady.
Po drugie, jest metoda, że jak czegoś na 100% nie wiesz ("tylko" na 80-90), to po prostu zacznij robić i po drodze się okaże!
Żadna serwisówka na świecie nie podaje nigdy "pełnej procedury", są rzeczy "oczywiste", szczegóły, tajniki zawodu, czynności do wykonania (czyszczenie, pomiar, oględziny, narzędzia specjalne, uchwyty, podpory itp., itd.), których nawet nie sposób podać.
Nigdy się niczego nie nauczysz, jak nie spróbujesz (i nie zepsujesz, albo będziesz składać/rozkładać 3 razy - normalne).

Jak ktoś pyta to szuka gotowej procedury żeby nie tracić czasu na kombinowanie. Można samemu, ale po co skoro już ktoś robił to samo.
U siebie ustawiłem pierwszy bieg, drążek też w pierwszym biegu i starałem się nie ruszać.
Pół osie wyjałem przy kołach, bo i tak miałem do wymiany osłony gumowe i chyba jakieś łożysko, nie pamiętam robiłem to 3 lata temu.
Skrzynia poszła w dół elegancko, problem był jedynie z tym że korpus zapiekł się z silnikiem, i trzeba było trochę się naszarpać by się rozszedł z bolców.
Na oko nie ustawisz tego za bardzo wałka sprzęgłowego.
Z tym że u mnie mam 1.4 benzynowy, ale to generalnie podobne.
P. S. Wyjmij tackę akumulatora i jego wspornik, będzie o wiele łatwiej.