Mam punto Evo 1.2 z 2011r.
Wciskając pedał sprzęgła praktycznie do samej podłogi dopiero można wrzucić bieg. Nie zawsze ale bardzo często wsteczny wchodzi z delikatnym zgrzytem. Zastanawiam się czy to już koniec sprzęgła czy jest może jeszcze jakaś regulacja?
Przebieg: 106000km

Można spróbować odpowietrzyć układ.

1. Sprawne sprzęgło się nie zapowietrza od tak samo (wyobraźcie sobie, że układ hamulcowy tak by działał). To usterka.
2. Średnio rozgarnięty małpolud powinien rozróżniać, czy jest opór pod nogą na prawie całym skoku (prawidłowo, NIE jest zapowietrzony), czy pod koniec (albo zapowietrzenie albo ekstremalne zużycie mechaniczne).
3. Słabym punktem sprzęgła w tym modelu jest układ docisku (łapa, tulejki, łożysko - zużywają się w podanej kolejności i rozwalają "słoneczko", wycierają niecentrycznie).
4. Można ręcznie zbadać luz na ośce łapy, poszarpać dźwignią na skrzyni. Luz niestety zawsze jakiś będzie (szczególnie na najpopularniejszych tulejkach łapy, czyli plastikowych), ale nie mogą to być całe milimetry (zużyte, na śmietnik).
5. Stan słoneczka można jako-tako podejrzeć najtańszą kamerką inspekcyjną USB z Allegro. Widać wyrobione ślady od łożyska na listkach słoneczka.

Inne wady modelu (dla nowych posiadaczy głównie) są tutaj podsumowane (PDF): https://drive.google.com/file/d/1X3TFtWAmjRl-3uF3IgQnFqV_9PcJiKeA/view